Ponad 35 proc. mieszkańców Dubicz Cerkiewnych ma ponad 65 lat. Młodzi stąd uciekają. Urzędujący od 14 lat wójt chciałby ich zatrzymać wyasfaltowanymi drogami i szerokopasmowym internetem.
- Nie możemy kłócić się między sobą, rzucać się sobie do oczu i podgryzać - apelowali na konwencji Trzeciej Drogi w Białymstoku jej liderzy - Szymon Hołownia i Władysław Kosiniak-Kamysz.
Czy ktoś jeszcze w ogóle zwraca uwagę na szpalery podobnych do siebie banerów wyborczych? Czy może potrzebne są inne pomysły, by dotrzeć do wyborcy?
Aleksandra Gajewska, wiceministra rodziny, pracy i polityki społecznej, zapewniła w Białymstoku, że dofinansowania do jednego miejsca w żłobkach wzrośnie z 36 tys. zł do 57 tys. zł.
Wybory samorządowe 2024. - Prawa kobiet stały się kluczowym tematem w kampanii - mówił w Białymstoku lider partii Razem Adrian Zandberg. Zaapelował do Szymona Hołowni o sejmową debatę dotyczącą projektów ustaw aborcyjnych.
Tadeusz Truskolaski ze wsparciem KO i Trzeciej Drogi, Henryk Dębowski z PiS, Andrzej Aleksiejczuk z Nowej Lewicy, Rafał Greś z poparciem Konfederacji i Bezpartyjnych Samorządowców oraz Jarosław Galej, wspierany przez komitet "Spoza sitwy" to kandydaci na prezydenta Białegostoku.
- Trzeba montować, ponad podziałami politycznymi, sojusz dla bezpieczeństwa Polski i Europy. Sojusz dla bezpieczeństwa Ukrainy w Europie - przekonywał w Białymstoku wicepremier Krzysztof Gawkowski.
Wybory samorządowe 2024. Trzecia Droga, podobnie jako KO, popiera w wyborach na prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego. Oznacza to, że ma on ogromne szanse zasiąść w tym prezydenckim fotelu po raz piąty już w wyniku pierwszej wyborczej tury.
Wiele wskazuje na to, że sejmik podlaski w wyborach samorządowych 7 kwietnia zostanie odbity PiS - Zjednoczonej Prawicy. Nowy zarząd województwa mogłaby utworzyć koalicja Trzecia Droga - KO.
Prezes Prawa i Sprawiedliwości na Podlasiu wsparł protesty rolników, krytykując politykę klimatyczną Unii Europejskiej i brak embarga na produkty z Ukrainy. - Koniec z tym szaleństwem - mówił, wyśmiewając przy okazji Rafała Trzaskowskiego.
Adam Mosiej z PiS chce zostać radnym w Białymstoku. W swojej reklamie używa hasła "zesłany... do samorządu". Sybiracy nie kryją oburzenia.
Podlaska Lewica zaprezentowała kandydatów na prezydenta Białegostoku oraz radnych miejskich i wojewódzkich. To działacze z różnych środowisk lewicowych startujący pod wspólnym szyldem.
Puszcza Białowieska pierwszą ofiarą kampanii wyborczej? PiS wraz z wójtami chcą referendum. W nim tylko jedno pytanie.
Absolutna większość kandydatów i kandydatek Trzeciej Drogi w zbliżających wyborach do białostockiej rady miejskiej to debiutanci.
Z ramienia KO do sejmiku podlaskiego wystartuje niespodziewanie Krzysztof Kondraciuk, wcześniej blisko związany z PiS. Za czasów rządu Beaty Szydło był szefem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, a potem członkiem zarządu w państwowej spółce Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo Serwis.
Po tygodniach przymiarek, kto ma być kandydatem PiS-u na białostockiego prezydenta, ogłoszono, że jest nim Henryk Dębowski, szef klubu tej formacji w białostockiej radzie miejskiej. Oznacza to, że ostatecznie nie zaszkodziły mu słowa Mariusza Błaszczaka.
Organizator marszów antyszczepionkowców, współzałożyciel stowarzyszenia "Niezależni Białystok", obrońca skrajnie prawicowej, nacjonalistycznej telewizji wRealu24, nauczyciel gry w szachy. Kandydatem Konfederacji na prezydenta Białegostoku jest Rafał Greś.
Nie było tłumów podczas spotkania z Tadeuszem Truskolaskim na osiedlu Przydworcowym. Mieszkańcy narzekają na brak informacji, a rzeczniczka prezydenta zapowiada skuteczniejsze docieranie do wyborców z zapowiedziami.
Trzecia Droga liczy na zdobycie w 30-osobowym sejmiku podlaskim 10 mandatów. Nie wyklucza, że przyszły zarząd województwa będzie tworzyć wspólnie z Koalicją Obywatelską, która w tych wyborach ma startować samodzielnie.
Zjednoczona Prawica ma poważne kłopoty z wyłonieniem kandydata na prezydenta Białegostoku. Dwaj najpoważniejsi pretendenci, którzy byli w grze, nie chcą wziąć udziału w wyborczym pojedynku. Kolejny, podpadł wpływowemu politykowi PiS.
Z koalicji Nowej Lewicy i KO w wyborach do białostockiej rady miejskiej wyszły nici. Lewica oraz Trzecia Droga mają kandydatów na prezydenta Białegostoku.
Pojawiła się informacja, że poseł Suwerennej Polski Sebastian Łukaszewicz ma być kandydatem na prezydenta Białegostoku, popieranym przez PiS. Zasłynął z balowania z rzecznikiem Antoniego Macierewicza, znieważania na Marszu Równości jego uczestników i uczestniczek czy blokowania Agnieszki Holland na premierze jej filmu "Zielona granica". Jednak nie zyskał akceptacji centrali PiS.
Kolacja sił demokratycznych, jaka wygrała ostatnie wybory parlamentarne, zaprezentowała pierwszego w Podlaskiem wspólnego kandydata przed kwietniowymi wyborami samorządowymi 2024.
Potwierdziły się nasze informacje, że w trzech z czterech podlaskich okręgów liderami listy sejmikowej KO są doświadczeni samorządowcy, dotąd wojewódzcy radni. Już oficjalnie wiadomo, że w Białymstoku z pierwszego miejsca do sejmiku wystartuje obecny przewodniczący białostockiej rady miejskiej Łukasz Prokorym.
W Podlaskiem układanie list wyborczych jeszcze trwa. Ale pierwsi potencjalni kandydaci w przestrzeni miejskiej Białegostoku na billboardach już się pojawili.
Była podlaska posłanka Suwerennej Polski Aleksandra Łapiak zapowiada za afrykańskim przysłowiem "świeży powiew" w jej rodzinnym Ciechanowcu. Mieszkańcy i mieszkanki mieliby go odczuć, jeśli w kwietniowych wyborach Łapiak zostanie tu burmistrzem.
Na liście Koalicji Obywatelskiej do 28-osobowej białostockiej rady miejskiej znalazło się 38 kandydatów i kandydatek. Nie ma na niej dotychczasowego przewodniczącego tej rady Łukasza Prokoryma. Forum Mniejszości Podlasia wystawia swoich kandydatów i kandydatki z trzecich miejsc.
Barometr "Wyborczej". Wiele wskazuje na to, że w najbliższych wyborach samorządowych za sprawą Trzeciej Drogi i Konfederacji w sejmiku podlaskim PiS nie będzie miało już większości.
Od dziewięciu lat radny, były policjant i ekspert z zakresu kryminalistyki Jacek Juszkiewicz jest kandydatem PiS na prezydenta Suwałk. Opowiadał się za wprowadzeniem przez suwalską radę miejską tzw. uchwały anty-LGBT oraz przeciw miejskiemu programowi dofinansowania leczenia niepłodności metodą in vitro.
Wybory samorządowe 2024. Były poseł PiS, a potem Partii Republikańskiej, były wiceminister rolnictwa uwikłany w aferę wizową, przed kwietniowymi wyborami samorządowymi stworzył własny komitet i ma ubiegać się o fotel prezydenta Łomży. - To ma być taki "PiS bis", w odwecie za to, że nie znalazł się w ostatnich wyborach na liście PiS do Sejmu - mówią łomżyńscy politycy.
Wybory samorządowe 2024. Nowa Lewica gotowa jest do startu w wyborach samorządowych także w Podlaskiem nie z KO, a w ramach szerokiej koalicji ugrupowań lewicowych. Tymczasem marszałek Artur Kosicki, choć był już "klepnięty" do sejmiku podlaskiego, to ma powalczyć jednak z ramienia PiS o fotel prezydenta Białegostoku.
Wybory samorządowe 2024. Trwa rejestracja komitetów wyborczych przed kwietniowymi wyborami samorządowymi. Potrwa do 12 lutego. Do piątkowego (2 lutego) przedpołudnia białostoccy komisarze zarejestrowali już blisko 20 komitetów lokalnych.
Premier Donald Tusk odwołał powołanego zaraz po ostatnich wyborach parlamentarnych z woli PiS pełniącego obowiązki burmistrza podlaskiego Czyżewa komisarza. Powierzył to stanowisko jednemu z miejscowych sołtysów.
Komitet polityczny PiS zaakceptował kandydatów i kandydatki, którzy w kwietniowych wyborach samorządowych będą ubiegać się o mandaty w sejmiku podlaskim. W okręgu obejmującym Białystok sejmikową listę ma otwierać marszałek Artur Kosicki. Oznacza to, że nie powalczy o fotel prezydenta Białegostoku z ubiegającym się o reelekcję Tadeuszem Truskolaskim.
Co zdaniem prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego, który powalczy o reelekcję, jest do zrobienia w najbliższych latach w podlaskiej stolicy? Co z halą sportowo-widowiskową i lotniskiem na Krywlanach? Czy sprzyja on deweloperom, a w Białymstoku panuje "miejska oligarchia"?
- Trzeba wygrać wybory samorządowe i pokazać, że na to draństwo się nie godzimy - grzmiał w Białymstoku Mariusz Błaszczak, mając na myśli obecną władzę w Polsce. A towarzyszący mu poseł Andrzej Śliwka nazwał Adama Bodnara "rzeźnikiem praw obywatelskich".
Szef łomżyńskiej PO nie zamierza rezygnować z funkcji zastępcy prezydenta Łomży i zerwać koalicji z jego prawicowym zapleczem politycznym. Wciąż możliwe jest rozwiązanie łomżyńskich struktur tej partii. Tymczasem ubiegający się o reelekcję prezydent Białegostoku w kwietniowych wyborach wystartuje właśnie z ramienia KO.
Tadeusz Truskolaski w środę (24 stycznia) ostatecznie ogłosił: - Będę ponownie ubiegał się o fotel prezydenta Białegostoku. Do tej pory wygrywał w pierwszej turze lub w drugiej, bez trudu pokonując kandydatów PiS.
Znany z balowania w nocnym klubie z rzecznikiem Antoniego Macierewicza, blokowania białostockiego Marszu Równości i przepychanek z ochroniarzami Agnieszki Holland poseł Suwerennej Polski Sebastian Łukaszewicz miałby powalczyć o fotel prezydenta Białegostoku? Niewykluczone. Trwają ostatnie przygotowania do kampanii przed kwietniowymi wyborami samorządowymi.
Zarząd podlaskiego regionu PO nie rozwiązał powiatowych struktury tej partii w Łomży. Wciąż to jednak jest możliwe po tym, jak lider tych struktur, a zarazem przewodniczący Obywatelskiego Klubu Samorządowego w tutejszej radzie miejskiej został zastępcą prawicowego prezydenta Łomży.
Copyright © Agora SA