Ze wsparciem trzech radnych PSL klub PiS sejmiku podlaskiego przeforsował przyszłoroczny budżet województwa. - To jest budżet z dużym deficytem i mały w porównaniu do lat poprzednich. Przekładając na zaplanowane inwestycje w ciągu ostatnich pięciu lat jest rekordowo niski - oceniał szef opozycyjnego klubu KO Karol Pilecki.
Głównym specjalistą w departamencie współpracy zagranicznej i promocji podlaskiego urzędu marszałkowskiego został tancerz i wokalista zespołu Boys. Zespołu, w którym onegdaj swoimi tanecznymi zdolnościami wykazywał się marszałek podlaski z PiS Artur Kosicki.
W przypadającą w niedzielę (13 grudnia) 39. rocznicę wprowadzenia stanu wojennego - w Białymstoku i Suchowoli złożono kwiaty pod pomnikiem ks. Popiełuszki. Przy jej okazji zagrzmiał poseł Jarosław Zieliński: - Aktualnie mamy do czynienia już nie tylko z potrzebą nieprzeprowadzonej nigdy do końca dekomunizacji, ale z potrzebą depostkomunizacji państwa - oświadczył. Poseł Robert Tyszkiewicz zaś stwierdził: - Dziś widzimy wyraźnie, że wolność nie jest dana raz na zawsze. Że musimy walczyć o nią w każdym pokoleniu.
Wicemarszałek podlaski Marek Olbryś (PiS) i szefowie spółki Polregio podpisali czteroletnią umowę na wykonanie przewozów kolejowych w regionie. Stało się tak wbrew oczekiwaniom związkowców z "S". Chcieli, aby umowa opiewała na 10 lat. Tak zrobiono dzień wcześniej w Wielkopolsce. - Sprawa ma drugie dno - przekonany jest przewodniczący klubu KO sejmiku podlaskiego.
Prezydent Białegostoku skierował zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez dyrektora Muzeum Podlaskiego w związku tym, że zablokował on odtworzenie z wieży ratuszowej unijnego hymnu. Przekonany jest, że dyrektor przekroczył swoje uprawnienia i nie powinien sprawować tak "eksponowanego stanowiska".
Wyniki audytu w Operze i Filharmonii Podlaskiej mają być znane dopiero w styczniu. Tymczasem pełniąca obowiązki dyrektorki tej instytucji zapowiada: - Moim zadaniem będzie stworzenie odrębnej tożsamości naszej instytucji. Będę dążyła do przywrócenia tu normalności. I wychwala swojego zastępcę, byłego szefa jednego z oddziałów spółki zbożowej.
PiS wciąż nie zgadza się, aby w prezydium sejmiku podlaskiego - zgodnie z demokratycznymi zasadami - zasiedli też przedstawiciele opozycji. Próbę wybrania reprezentanta KO w sejmikowym prezydium podjęli radni tego klubu. Sami jednak w poniedziałek (7 grudnia) wycofali się z tej propozycji.
Marszałek podlaski z PiS-u od marca ukrywa przed opinią publiczną sprawozdanie z audytu w kierowanym przez jego partyjnego kolegę Wojewódzkim Ośrodku Ruchu Drogowego. Jak wynika z naszych informacji, jest ono dla dyrektora WORD-u miażdżące. Tymczasem marszałek twierdzi, że wszystko jest w porządku, bo błędy zostały naprawione.
Absolwent Wyższej Szkoły Policji w Szczytnie i m.in. Akademii Obrony Narodowej w Warszawie, były dyrektor jednego z oddziałów spółki Elewarr, z woli marszałka podlaskiego z PiS został zastępcą dyrektora Opery i Filharmonii Podlaskiej. Obaj byli doradcami Krzysztofa Jurgiela, kiedy ten był ministrem rolnictwa i szefem PiS w Podlaskiem.
Mimo huraoptymizmu marszałka podlaskiego z PiS i wojewódzkiego skarbnika zapowiada się rok bez większych inwestycji, rok dużego deficytu i dalszego, niebezpiecznego zadłużania województwa. - To nawet nie budżet stagnacji, ale cofania się w rozwoju - twierdzą niezależni od urzędu marszałkowskiego ekonomiści.
Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego poinformował, że marszałek Artur Kosicki (szef białostockich struktur PiS) wziął udział w konferencji online poświęconej "utworzeniu Sieci Gospodarczej Trójmorza oraz wizji przyszłości regionu". Wystąpił z propozycjami niczym prezydent Duda, premier Morawiecki i całe MSZ razem wzięci.
Kiedy w mijającym tygodniu holenderska Izba Reprezentantów podjęła uchwałę zobowiązującą tamtejszy rząd do postawienia Polski przed Trybunałem Sprawiedliwości UE za naruszenie praworządności, zadzwonił do mnie pewien holenderski dziennikarz. Poprosił o kontakt z jakimś podlaskim działaczem Prawa i Sprawiedliwości, bo warszawscy politycy uciekali od wypowiedzi na ten temat.
Związkowcy z "S" białostockiego oddziału kolejowej spółki Polregio pytają premiera, czy marszałek podlaski ma prawo wykorzystywać CBA lub ABW "do zastraszania związków zawodowych walczących o dobro zakładów pracy". Mieli taką groźbę usłyszeć, jeśli dalej będą na niego naciskać w sprawie swoich postulatów.
Alina Dębowska została odwołana ze stanowiska kierowniczki muzeum w Bielsku Podlaskim, oddziału białostockiego Muzeum Podlaskiego. Szefowała jej blisko 30 lat, a odwołana została, bo zdaniem obecnego dyrektora rzekomo nie sprosta pozyskiwaniu unijnych pieniędzy na działalność Muzeum Obojga Narodów, w który bielska placówka ma się przekształcić.
Wszystko wskazuje, że Ewa Iżykowska-Lipińska nie będzie już szefową Opery i Filharmonii Podlaskiej. Miało się to stać po miażdżącym dla niej audycie w tej instytucji. Taką informację przekazali nieoficjalnie pracownicy tej instytucji oraz były marszałek podlaski, a obecnie radny opozycyjnego klubu KO w sejmiku podlaskim Jarosław Dworzański.
W związku z podejrzeniem Pawła B. o wyłudzenie funduszy poseł Robert Tyszkiewicz wystąpił do Najwyższej Izby Kontroli o pilną kontrolę w urzędzie marszałkowskim. Z kolei marszałek chce kontroli NIK i CBA projektów realizowanych przez podmioty, w których zasiadał on w organach zarządczych. Marszałek zlecił wewnętrzny audyt i usunął Pawła B. z Podlaskiej Rady Pożytku Publicznego.
W przyszłorocznym budżecie województwa podlaskiego więcej pieniędzy ma być przeznaczonych na transport kolejowy i autobusowy. Zwiększyć się też mają nieco nakłady na ochronę zdrowia, głównie jako zabezpieczenie wkładów własnych do unijnych projektów. Planowane jest też utworzenie 10-milionowego Funduszu Wsparcia Gmin i Powiatów.
- Zapewniam, iż zostały potwierdzone pisemne kontrakty z artystami zewnętrznymi, na warunkach ustalonych przez obie strony, z uwzględnieniem indywidualnego charakteru każdego kontraktu, przy jednoczesnym zabezpieczeniu interesów instytucji - zapewnia dyrektorka Opery i Filharmonii Podlaskiej po skandalu, do jakiego doszło w tej placówce kilka dni temu.
Marszałek podlaski rozszerzył audyt trwający w Operze i Filharmonii Podlaskiej o kwestie związane z zatrudnieniem tu artystów. Ma to związek z zatrudnieniem jednej z tancerek bez umowy, która podczas prób do musicalu "Doktor Żywago" doznała kontuzji.
Radni opozycyjnego klubu KO sejmiku podlaskiego są oburzeni odwołaniem jego październikowej sesji na wniosek zarządu województwa przez przewodniczącego sejmiku. Następna sesja miałaby się odbyć dopiero 30 listopada. W związku z dramatyczną sytuacją dotyczącą pandemii koronawirusa złożyli wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej.
Władze samorządowe województwa podlaskiego ruszyły z nową promocją gospodarczą regionu. Jej hasło to: "Podlaskie. Naturalna droga rozwoju". W jej ramach o atutach Podlaskiego mają dowiedzieć się też przedsiębiorcy z Azji czy Ameryki.
Dyrektor gabinetu marszałka podlaskiego Robert Jabłoński został uniewinniony od zarzutu przewodniczenia nielegalnie zorganizowanemu - w kontrze do ubiegłorocznego Marszu Równości - Piknikowi Rodzinnemu i przemarszowi na to wydarzenie. Wyrok nie jest prawomocny.
Pierwsze badanie na obecność koronawirusa u marszałka Artura Kosickiego dało wynik ujemny -informuje jego rzeczniczka Izabela Smaczna-Jórczykowska. Marszałek od piątku (25 września) przebywa na kwarantannie po tym, jak zakażenie koronawirusem wykryto u prezydenta Suwałk Czesława Renkiewicza, z którym Kosicki miał ostatnio bezpośredni kontakt.
W czwartek (24 września) prezydent Suwałk otrzymał pozytywne wyniki testu na obecność koronawirusa. Czuje się dobrze, przebywa w domu. Po kontakcie z Czesławem Renkiewiczem samoizolacji poddał się marszałek województwa podlaskiego Artur Kosicki.
400 tys. zł - czek na taką kwotę otrzymała Jagiellonia Białystok. Wręczył go Artur Kosicki. Wsparcie pochodzi z budżetu województwa podlaskiego.
Tak zdecydowali minister kultury i Zarząd Województwa Podlaskiego. Podpisano list intencyjny w sprawie budowy Muzeum ks. Jerzego Popiełuszki w Okopach pod Suchowolą (Podlaskie). Małej wsi, w której w 1947 r. urodził się legendarny duszpasterz "Solidarności". Muzeum ma się znaleźć "w sieci nowoczesnych instytucji muzealnych budowanych na stulecie polskiej niepodległości".
Wybory prezydenckie 2020. - Nie muszą nas za granicą po plecach klepać. Lepiej nawet niech tego nie robią. Nie muszą nas chwalić, mogą nas atakować i krytykować. Ważne, żeby był respekt, więcej nie potrzebujemy - mówił w sobotę (20 czerwca) w Grajewie Andrzej Duda. W swoim wystąpieniu zaatakował też Rafała Trzaskowskiego w kontekście obniżenia wieku emerytalnego: - Albo kłamie, albo jest niezrównoważony.
Artur Kosicki (szef białostockich struktur PiS) jako marszałek województwa podlaskiego na całego zaangażował się w kampanię prezydencką Andrzeja Dudy. Jako marszałek zainaugurował akcję "Podlaskie dla Dudy". W zaproszeniu na organizowany przez niego wiec wyborczy znalazła się grafika wykorzystująca kolorystykę logo województwa.
Podlaski marszałek i szef białostockich struktur PiS Artur Kosicki został odznaczony przez prezydenta Dudę Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. To krzyż najniższej klasy tego Orderu, ale zawsze to państwowe odznaczenie. Państwa PiS.
Po tym, jak Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska uznał, że zarządzająca białostocką spalarnią śmieci spółka Lech złamała prawo, marszałek podlaski z Prawa i Sprawiedliwości nie wyklucza jej zamknięcia. Przy tym wiąże sprawę spalarni z kampanią Rafała Trzaskowskiego. Prezydent Białegostoku nie ma wątpliwości: - To są kuriozalne fikołki intelektualne w wykonaniu pana marszałka.
Marszałek podlaski z PiS poucza prezydenta Białegostoku, skąd ma wziąć pieniądze na przebadanie nauczycieli i opiekunów w placówkach oświatowych pod kątem zakażenia koronawirusem. Prezydent odpowiada: - To jest odwracanie uwagi od nieudolności rządu i marszałka w walce z koronawirusem.
W związku z potwierdzeniem zakażenia koronawirusem u jednego z pracowników podlaskiego urzędu marszałkowskiego od poniedziałku (18 maja) do odwołania zamknięte będą wszystkie budynki tego urzędu. Rzeczniczka marszałka zapewnia, że zakażony pracownik nie miał bezpośredniego kontaktu z klientami oraz zarządem województwa.
Wojewoda podlaski (PiS) w odpowiedzi zarządowi województwa podlaskiego (PiS - Porozumienie) nie obiecuje, że przychyli się do jego wniosku, aby cofnąć decyzję o ustanowieniu Szpitala Wojewódzkiego w Łomży jednoimiennym szpitalem zakaźnym. A marszałek nie zamierza w tej sprawie występować do faktycznie decydującego w tej sprawie, czyli ministra zdrowia.
O dodatkowych 2,5 mln zł dla szpitali wojewódzkich w Białymstoku i Suwałkach na walkę z koronawirusem poinformowali w czwartek (14 maja) marszałek podlaski Artur Kosicki oraz dyrektorzy tych szpitali. Pieniądze te możliwe były do pozyskania, bo szpitale realizują transgraniczne projekty wspólnie z partnerami z Białorusi.
Zarząd województwa podlaskiego (PiS-Porozumienie) skierował do wojewody podlaskiego (z PiS) wniosek o cofnięcie decyzji o ustanowieniu Szpitala Wojewódzkiego w Łomży jednoimiennym szpitalem zakaźnym. Przestrzega: "Pojawia się zagrożenie zdrowia dla pacjentów z subregionu łomżyńskiego przy zbyt dużym obciążeniu dla okolicznych szpitali powiatowych".
Były naczelnik białostockiego oddziału IPN Waldemar Wilczewski został wskazany przez komisję konkursową przy urzędzie marszałkowskim na nowego dyrektora Muzeum Podlaskiego. Tym samym potwierdziły się nasze informacje o tym, że tak będzie jeszcze z marca.
Po 18 latach - z woli większości radnych sejmiku podlaskiego, czyli PiS - Zjednoczonej Prawicy - nasz region opuszcza Konferencję Peryferyjnych Regionów Nadmorskich. Podlaskie za to ma znaleźć się w sieci gospodarczej regionów Trójmorza.
Zarząd województwa podlaskiego postanowił przeznaczyć 850 tys. zł na wykonywanie testów na obecność koronawirusa u pacjentów, którzy mają być przyjmowani do Białostockiego Centrum Onkologii i trzech szpitali wojewódzkich na planowane zabiegi. Mają być kupione 1472 testy, które powinny wystarczyć na miesiąc.
O uruchomieniu kolejnych pieniędzy na zakup niezbędnego sprzętu dla placówek zajmujących się ochroną zdrowia i zwalczaniem epidemii koronawirusa poinformował marszałek podlaski. W sumie w ramach tego programu ma być przekazanych 56 mln zł.
W związku z pandemią koronawirusa samorząd województwa podlaskiego wyasygnował 142 ml zł ze środków unijnych na pomoc małym i średnim przedsiębiorstwom, w tym na utrzymanie w nich zatrudnienia w najbliższym czasie. To pierwsza transza Podlaskiego Pakietu Gospodarczego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.