Rykiem silników i spalinami unoszącymi się nad Białowieskim Parkiem Narodowym motocykliści - z inicjatywy Konfederacji - okazali solidarność z mundurowymi na polsko-białoruskiej granicy.
Mural na ścianie Gminnego Ośrodka Kultury w Czeremsze, który propagował szacunek i tolerancję, został zniszczony. Szefowa ośrodka musi się tłumaczyć z obrazu wójtowi i radnym, a atakują ją także narodowcy.
Centralną część obrazu stanowi "wielokulturowy stół z regionalnymi potrawami" przy którym siedzą m.in. dwaj młodzi ciemnoskórzy mężczyźni oraz dziewczyna w tęczowej bluzce
Zostali ustawieni przed aparatem z palcami przystawionymi do głowy, imitującymi zwierzęce rogi i uszy. Fotografie opublikował w sieci Paweł Wyrzykowski, który przedstawia się jak lider Konfederacji w okręgu siedlecko-ostrołęckim.
Nastolatkowi bronią groził wytatuowany mężczyzna. - W ostatnim czasie nasza gmina stała się celem ataku środowisk prawicowych i to zajście jest efektem tych wydarzeń - mówi burmistrz Michałowa.
- W sferze buforowej nie powinno być żadnej organizacji społecznej - żądali uczestnicy pikiety w podlaskim Michałowie. Zebrani, głównie zwolennicy Konfederacji, chwalili samowolne patrole narodowców przy granicy polsko-białoruskiej.
Organizator marszów antyszczepionkowców, współzałożyciel stowarzyszenia "Niezależni Białystok", obrońca skrajnie prawicowej, nacjonalistycznej telewizji wRealu24, nauczyciel gry w szachy. Kandydatem Konfederacji na prezydenta Białegostoku jest Rafał Greś.
W Podlaskiem układanie list wyborczych jeszcze trwa. Ale pierwsi potencjalni kandydaci w przestrzeni miejskiej Białegostoku na billboardach już się pojawili.
Wybrany do Sejmu w Podlaskiem poseł Krzysztof Bosak nie został odwołany z funkcji wicemarszałka tej izby. Za jego odwołaniem zagłosowali tylko posłowie i posłanki Lewicy oraz 6 z KO. Posłowie i posłanki PiS nie wzięli udziału w głosowaniu, poza jednym z posłów tego klubu.
Podczas ostatnich obrad Sejmu najwyraźniej także podlascy posłowie PiS usiłowali udowodnić swoją partyjną lojalność, zwłaszcza ci wywołujący wcześniej wiele kontrowersji. Tymczasem wybrany w Podlaskiem poseł Konfederacji Krzysztof Bosak może przestać pełnić funkcję wicemarszałka Sejmu.
Jeden z liderów Konfederacji Krzysztof Bosak został wicemarszałkiem Sejmu. W minionych latach zasłynął z wypowiedzi takich jak: - Ruch LGBT prowadzi do deprawacji społecznej i my mamy moralny obowiązek sprzeciwić się temu.
Wybory 2023. Współlider Konfederacji i jedynka na podlaskiej liście sejmowej Krzysztof Bosak przestrzega przed wzrostem przestępczości ze strony cudzoziemców Polsce. W nawiązaniu do tzw. afery wizowej wywodzi: - To tylko czubek góry lodowej, jeśli chodzi o zaniedbania dotyczące polityki migracyjnej.
Pod hasłem "Dzieci przyszłością Polski" ulicami centrum Białegostoku w niedzielne (17 września) popołudnie przeszedł XII Podlaski Marsz dla Życia. Obok rodzin z dziećmi i "wojowników wiary" szli wszechpolacy czy ubiegający się o mandaty w jesiennych wyborach parlamentarnych z ramienia Konfederacji i PiS.
Z konkretów wyróżnia mnie wygląd: jestem osobą dobrze zbudowaną. Dobrze zbudowany jest pracowity, zaangażowany, konsekwentny i potrafi dążyć do swoich sukcesów - zachwala siebie podlaski kandydat Konfederacji do Sejmu, lansowany przez Sławomira Mentzena. To dwójka po Krzysztofie Bosaku na tej liście w Podlaskiem.
Wybory 2023. Konfederacja nie pochwaliła się publicznie wszystkimi swoimi kandydatkami i kandydatami do Sejmu. A są wśród nich bliżej nieznani: monter mebli, rolnicy, instruktor jazdy, masażystka, informatyk, kierowca czy księgowa. Nie znalazł się na tej liście ani na żadnej innej Jacek Żalek, choć zapewniał, że prowadził na temat startu rozmowy z Konfederacją.
Sławomir Mentzen zapowiada wysłanie Jarosława Kaczyńskiego i Donalda Tuska do szpitala psychiatrycznego w podbiałostockiej Choroszczy. Najpierw zrobił to na spotkaniu w Białymstoku, co przyjęto brawami. Teraz na TikToku.
Wybory. Były wicemarszałek podlaski, wierny "żołnierz" Porozumienia Stanisław Derehajło startuje w wyborach parlamentarnych 15 października z piątego miejsca podlaskiej listy sejmowej Konfederacji. Zapewnia przy tym, że nadal pozostaje w Porozumieniu. Kandyduje z tej listy także były białostocki radny i były wszechpolak Dariusz Wasilewski.
W ramach przedwyborczego show Bosaka i Mentzena także w Białymstoku były fajerwerki i spadł deszcz banknotów o nominałach "pierdyliona złotych". Mentzen ponownie zarzekał się: - Nie będzie żadnej koalicji Konfederacji z PiS czy PO. Przekonywał: - Trzeba też zlikwidować podatek od gejów.
Konfederacja przedstawiła kolejne osoby kandydujące w Podlaskiem do Sejmu z jej ramienia. Przy okazji jeden z kandydatów zapewniał: - Razem pokonamy socjalistyczną hydrę.
Wybory parlamentarne 2023. Krzysztof Bosak odniósł się do pytań referendalnych ogłoszonych przez PiS: - Pytania o rzeczy z przeszłości albo które nie należą do rządu, jest bez sensu. Przy okazji oskarżył PiS o zdradę swoich wyborców. Tymczasem jednym z kandydatów do Senatu Konfederacji w Podlaskiem będzie obecny prezes Marszu Niepodległości... w okręgu mniejszościowym.
Potwierdziły się nieoficjalne informacje "Wyborczej": p.o. prezesa Ruchu Narodowego Krzysztof Bosak będzie jedynką do Sejmu na liście wyborczej do Sejmu z okręgu podlaskiego Konfederacji Wolność i Niepodległość. - Musimy wystawić silną reprezentację parlamentarną, która nie sprzeda się za stanowiska - zapowiedział w Białymstoku.
Obecny prezes Ruchu Narodowego poseł Krzysztof Bosak ma otwierać sejmową listę wyborczą w Podlaskiem - dowiedzieliśmy się nieoficjalnie. Miałby tu powalczyć w jesiennych wyborach parlamentarnych o mandat głównie z "jedynką" podlaskiej listy PiS - czyli Jackiem Sasinem, który startu tutaj właśnie nie wykluczył.
- Niczego nie wykluczam, decyzja jeszcze nie została podjęta - mówi wiązany z aferą w NCBiR podlaski poseł Jacek Żalek, pytany o start w jesiennych wyborach. Pojawiły się informacje, że mógłby być teraz kandydatem do Senatu Konfederacji. Niewykluczone jednak, że znów znajdzie się na sejmowej liście PiS.
Wybrany w ostatnich wyborach parlamentarnych w Podlaskiem poseł Konfederacji Robert Winnicki przy okazji długiego weekendu podzielił się z internautami na Twitterze i Facebooku swoimi dylematami. Dotyczą kłopotów... jakie sprawiają mu proste zakupy.
We wtorek (4 kwietnia) ma rozpocząć się proces białostockiego działacza Ruchu Narodowego, byłego kandydata do Sejmu i sejmiku podlaskiego Andrzeja J. Oskarżony jest o nawoływanie do nienawiści na tle różnic narodowościowych oraz publiczne znieważanie narodu żydowskiego.
"Marsz polskości" w sobotnie (22 października) popołudnie - zgodnie z zapowiedzią jego organizatorów ze stowarzyszenia "Niezależni Białystok" - miał "charakter antyrządowy". Poza manifestowaniem przeciwko "zamykaniu polskiej gospodarki" sprzeciwiano się cenzurze - usunięciu z YouTube'a skrajnie prawicowej, nacjonalistycznej telewizji wRealu24.
Były wicemarszałek podlaski z ramienia PSL, były poseł ze wskazania PiS, wiceminister skarbu państwa w rządzie Jarosława Kaczyńskiego, potem związany z Konfederacją Krzysztof Tołwiński rozpowszechnia w internecie materiały propagandowe wpisujące się w narrację zgodną z oczekiwaniami Kremla. Jednocześnie zbiera podpisy potrzebne do rejestracji nowej formacji politycznej - Front.
W związku wprowadzeniem "Nowego polskiego ładu" Konfederacja domaga się dymisji premiera Mateusza Morawieckiego. Podlaski poseł tej formacji Robert Winnicki twierdzi, że w wyniku zmian w tym programie wyjdzie "potwór Frankensteina", premiera nazwał "czwartym jeźdźcem Apokalipsy", a ministra finansów - "marionetką niepotrafiącą nawet wypowiedzieć się po polsku".
Działacze Młodych dla Wolności, młodzieżówki partii KORWiN (jednej z trzech partii tworzących Konfederację) po raz kolejny wręczyli PiS "prezenty mikołajkowe" - rózgi "za całoroczne działania partii rządzącej. Generalnie za "rządy chłopków w krótkich spodkach, którzy bawią się bezczelnie naszym krajem".
Białystok. Poseł Konfederacji Jakub Kulesza domaga się od komendantów policji - miejskiego i wojewódzkiego - wyjaśnień w sprawie interwencji funkcjonariuszy po marszu "Zatrzymać szaleństwo". Po konferencji prasowej poseł i towarzyszący mu działacze zostali spisani przez policjantów.
Poseł Robert Winnicki z Konfederacji podjął interwencję u komendanta białostockiej policji w sprawie pacyfikacji przez policję treningów na świeżym powietrzu oraz masowych nalotów funkcjonariuszy wraz z pracownikami sanepidu w siłowniach.
Środowiska prawicowe szykują swoje "prawdziwe historie" o mordzie Żydów w Jedwabnem. Za finansowe wsparcie tego projektu można będzie zjeść kolację w Łomży z posłem Konfederacji Grzegorzem Braunem, który nieraz domagał się wznowienia ekshumacji w Jedwabnem, podobnie jak inni przedstawiciele polskich środowisk prawicowych.
Konfederacja domaga się dymisji ministra kultury Piotra Glińskiego. To w związku ze skandalem, jakim zdaniem podlaskiego posła tej formacji Roberta Winnickiego był rozdział pieniędzy w ramach Funduszu Wsparcia Kultury.
Chwilę po wyborach prezydenckich 2020 podlaski poseł Robert Winnicki zapowiedział w Białymstoku tworzenie w całej Polsce klubów Konfederacji. Tym samym ma ona już teraz zwierać szyki przed wyborami parlamentarnymi i samorządowymi za trzy lata. Mówił: - Wieszczono nam krótką datę użyteczności do spożycia, a nie tylko żeśmy okrzepli, ale jesteśmy trzecią siłą w państwie.
Nieliczna grupa, w niej m.in. przedsiębiorcy, przeszła w niedzielę (21 czerwca) przez centrum Białegostoku w Marszu Wolności. Jak określali go organizatorzy - była to "ponadpartyjna manifestacja sprzeciwu wobec działań rządu".
Krzysztof Bosak, kandydat Konfederacji na prezydenta przekonywał do siebie wyborców przed białostockim Ratuszem przy suto zastawionym stole. Nie zbrakło mięs, kiszki i babki ziemniaczanej, kartaczy czy pierogów. Był też alkohol.
- Postawa rządu powinna być twarda i negatywnie oceniam fakt, że premier Morawiecki pojechał tam i zaproponował trzy nowe ogólnoeuropejskie podatki. Przelicytował nawet Donalda Tuska jeśli chodzi o prounijność - mówił w Łomży kandydat na prezydenta Krzysztof Bosak. Odniósł się tym samym do braku porozumienia na szczycie UE w sprawie budżetu.
- Propagowanie ideologii LGBT jest szkodliwe. Przestrzeń publiczna w Polsce powinna być chroniona przed propagowaniem tych dewiacyjnych treści. Oczywiście za nieprzestrzeganie tego zakazu powinny być sankcje - zapowiada poseł Robert Winnicki.
- Jeśli teraz nie powstrzymamy fali nienawiści, takiej jak ostatnio miała miejsce w Białymstoku, to już nigdy jej nie zatrzymamy - powiedział "Wyborczej" Mikołaj, uczestnik nowosądeckiej pikiety solidarności po wydarzeniach w Białymstoku. Spontanicznie została zorganizowana kontrmanifestacja Młodzieży Wszechpolskiej oraz Konfederacji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.