- Już dawno zgłaszało się do wójta, że wojskowi za szybko tędy jeżdżą. Obiecał, że porozmawia z wojskiem, ale jeżdżą jak jeździli - opowiadają w Masiewie Starym po tym, jak w środku wsi żubr został zabity przez wojskową ciężarówkę.
- Świadomość i odczuwanie śmierci jest obserwowane u coraz większej liczby gatunków - zauważa prof. Rafał Kowalczyk z Instytutu Biologii Ssaków PAN w odniesieniu do poruszającej sytuacji, kiedy przy zabitym żubrze przez wojskowy samochód czuwał jego czworonożny towarzysz.
Pędzący przez wieś Stare Masiewo w Puszczy Białowieskiej nieopodal granicy polsko-białoruskiej wojskowy samochód zabił żubra. - Armia zachowuje się, jakby jej dowódcy nie wiedzieli, gdzie są i co to za miejsce - nie kryje oburzenia Adam Wajrak. Żandarmeria Wojskowa przekazuje: - Kierowca nie został ukarany, okoliczności nie wskazują, aby przyczynił się do zdarzenia.
Zwolennik wycinki Puszczy Białowieskiej i przeciwnik poszerzenia tutejszego parku narodowego Rafał Paluch z Instytutu Badawczego Leśnictwa został przez wywodzącą się z PiS ministrę klimatu i środowiska mianowany na pełnomocnika ds. zarządzania Obiektem Światowego Dziedzictwa Białowieża Forest UNESCO. Już po przegranych przez PiS wyborach parlamentarnych.
Syn dyrektora białostockiej Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych, a zarazem zastępca nadleśniczego w jednym z podległych tej RDLP nadleśnictw Puszczy Białowieskiej niemal za bezcen może wykupić leśniczówkę, w której mieszka. Po zmianie statusu prawnego obiektu zamiast blisko ćwierć miliona nieruchomość kosztowałaby go zaledwie 12 tys. zł.
To zagrożenie dla zdrowia i życia nie tylko uchodźców, którym udaje się płot przekroczyć, ale i dla zwierząt - alarmują aktywiści i aktywistki z Grupy Granica
Restauracja Fanaberia w Białowieży nie zwalnia tempa i zaprasza nie tylko na pyszne dania, ale też na strawę dla duszy - klimatyczne spotkania ze sztuką. Po wieczorach z literaturą w piątek (20 października) otwarcie wystawy fotografii podróżniczej.
Siedmioro artystów, 25 drewnianych rzeźb. A wśród nich - inspirowane puszczą najróżniejsze formy: dziwostwory, zwierzęta, rośliny. Stanęły na postumentach przed jednym z najciekawszych budynków w mieście - Centrum Nowoczesnego Kształcenia Politechniki Białostockiej. Całość wygląda ciekawie - połączenie drewna z awangardową architekturą to interesujący zabieg.
Sąd podtrzymał zakaz wycinki i wywozu drzew z najcenniejszych fragmentów Puszczy Białowieskiej. Zakaz dotyczy m.in. drzewostanów ponadstuletnich i siedlisk takich gatunków jak sóweczka, włochatka, dzięcioł białogrzbiety i trójpalczasty.
Kapituła Nagrody doceniła "aktywne wsparcie", jakiego Eliza udziela migrantom i uchodźcom. Dostarczając pomoc humanitarną nawet do najgłębszych zakątków Puszczy Białowieskiej, ratuje ludzkie życie. Kryzys humanitarny na granicy polsko-białoruskiej trwa od lata 2021 roku, po obu stronach granicy zginęło ponad pięćdziesiąt osób.
Wojsko stacjonujące przy granicy polsko-białoruskiej niszczy drogi rezerwatu Kozłowe Borki w Puszczy Białowieskiej. Wala się tu niebezpieczny dla zwierząt drut ostrzowy, a do chronionych drzew przybito tabliczki: "Zdjęcie z Syryjczykiem gratis!" i drogowskazy z wulgarnymi napisami: "Środek dupy" czy "Kaczarnica daleko w ch...".
Eliza Kowalczyk z Podlaskiego Ochotniczego Pogotowia Humanitarnego otrzymała jedną z nominacji do tegorocznej nagrody im. Abdulcadira Gabeire Farah. Kapituła nagrody doceniła "aktywne wsparcie", jakiego Eliza udziela migrantom i uchodźcom. Dostarczając pomoc humanitarną nawet do najgłębszych zakątków Puszczy Białowieskiej, ratuje ludzkie życie.
Ponad sto organizacji skierowało do UNESCO protest przeciw wyjęciu spod ścisłej ochrony fragmentu Puszczy Białowieskiej. - Lasy Państwowe chcą zniszczyć wyjątkową wartość Puszczy Białowieskiej. Planują wyjąć spod reżimu ochronnego aż 62 km kw Puszczy, w tym drzewostany w wieku 254 lat - podnoszą.
Ludzie w drodze, uwiecznieni na fotografiach naszej redakcyjnej koleżanki Agnieszki Sadowskiej, poniekąd wrócą do Puszczy Białowieskiej. A wraz z nimi aktywiści czy medycy, którzy ich ratowali. Poruszające zdjęcia dokumentujące kryzys humanitarny na granicy polsko-białoruskiej zagoszczą w przestrzeni Teatru w Stodole w Teremiskach. Wernisaż - w sobotę (26 sierpnia) o godz. 17.
"Dzikie jest piękne. Podróż materii" - to rozmowy - m.in. z Adamem Wajrakiem, warsztaty, koncerty, przyrodnicze spacery, książki, dyskusje (m.in. debata o "Turystyce pod murem"), spektakle w sercu Puszczy Białowieskiej. Kameralne wydarzenie, organizowane przez Dom Przyrody i Kultury, jest niebagatelnym pomysłem na zakończenie wakacji. Ale potrzebuje wsparcia.
Jak nie COVID-19, to stan wyjątkowy, zamknięta strefa, a teraz wagnerowcy, Operacja "Bezpieczne Podlasie" i akcja "Koryto", czyli wybory - mieszkańcy Białowieży związani z turystyką liczą straty.
Zaprezentowano zmiany dotyczące zarządzania Puszczą Białowieską jako obiektem dziedzictwa UNESCO. Zgodnie z nimi ma być zwiększony tu obszar z dozwoloną wycinką. - Zmiana ta będzie kolidowała z rekomendacjami UNESCO - komentuje Adam Bohdan z Fundacji "Dzika Polska".
- Szliśmy po ciało, a odnaleźliśmy na wpół żywego człowieka - aktywiści i aktywistki Podlaskiego Ochotniczego Pogotowia Humanitarnego sami nie mogą uwierzyć w to, że udało im się odnaleźć mężczyznę, który był umierający w Puszczy Białowieskiej od 8 czerwca. Mężczyzna trafił do szpitala w Hajnówce.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze odmówiło stwierdzenia nieważności decyzji wójta Białowieży o budowie w sercu Puszczy Białowieskiej farmy fotowoltaicznej, która ma tu zagrażać orlikom i żubrom. Odmowa ta nie oznacza jednak, że farma powstanie. Przynajmniej na razie.
Małżeństwo z dwojgiem dzieci w wieku 5 i 6 lat od tygodnia przebywało w lesie na pograniczu polsko-białoruskim. Kobieta jest w fatalnym stanie psychicznym. Aktywiści z Grupy Granica robią wszystko, by ta rodzina uniknęła kolejnej wywózki do Białorusi.
Białostocka dyrekcja Lasów Państwowych wspólnie z działaczami Suwerennej Polski uczcili pamięć byłego ministra środowiska, odpowiedzialnego za masową wycinkę Puszczy Białowieskiej, Jana Szyszki. We wtorek (16 maja) na ścianie zewnętrznej siedziby tej dyrekcji, od ulicy w centrum miasta odsłonięto płaskorzeźbę z jego podobizną. O uroczystości wcześniej poinformowano tylko "swoje" media.
Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska prowadzi konsultacje w sprawie wyłączenia z ochronnego obszaru Natura 2000 Puszcza Białowieska wojskowej bazy logistycznej wraz z 50-metrowym z buforem. - Może powinniśmy rozważyć ograniczenie obszaru jednostki do minimum lub likwidację składów materiałów wojskowych, w tym wybuchowych, w tak unikatowym obszarze? - zastanawia się prof. Rafał Kowalczyk.
Coraz częściej pojawiają się informacje o łosiach ginących na przydomowych ogrodzeniach. Tylko w ciągu dwóch dni nie udało się uratować młodego łosia, który zawisł na ogrodzeniu zakończonym ostrymi elementami na jednej z posesji w Hajnówce. W podobnych okolicznościach zginęły łosie w Radomiu i Kurowie na Lubelszczyźnie.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Białymstoku wskazało na rażące naruszenie prawa i stwierdziło nieważność decyzji wójta podlaskiej gminy Narewka o środowiskowych uwarunkowaniach dla przebudowy położonej w sercu Puszczy Białowieskiej drogi Narewkowskiej. Czy teraz leśnicy będą musieli zwinąć "asfalt" z Puszczy Białowieskiej?
Już wiadomo, jaką formę przybierze w Puszczy Białowieskiej miejsce pamięci poświęcone Janowi Szyszce. A stanie się to w ramach budowania kultu zmarłego przed blisko czterema laty ministra środowiska, odpowiedzialnego za rzeź Puszczy w 2017 roku.
Wszystko wskazuje, że liczba ofiar kryzysu migracyjnego na granicy polsko-białoruskiej wzrosła w sobotę (22 kwietnia) do 42. O kolejnych zwłokach poinformowała podlaska policja.
"... Szedł swoją drogą i wielu szło za nim, przekonanych i pewnych, że to on ma rację, jemu należy się szacunek i uznanie..." - taki cytat z abp. Sławoja Leszka Głódzia widnieje na tablicy poświęconej byłemu ministrowi środowiska Janowi Szyszce, odpowiedzialnemu za rzeź Puszczy Białowieskiej. Tablicę uroczyście odsłonięto w Technikum Leśnym w Białowieży.
Mamy w Polsce 2603 żubry - przekazali w środę (19 kwietnia) pracownicy Białowieskiego Parku Narodowego. W ciągu roku przybyło ponad 170 tych chronionych zwierząt.
Liczba ludzi w drodze, którzy zmarli po polskiej lub białoruskiej stronie granicy, przekroczyła 40. Znów odkryto ciało w przygranicznym lesie. I znów nie znalazły go służby, tylko wolontariusze. Już po raz jedenasty w tym roku dochodzi do tak makabrycznego znaleziska.
Komisja petycji Parlamentu Europejskiego przyjęła rekomendacje dotyczące ochrony Puszczy Białowieskiej. - Jest to kolejny wyraźny sygnał, że sposób zarządzania lasami publicznymi wymaga głębokiej reformy i że nie ma zgody na jakiekolwiek działania Lasów Państwowych osłabiające ochronę Puszczy Białowieskiej - komentują ekolodzy.
Na obrzeżach Puszczy Białowieskiej zostały znalezione dwa martwe wilki z ranami postrzałowymi. To dorosły samiec i 11-miesięczny młody osobnik. Prokuratura w Hajnówce ma wszcząć postępowanie w tej sprawie.
Co najmniej 40 osób zmarło po obu stronach granicy polsko-białoruskiej. Ciał uchodźców w lasach i bagnach szukają wyłącznie aktywiści i mieszkańcy pogranicza.
Gody dzięciołów, truchło łosia, makabryczny płot, lekcja o tym, jak powinna wyglądać prawdziwa puszcza, a na koniec niespodzianka od naszego fachowego przewodnika. Czytelnicy i czytelniczki "Wyborczej" na spacerze z Adamem Wajrakiem w Puszczy Białowieskiej.
O pędzlaku Penicillium, któremu zawdzięczamy penicylinę, o maczużniku Cordyceps, który przekształca swoje ofiary w zombi, czy trufli piemonckiej, której kilogram wart jest nawet 30 tys. zł - opowiada dr Anna Matwiejuk, biolog i kierownik Uniwersyteckiego Centrum Przyrodniczego.
Nie ma ostatnio tygodnia, by aktywiści i aktywistki czy też mieszkańcy i mieszkanki Podlaskiego nie trafiali na zwłoki uchodźców w niedalekiej odległości od polsko-białoruskiej granicy. W piątek (24.03) kolejne ciało w Puszczy Białowieskiej znaleźli członkowie Podlaskiego Ochotniczego Pogotowia Humanitarnego. To może być co najmniej czterdziesta ofiara kryzysu humanitarnego.
Kolejne ciało odnaleziono we wtorek (21.03) wieczorem niedaleko polsko-białoruskiej granicy. To mężczyzna. Jego zwłoki aktywiści znaleźli w gminie Narewka, w rezerwacie ścisłym Białowieskiego Parku Narodowego. Może być 39. potwierdzoną ofiarą wciąż trwającego na polsko-białoruskim pograniczu kryzysu humanitarnego.
W niedzielę (12.03) aktywistki Grupy Granica i stowarzyszenia Egala odnalazły na bagnach w okolicy Białowieży zwłoki mężczyzny. Powiadomiły policję. Trwa ustalanie tożsamości zmarłego, najprawdopodobniej jest to cudzoziemiec, który przekroczył granicę od strony Białorusi. Według statystyk Grupy Granica byłby co najmniej 38. ofiarą śmiertelną kryzysu humanitarnego na polsko-białoruskim pograniczu.
- Nie bardzo pamiętam tamto zdarzenie, bo miało miejsce w odległym czasie - zeznawał jeden z funkcjonariuszy Straży Granicznej w procesie o zadośćuczynienie, jakiego domaga się trzech Afgańczyków za niesłuszne ich zatrzymanie, a potem wywiezienie nocą do Puszczy Białowieskiej, w pobliże granicy polsko-białoruskiej. Inny z funkcjonariuszy podkreślał: - Działamy na polecenie komendanta.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Białymstoku utrzymało w mocy decyzję wójta w Białowieży zezwalającą na powstanie farmy fotowoltaicznej w sercu Puszczy Białowieskiej - na Polanie Białowieskiej. - To decyzja ze szkodą dla przyrody i mieszkańców Puszczy - komentują ekolodzy.
Zakończyła się zimowa inwentaryzacja żubrów w regionie Puszczy Białowieskiej. Zaobserwowano ich tu 829. To o 50 więcej niż w poprzednim roku. Rośnie też liczba żubrów w Puszczy Knyszyńskiej.
Copyright © Agora SA