W ramach solidarności do Ogólnopolskiego Strajku Kobiet już przed południem w środę (28 października) dołączyło też wiele białostockich uczennic i uczniów. Nieobecne są na zdalnych lekcjach całe klasy.
Trwa także w Podlaskiem ogólnopolski strajk kobiet. W ramach solidarności dołączyli do niego uczennice i uczniowie oraz studentki i studenci. Wieczorem w Białymstoku i wielu miastach podlaskiego regionu planowane są kolejne "Czarne spacery".
W proteście przeciw zaostrzeniu aborcji we wtorek (27 października) przez Białystok znów szedł wielotysięczny tłum. Wedle policji liczył 8 tysięcy osób. W czasie pochodu wejścia do katedry pilnowali wszechpolacy i inni narodowcy. Kilka osób stojących przed jej schodami rozciągnęło transparent zaskakującej treści: "Kobiety jesteśmy z Wami!!! Walczmy z PiSiorami, nie z tradycjami".
Wszechpolacy patrolują podlaską stolicę i czyszczą ją z "treści aborcyjnych". Mają tu, jak w całym kraju, "swoimi ciałami bronić świątyń". - Przychodźcie pod kościoły i, jak mówił Jan Paweł II, brońcie krzyża od Giewontu aż po Bałtyk - wyzwał w Białymstoku jeden z liderów Młodzieży Wszechpolskiej. Straszył, że kościoły mogą być podpalane.
Strajk kobiet. Archidiecezja białostocka na Twitterze zamieściła wpis, w którym do dzieła szatana porównuje protesty przeciw orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Symbol graficzny protestów - błyskawicę - zestawia z "szatanem, który spadł jak błyskawica". Wpis ten wywołuje oburzenie internautów.
Takiego masowego poruszenia, jakiego byłem świadkiem podczas niedzielnego "Czarnego spaceru" w Białymstoku w związku z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, który uznał aborcję z powodu ciężkich wad płodu za niezgodną z konstytucją, po 1989 roku tu nie pamiętam.
Nie milkną także w Podlaskiem protesty przeciw orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, który uznał aborcję z powodu ciężkich wad płodu za niezgodną z konstytucją. W poniedziałek (26 października) w Białymstoku od godz. 16 ma być blokowane rondo Andrzeja Piotra Lussy. Protesty będą też w regionie.
Blisko 11 tysięcy osób przeszło w niedzielę (25 października) przez Białystok w proteście przeciw orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji. Tłum skandował: "Równość, wolność, prawa kobiet!", "Solidarność naszą bronią!", "Jeb...ć PiS!", "Ej, biskupie, przewróciło ci się w d....!".. Tego dnia w Podlaskiem protestowano też w innych miastach.
Kilka tysięcy białostoczan w niedzielny wieczór (25 października) idzie w "Czarnym spacerze" przez centrum Białegostoku. Protestują przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, który uznał aborcję z powodu ciężkich wad płodu za niezgodną z konstytucją. Tłum rośnie z każdą chwilą, wedle wstępnych szacunków protestujących może być nawet 10 tysięcy.
Pod osłoną nocy z soboty (24 października) na niedzielę (25 października) czterech młodych mężczyzn wywiozło taczką wszystkie znicze, jakie przez dwa ostanie dni były stawiane pod białostocką siedzibą PiS. Zapalano je tu na znak protestu przeciw orzeczeniu TK, który uznał aborcję z powodu wad płodu za niezgodną z konstytucją.
Przez całą sobotę (24 października) przed białostocką siedzibą PiS zapalano znicze. Tak jak poprzedniego dnia protestowano przeciwko orzeczeniu TK, który uznał aborcję z powodu wad płodu za niezgodną z konstytucją. W niedzielę (25 października) o 19 protest ma przenieść się na Rynek Kościuszki, gdzie szykowany jest "Czarny spacer". W sobotę znicze zapalano także w Bielsku Podlaskim.
W sobotę (24 października) przed białostocką siedzibą PiS znowu mają zapłonąć znicze. W proteście przeciwko orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego, który uznał aborcję z powodu wad płodu za niezgodną z Konstytucją. Protesty odbyły się w piątek (23 października) też w innych podlaskich miastach, m.in. w Łomży, i zaplanowano je tu też w sobotę.
Protestujący rolnicy w środę (7 października) pojawili się przed białostocką siedzibą Prawa i Sprawiedliwości z taczką, na której spoczywała kukła z twarzą Jarosława Kaczyńskiego i tabliczka z napisem: "Na taczkę razem z kotem i won". Przynieśli też dwa drewniane koryta z ziemniakami, jajkami, zbożem i butelkami mleka - dla kota Kaczyńskiego.
Protest rolników. W środę (7 października) od rana rolnicy w całym kraju protestują przeciwko zmianom w ustawie o ochronie zwierząt. W Podlaskiem po godz. 9 na drogi powiatowe i wojewódzkie wyjechała ponad setka ciągników i inny sprzęt rolniczy. Rolnicy nie blokują ruchu, ale go spowalniają. Zmierzają do większych miast regionu.
Białorusini i Białorusinki pracujący i uczący się w Białymstoku uczcili 66. urodziny Aleksandra Łukaszenki. Jak przystało na urodzinowe spotkanie był torcik - ziemniak, baloniki, które wraz z jego portretem uleciały w siną dal, i gromko wykrzyczane życzenia adresowane do jubilata: - Odejdź!
Rada Miasta Białystok apeluje do władz białoruskich o natychmiastowe rozpoczęcie pokojowego dialogu ze społeczeństwem. I deklaruje poparcie dla stanowiska Unii Europejskiej, która uznała, że wybory na Białorusi 9 sierpnia 2020 roku nie były ani wolne, ani uczciwe - czytamy w stanowisku podjętym właśnie przez białostockich radnych.
Organizatorzy i organizatorki marszu solidarności z Białorusią, który przejdzie ulicami centrum Białegostoku, zapraszają do udziału w nim wszystkich mieszkańców chcących okazać wsparcie walczącym o wolność w tym kraju. Stanowisko w sprawie sytuacji na Białorusi tymczasem wydała Fundacja Villa Sokrates, na czele z Leonem Tarasewiczem.
- Z milicji na Białorusi zrobili jakieś gestapo. Jeśli nie zrozumieją, że chcemy zmian, naprawdę może się przelać mnóstwo krwi - mówili Białorusini mieszkający w Polsce w czasie poniedziałkowego (10 sierpnia) protestu przed białoruskim konsulatem w Białymstoku. Trzymali ogromny baner z napisem: " Nie dla faszyzmu na Białorusi".
- Nie sposób uznać blokowania ulicy za środek wyrazu - hajnowska policja upiera się przy grzywnie dla społeczniczek, które próbowały powstrzymać marsz narodowców przez Hajnówkę.
Młodzieżowy Strajk Klimatyczny. Grupa młodych działaczy MSK pojawiła się w piątek (31 lipca) przed wejściem do białostockiego magistratu z tabliczkami: "Walka o klimat ponad podziałami", "Chcemy dożyć emerytury", "Zmieniaj system, nie klimat". Zostali spisani przez policję, a ich pokojowa pikieta została przez funkcjonariuszy rozwiązana.
Pod hasłem "Stop represjom na Białorusi" w Białymstoku ponownie solidaryzowano się z ofiarami represji, do jakich dochodzi w tym kraju przed wyborami prezydenckimi. Pod białoruskim konsulatem protestowano z biało-czerwono-białymi flagami i banerem po białorusku, skierowanym pod adresem Aleksandra Łukaszenki: "Jesteś zwolniony".
Rada Miasta Białystok wyraża oburzenie wobec wprowadzania cenzury, prób narzucania partyjnego porządku, a także nacisków na niezależność dziennikarzy oraz twórców - czytamy w stanowisku podjętym przez białostockich radnych. Opozycja spod znaku PiS w większości głosowanie zbojkotowała.
Około setki młodych białostoczan i białostoczanek w piątek (17 stycznia) na Rynku Kościuszki okazało solidarność z ofiarami pożarów w Australii. - Wszyscy z lewa, wszyscy z prawa ratujmy Australię, to ważna sprawa!", "Pożar za pożarem, życie stanie się koszmarem!" - skandowano.
Obrońcy Lasu Turczyńskiego próbowali dostać się do arcybiskupa Tadeusza Wojdy. Bezskutecznie. Społecznicy chcieli porozmawiać z metropolitą o przekształcaniu lasu w cmentarz. A plany takie ma białostocka kuria.
Podobnie jak pod Sejmem i w wielu miastach w Polsce, także w Białymstoku protestowano przeciwko ustawowym zmianom, zgodnie z którymi za edukację seksualną nieletnich ma grozić więzienie. Nad protestującymi w podlaskiej stolicy widniał transparent "Stop kłamstwom!"
Białostoczanie spontanicznie w środę (16 października) mają zaprotestować przeciwko przyjęciu przez Sejm projektu obywatelskiego ustawy, która wymierzona jest w edukatorów seksualnych. PiS chce zwiększenia kary z proponowanych trzech lat więzienia do pięciu za nauczanie o ludzkiej płciowości i życiu erotycznym.
Na dłonie - jednorazowe rękawiczki, do rąk - specjalne torby segregujące śmieci i wszyscy poszli w las. Mieszkańcy Nowego Miasta, Kleosina i innych okolic Lasu Turczyńskiego sprzątali w sobotę (21 września) swój zielony teren. Bronią go całym sercem i działaniem przed zakusami wycięcia tysięcy drzew. By stworzyć tu cmentarz, pod topór ma iść blisko 30 hektarów.
Spontaniczny protest klimatyczny ma odbyć się pod białostockim Ratuszem w piątek (21 czerwca) wczesnym wieczorem. Organizowany jest w związku z decyzję o zablokowaniu wniosków końcowych ze szczytu UE na temat neutralności klimatycznej.
Kilkudziesięciu pracowników inspekcji weterynaryjnej blokuje w piątek (14 czerwca) aleję Solidarności. Przechodzą przez przejście w żółtych kamizelkach i z transparentami. W ten sposób chcą zwrócić uwagę na swoją sytuację.
Poprowadzenie fragmentu drogi ekspresowej przez bezcenny przyrodniczo Biebrzański Park Narodowy (Dolinę Biebrzy) planuje Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Wywołuje to oburzenie ekologów i okolicznych mieszkańców. Porównują sytuację do tej, która zakończyła się protestami w dolinie Rospudy.
Pod hasłem "Dyskusja dla Klimatu" we wtorek (12 lutego) w Białymstoku odbędzie się debata o przyczynach, skutkach i łagodzeniu zmian klimatycznych spowodowanych działalnością człowieka. Organizowana jest przez apolityczny, obywatelski ruch Strajk dla Ziemi.
Naukowcy i eksperci zajmujący się środowiskiem przyrodniczym apelują do premiera o natychmiastowe wstrzymanie planowanych masowych i wielkoobszarowych odstrzałów dzików. Rzeź dzików ma rozpocząć się już w najbliższy weekend (12-13 stycznia).
W poniedziałek na zwolnienia lekarskie poszło 14 tysięcy policjantów w kraju, a dziś (06.11) - już 30 tysięcy. Fala zwolnień rozlewa się też w Podlaskiem. Sytuacja jest poważna i niepokojąca - ocenia Tomasz Krupa, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstoku.
Ponownie w Białymstoku zostanie utworzony Łańcuch Światła w obronie wolnych sądów i niezawisłego wymiaru sprawiedliwości w Polsce. Tym razem w niedzielę (22.10). Tak, jak poprzednio - przed budynkiem Sądu Okręgowego (ul. Marii Skłodowskiej-Curie 1).
Dziś (21.07) Po raz trzeci zostanie utworzony przed Sądem Okręgowym w Białymstoku (ul. Marii Skłodowskiej-Curie) Łańcuch Światła. O godzinie 21 przeciwko zamachowi na niezawisłe sądy i w obronie demokracji w Polsce.
Gdy w Warszawie przed Pałacem Prezydenckim odbywał się protest w obronie niezależnych sądów, białostoczanie także zamanifestowali swój sprzeciw wobec upolityczniania wymiaru sprawiedliwości. Kilkaset osób przyszło we wtorek wieczorem pod Sąd Okręgowy w Białymstoku i w milczeniu postawiło świece oraz znicze na schodach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.