Obserwuje, podziwia, analizuje. A później fascynację naturą zamyka w abstrakcyjnych obrazach. Wernisaż wystawy Tadeusza Nieściera "Botanarium" w piątek (3 stycznia) o godz. 18 w Muzeum Rzeźby im. Alfonsa Karnego przy ul. Świętojańskiej 17.
Paulina Gajda-Deszczka, tworząca też pod szyldem Line Pag, wzięła na warsztat białostocki modernizm.
Niewielki dom w środku Krynek, zamieniony w galerię, a w nim - splątane siatki, sieci, wycinanki - z drutu, blaszek, pręcików, zwojów. Delikatny ruch, podmuch, a wszystko zaczyna migotać i szemrzeć. Wernisaż wystawy Izy Tarasewicz - w Galerii Krynki w Krynkach - w czwartek (19) grudnia o godz. 18.
Umowa w tej sprawie zostanie podpisana we wtorek (17 grudnia) w Warszawie w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Od tej chwili Muzeum Podlaskie będzie prowadzone już nie tylko przez marszałka województwa podlaskiego, ale i ministra kultury. Oznacza to m.in., że budżet placówki wzrośnie o milion złotych.
Kto uwielbia białostocką architekturę, powinien w sobotę zajrzeć do Centrum Nowoczesnego Kształcenia Politechniki Białostockiej. Okazja? Wystawa "Ślady Białostockiej Moderny".
W 1912 r. szkocki fotograf sfotografował Zamenhofa i innych esperantystów. W piątek (13 grudnia) o 17 cenny zbiór płytek szklanych zobaczyć można na wystawie w Centrum im. Zamenhofa.
Zabytkowa bryczka z kolekcji Podlaskiego Muzeum Kultury Ludowej wróciła z Niemczy w województwie dolnośląskim, gdzie odzyskała dawny blask. Po przejściu gruntownego remontu w zakładzie zajmującym się renowacją tego typu pojazdów jest ozdobą wystawy "Środki transportu wiejskiego".
Przygląda się twarzom, przenosi na płótno, zostawia w nich cząstkę siebie. Szuka też środka, bada granice, nowe pojęcia i znaki. 92-letni malarz Andrzej Strumiłło ma w sobie nieustanną ciekawość świata i tego, co nienazwane. W piątek (29 listopada) o godz. 18 otwiera kolejną wystawę w białostockim Ratuszu.
Ostatnia z artystycznego rodu z Wilna, znakomita klawesynistka, Julitta Sleńdzińska, 30 lat temu w testamencie przekazała Białemustokowi cenną kolekcję swojej rodziny. Tak powstała Galeria im. Sleńdzińskich. Placówka rewanżuje się, promując pamięć o donatorce, a teraz wydała jej monografię. Promocja - w czwartek (28 listopada) o godz. 18.
Gospel w amerykańsko-niemieckim wydaniu zainauguruje w środę (27 listopada) w Białymstoku Jesień z Bluesem. A potem blues z różnych stron świata wypełni trzy kolejne dni: w kinie Forum i Famie. Fani gatunku już się cieszą - dokładnie tego potrzebują w ciemne listopadowe wieczory.
Blisko 40 lat swego życia spędził poza Polską, w Monachium. Ale wiejskie i małomiasteczkowe sceny rodzajowe zapamiętane z młodości w Polsce malował, jakby zobaczył je przed chwilą. Obraz "W małym miasteczku" Ludwik Kurella namalował około 1880 r. Teraz cenne dzieło trafiło do zbiorów Muzeum Okręgowego w Suwałkach.
Latem 1933 r. na Ukrainie każdego dnia umierało z głodu średnio 25 tys. osób. W ciągu dwóch lat władza ZSRR metodycznie zagłodziła kilka milionów. Sowiecki Hołodomor - Wielki Głód to masowe ludobójstwo. Od środy (20 listopada) materiały dokumentujące tę zbrodnię można będzie oglądać na wystawie zorganizowanej w Białymstoku.
Od 22 listopada 2019 r. do 16 lutego 2020 r. w BOK-Centrum im. Ludwika Zamenhofa będzie można obejrzeć wystawę poświęconą ostatniemu przedwojennemu prezydentowi Białegostoku - Sewerynowi Nowakowskiemu.
Kołnierze ustawione na sztorc niczym filmowe góry. Okulary ułożone na książce. Kobieca głowa, przechylona na bok. Wydawałoby się, że to zwykłe migawki, ale mocy w nich tyle, że twórców można by raczej nazwać fotograficznymi szamanami.
Głowy ogromne i niewielkie. Jakby wprost z antyku, ale z popartowskim dodatkiem. Zawieszone w przestrzeni foyer opery, ustawione na postumentach. A pomiędzy nimi pytania w kilku językach: o pieniądze, konsumpcjonizm, prawdziwość relacji. Wernisaż wystawy prac rzeźbiarza Michała Jackowskiego - w poniedziałek (11 listopada) o godz. 17 w operze przy Odeskiej.
Szperali w piwnicach, lamusach, w punktach zbiórki odpadów. Znalezione drewniane fragmenty łączyli, wykorzystując właściwości tworzywa PET, czyli plastikowych butelek. I tak stworzyli nietypowe siedziska. Niecodzienne meble powstałe w myśl zasad recyklingu i upcyklingu do 15 listopada można oglądać jeszcze na wystawie na Wydziale Architektury Politechniki Białostockiej
Jeden z najwybitniejszych polskich rzeźbiarzy współczesnych, cenionych w świecie, Mirosław Bałka, podarował Galerii Arsenał pracę pt. "182 x 206 x 16/Bab al-Dhahabi". To brama, do której inspiracją stała się Złota Brama w Jerozolimie. Ostatnio w Białymstoku pokazywana była w 2017 roku na wystawie "Uwaga! Granica". Teraz dołącza na stałe do znakomitej Kolekcji II Galerii Arsenał.
W piątek (18 października) w Galerii Arsenał otwarcie wystawy "Do zobaczenia po rewolucji! Wystawa na 100-lecie Bauhausu". Będzie to wyjątkowa okazja, by poznać lepiej jedną z najważniejszych uczelni artystycznych w XX wieku.
Najciekawsi globtroterzy, blogerzy, podróżnicy, odkrywcy w jednym miejscu, w ramach jednego festiwalu - w ostatni weekend października w Białymstoku. Fani festiwalu już przeczuwają: - To będzie najlepsza edycja Ciekawych Świata!
Bengalskie, sfinksy, peterbaldy i orientalne... Niebieskie, szare i białe. Ważą dwa kilogramy, a niektóre i dziesięć. Spokojne, dostojne, pełne gracji. Kocia arystokracja zaprezentuje się w najbliższą sobotę i niedzielę (12 i 13 października) w Białymstoku na Międzynarodowej Wystawie Kotów Rasowych.
A nawet bardzo intensywny. Od czwartku (26 września) w różnych punktach miasta otwarto już ponad 20 wystaw fotograficznych, codziennie popołudniami otwierane są nowe, niedziela (29 września) też stoi pod znakiem wernisaży. Festiwal Interphoto pokazuje w Białymstoku prace ponad 200 twórców z 11 krajów. Wiadomo też już, kto zdobył Grand Prix festiwalu.
Nagrodę im. Cypriana Kamila Norwida w kategorii sztuki plastyczne za rok 2019 otrzymał jeden z najwybitniejszych malarzy polskich narodowości białoruskiej Leon Tarasewicz z Walił. Przyznano mu ją za wystawę "Jerozolima" w warszawskiej Galerii Foksal.
Białymstokiem zachwycił się na tyle, że pod wpływem tych emocji stworzył kolekcję obrazów "Szkice białostockie". Wernisaż prac Piotra Mariusza Urbaniaka, artysty mieszkającego w Berlinie - w czwartek (26 września) o godz. 19 w siedzibie Klubu Lekarza Okręgowej Izby Lekarskiej (ul. Świętojańska 7).
Do gospodarstw rolnych na Podlasiu trafiły pod koniec lat sześćdziesiątych. I tak ze zdobyczy techniki zaczęli korzystać rolnicy indywidualni. Od niedzieli (22 września) w Podlaskim Muzeum Kultury Ludowej opowiadać o tym zacznie specjalna wystawa. Zobaczyć będzie można m.in. ciągnik Ursus 330, grabie sprężynowe, młocarnię.
Pomysł na niedzielę (22 września)? Plenerowa wystawa i spacer historyczny. W miejscu szczególnym, bo w okolicach kładki przy stacji Białystok Starosielce od strony Wrocławskiej 6. Początek - godz. 11.
Ludowe tkaniny, losy tkaczek, ich uczucia i tęsknoty zapisane kolorami - to wszystko będzie można zobaczyć i usłyszeć podczas wystawy "Historie utkane z nici - stare rękodzieło dla przyszłości ", której wernisaż odbędzie się w czwartek - 19 września o godz. 17 w Przesiadkowym Centrum Kultury Hajnówka Centralna, czyli dawnym dworcu kolejowym.
Wystawa fotograficzna "Uwaga! Uwaga! Tu Obywatele!" zostanie otwarta w niedzielę (8 września) na białostockim Rynku Kościuszki. Przedstawia ostatnie lata pod rządami PiS, w czasie których prowadzone były na Krakowskim Przedmieściu w Warszawie "protesty obywatelskie w obronie godności, prawa człowieka i Konstytucji".
Stworzył ze słomy "Ostatnią wieczerzę" i pokazał ją na Biennale w Wenecji. W różnych przestrzeniach umieszczał słomiane Łuki Triumfalne, postaci i sprzęty. A teraz, na zaproszenie Leona Tarasewicza, anektuje Galerię Krynki. Artur Klinau, wybitny białoruski artysta sztuk wizualnych i pisarz, w piątek (6 września) o godz. 18 otworzy wystawę "Słodkie słomiane życie 3".
Jak to drzewiej na Skorupach bywało? Mieszkańcy osiedla czule o nim mówią, że "Skorupy to wieś w środku miasta". I taki jest tytuł filmu Tomasza Wiśniewskiego. Pierwszy pokaz - w piątek (6 września), o godz. 17, w Galerii im. Sleńdzińskich (ul. Waryńskiego 24 a). Kolejne pokazy w ciągu tygodnia.
Tegoroczny Trialog Białoruski w Krynkach organizowany jest przez Fundację Villa Sokrates pod hasłem "Dziś" - po białorusku, polsku i angielsku. Odbędzie się już po raz dwudziesty.
Mocne tematy z przeszłości, groteska teraźniejszości. I różne środki przekazu. Na wystawie - anarchia i rewolucja, w spektaklu - Wielki Głód w Ukrainie, Szekspir i brutalna polityka, w filmie - antysemityzm czasów wojny w Rumunii. W Białymstoku zaczął się festiwal Wschód Kultury/Inny Wymiar.
Leon Tarasewicz, Agnieszka Holland i Krystyna Janda wśród Honorowych Członków Stowarzyszenia Autorów ZAiKS.
O pradziadku anarchiście, o kulturze na Ukrainie, o ukraińskim Majdanie dzień po dniu. W Galerii Arsenał przy ul. Mickiewicza 2 otwierają się dwie wystawy ukraińskich artystów: Włady Rałko i Mykoły Rydnyi. Wernisaż - czwartek (29 sierpnia), o godz. 17.
To będzie twórczy czas! Cztery dni, mnóstwo wydarzeń, niemal co godzina: koncerty, wystawy, spotkania, spektakle. Przyjadą goście m.in. z Polski, Ukrainy, Litwy, Białorusi, Portugalii, Izraela, Wielkiej Brytanii. W dniach 29 sierpnia - 1 września Białystok zanurzy się w Inny Wymiar - Wschód Kultury. A wszystko za darmo, trzeba tylko zdobyć wejściówki. Druga pula do rozdania - od poniedziałku (26 sierpnia).
Kilkadziesiąt wydarzeń w ciągu czterech dni, artyści z Polski i zagranicy. Festiwal Inny Wymiar rozpocznie się w Białymstoku 29 sierpnia.
Wskoczyć jak do śpiwora, pufy, schowka, opatulić się i wreszcie odpocząć? Tak porządnie, w końcu to wieczny odpoczynek. W Galerii Arsenał znaleźć można coś na kształt cmentarza, który wzbudza czułość i uśmiech. Ale nie dajcie się zwieść: Dominika Olszowy oswaja coś, co budzi lęk, a także kpi w żywe oczy.
- W związku ze zbliżającą się indywidualną wystawą Wojciecha Gilewicza poszukujemy starych, działających telewizorów. Telewizory wypożyczymy od zaraz i zwrócimy po zamknięciu wystawy, czyli 10 października - apeluje zespół Galerii Arsenał.
Starszy mężczyzna wyłania się z czarnej otchłani i znów w niej znika. Tak też wygląda starość? Desperackie próby ucieczki przed zagarniającym mrokiem, a może raczej dzielne i metodyczne posuwanie się do przodu? To tylko jedna z opowieści o starości w elektrowni Galerii Arsenał.
Nazywano ją biblijną baleriną - tak ekspresyjnie i wyraziście przenosiła tańcem na scenę motywy biblijne. W piątek (19 lipca) światowej sławy tancerka, jedna z najważniejszych postaci żydowskiego tańca i baletu, powróci symbolicznie do rodzinnego Białegostoku. Za sprawą wystawy w Centrum im. Zamenhofa (godz. 18), przygotowanej przez izraelskich kuratorów. I właśnie tu mającej polską prapremierę.
Tańczy młody, tańczy starszy - ciałem starszy, bo duchem młody na pewno - wystarczy popatrzeć! W okolicy Branickiego daleko niosą się taneczne rytmy, i nieść się będą do 22. Dancing Międzypokoleniowy trwa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.