Intensywny weekend z esperanto szykują białostoccy pasjonaci języka stworzonego przez Zamenhofa. W weekend (9-11 grudnia) zapraszają na spotkania, koncerty muzyków polskich i szwedzkich, rozmowy. Będzie nawet tort. A jest co świętować - to już 23. Białostockie Dni Zamenhofa.
To pierwsza część tytułu wystawy Marcina Pawlukiewicza. Druga to "O działkowcach i działkach".
"Żadnej przemocy!" - 44 lata temu te słowa w płomiennej przemowie wypowiedziała jedna z najbardziej kochanych przez dzieci pisarek - Astrid Lindgren, odbierając Pokojową Nagrodę Księgarzy Niemieckich. Teraz jej motto powraca w wystawie pod takim samym tytułem, jaka zostanie otwarta w czwartek (21 kwietnia) o 18 w Centrum im. Zamenhofa. To plansze z cytatami z mowy Lindgren i wspaniałe akwarele Stiny Wirsen.
44 dzieła na 44 plakatach, zinterpretowane przez 11 grafików. Nietypową wystawę - "Elementarz Polskiej Kultury" - otwiera w piątek (21 stycznia) o 18 Centrum im. Zamenhofa (Warszawska 19). Wystawa to barwny miks, rozpięta na stelażach swoista mapa kultury ostatniego stulecia, graficzny kolaż.
Oto galeria postaci: Ludwik Zamenhof, młodszy, starszy, jego żona, dzieci, rodzeństwo, kontynuatorzy dzieła. Aż tu nagle wśród tego towarzystwa: Sinjoro Krokodilo. Kto zacz? Skąd? Dlaczego? Zagrasz w grę karcianą wydaną właśnie przez białostockie Centrum im. Zamenhofa i wszystko będzie jasne.
Do niedużej wsi w województwie śląskim na przełomie stycznia i lutego przybywają Żydzi z całego świata. Jakby z innej rzeczywistości, z innego wymiaru, duchowości poza zasięgiem zwykłego przechodnia. Niezwykłą pielgrzymkę chasydów do Lelowa przez kilka lat uwieczniał Arkadiusz Ławrywianiec. Od środy (24 lutego) wystawę jego prac można będzie oglądać w Centrum im. Zamenhofa.
Twórca esperanto Ludwik Zamenhof urodził się w Białymstoku 15 grudnia 1859 roku. Na trzy dni przed 161. rocznicą urodzin słynnego białostoczanina w sobotę (12 grudnia) złożono kwiaty pod pomnikiem Doktora Esperanto. Właśnie w ten grudniowy weekend obchodzone są w Białymstoku Białostockie Dni Zamenhofa.
Na początku grudnia od lat Białystok obchodzi Dni Zamenhofa. I tak jest w tym roku, choć w innej formie niż zwykle. Esperantyści mimo pandemii świętowania nie odpuszczają, przenieśli się tylko w przestrzeń wirtualną. W sobotę i niedzielę (12-13 grudnia) - w sieci znaleźć można sporo ciekawych wykładów, opowieści, koncerty, a nawet wirtualną wycieczkę.
Każdy chyba - i duży, i mały - miał w dłoniach bestseller "MAPY" Aleksandry i Daniela Mizielińskich. Teraz fantastyczne obrazkowe mapy będzie można zobaczyć w dużym formacie na wystawie w Centrum im. Zamenhofa - od piątku (3 lipca). Tego dnia w CLZ otwiera się też wystawa "Starosielce - miasto kolejarzy", a w sobotę (4 lipca) w kinie Forum - wystawa fotografii Piotra Malczewskiego "Kraina Czarnej Hańczy".
Ach, Boże, jak długo jeszcze. Myślę, że jak już będziemy wyzwoleni, to wtedy będzie dopiero dla nas taka prawdziwa wiosna. Ach, tak jest mi już tęskno do tej wielkiej i drogiej Wiosny. - napisała w ostatniej notatce w swoim dzienniku 14-letnia Rywka Lipszyc, nim z getta trafiła do Auschwitz. W Białymstoku likwidacja getta rozpoczęła się 5 lutego 1943 roku, od tych wydarzeń mija 77 lat.
W 1912 r. szkocki fotograf sfotografował Zamenhofa i innych esperantystów. W piątek (13 grudnia) o 17 cenny zbiór płytek szklanych zobaczyć można na wystawie w Centrum im. Zamenhofa.
Urodził się 160 lat temu. 100 lat temu dostał w Białymstoku pierwszą ulicę. I właśnie tę podwójną rocznicę związaną z Ludwikiem Zamenhofem będą świętować białostoccy esperantyści już w ten weekend (13-15 grudnia). Program jest obfity, wypełniony spotkaniami, koncertami, wystawami. Na jednej zobaczyć można unikalny dar z Wielkiej Brytanii: szklane płytki z 1912 roku z wizerunkiem m.in. Zamenhofa.
Niezwykły dar od brytyjskiego esperantysty. Do Centrum im. Zamenhofa w Białymstoku trafiły 107-letnie szklane negatywy ze szczególnej uroczystości. A na nich - uśmiechnięty Ludwik Zamenhof.
Nazywano ją biblijną baleriną - tak ekspresyjnie i wyraziście przenosiła tańcem na scenę motywy biblijne. W piątek (19 lipca) światowej sławy tancerka, jedna z najważniejszych postaci żydowskiego tańca i baletu, powróci symbolicznie do rodzinnego Białegostoku. Za sprawą wystawy w Centrum im. Zamenhofa (godz. 18), przygotowanej przez izraelskich kuratorów. I właśnie tu mającej polską prapremierę.
Szkolny zeszyt, kilkanaście luźnych kartek. A na nich apokalipsa: przeczuwana, nadchodząca, spełniająca się. Zeszyt przetrwał, rysownik zginął w czasie Holocaustu. Po ponad 70 latach niepokój z jego rysunków bije nadal z wielką mocą na wystawie w Centrum Zamenhofa.
Zakładały kuchnie dla ubogich, ochronki, kluby. Politykowały, redagowały gazety. Przede wszystkim latami walczyły o prawa kobiet, nie zważając na szyderstwa i kary w więzieniu. O dzielnych kobietach, również z Białegostoku, opowiada wystawa w Centrum im. Zamenhofa. Symbol-klucz graficznej opowieści to dłoń w koronkowej rękawiczce.
W piątek (14 grudnia) rozpocznie się święto miłośników języka esperanto. Podczas XIX Białostockich Dni Zamenhofa nie zabraknie wystaw, rozmów o literaturze i koncertów.
To będzie kolejny projekt zrealizowany w ramach budżetu obywatelskiego. Może się pojawić nawet lada dzień. Albo nieco później.
Nie raz i nie dwa zostały pobite, wyśmiewane, opluwane. Ale walczyły dzielnie. I wywalczyły. Historia walki o prawa wyborcze kobiet jest fascynująca. O jej cząstce opowiada wystawa, jaką od piątku (23.11) oglądać można w Centrum im. Zamenhofa (ul. Warszawska 19). Wernisaż - godz. 18-20.
Przez pięć dni Maciej Szupica ma tworzyć nowy mural w Białymstoku. Powstanie na osiedlu Przyjaźń.
W Centrum Ludwika Zamenhofa w ramach obchodów 75. rocznicy powstania w getcie białostockim w czwartek (16.08.) odbyła się dyskusja, w której przedstawiono ostatnie wyniki badań naukowych na temat życia codziennego i zagłady białostockiego getta. Stawiano też pytania o przyszłość i pamięć.
To będzie czas wspomnień, zadumy, wsłuchania się w dawne dźwięki i głosy. Białostoccy Żydzi powrócą w przejmujących opowieściach. Jeden z nielicznych ocalałych przyjedzie nawet do rodzinnego miasta, by o tragedii sprzed lat opowiedzieć osobiście. Będą wystawy, spotkania, spacery, koncerty. Obchody rocznicy powstania w getcie białostockim potrwają kilka dni (14-19 sierpnia).
W czerwcu odbędą się kolejne organizowane przez magistrat wydarzenia związane z setną rocznicą odzyskania przez Polskę niepodległości. - Zapraszamy mieszkańców na wystawy i festyn do białostockich placówek kulturalnych - mówi Agnieszka Błachowska z urzędu miejskiego.
To będzie szczególna wędrówka przez miasto - śladem historii i tradycji białostockich Żydów. Miejsc jest 17, nie wszystkie są tak znane i oczywiste, jak by się wydawało. Najlepsi poszukiwacze dostaną nagrody.
Do 6 października nauczyciele i edukatorzy mogą zgłaszać się na seminarium "Wykorzystanie zasobów archiwów społecznych w edukacji", organizowane przez Centrum Ludwika Zamenhofa.
Litwini z Puńska przywieźli spektakl o swym narodowym malarzu i kompozytorze, w synagodze rozbrzmiewały pieśni chasydzkie, w parku bawiono się bez względu na pogodę, w dwóch galeriach rozmawiano o wystawach, granicach, niepamięci... A na finał swoje projekty pokazali polscy i ukraińscy projektanci mody. Tak było w niedzielę (3.09), gdy po czterech dniach zakończył się Wschód Kultury/Inny Wymiar
- "Sąsiedzi wyjechali do Treblinki" jest pierwszą w Białymstoku wystawą, która językiem sztuki współczesnej, konfrontuje materialne ślady dawniejszej obecności i współczesnej nieobecności Żydów i pyta, co z tego wynika. Także dla nas, którzy żyjemy na zasypanych kirkutach i zgliszczach ich domów - mówi Magdalena Godlewska-Siwerska ze Stowarzyszenia Edukacji Kulturalnej WIDOK. Otwarcie wystawy w piątek (11 sierpnia) o godzinie 18 w Centrum im. Ludwika Zamenhofa.
Dorota Epelbaum przed wojną mieszkała w Dąbrowie Białostockiej. Mark Podwal, znany nowojorski malarz, grafik i lekarz, po kilkudziesięciu latach wraca w rodzinne strony matki. Za pomocą rysunków, w których symbolicznie opowiada usłyszane od niej historie. "Kadisz dla Dąbrowy" - pokaże Centrum im. Zamehofa.
Od 9 do 13 czerwca potrwa dziesiąta już edycja Festiwalu Kultury Żydowskiej "Zachor - Kolor i Dźwięk". Koncerty - w tym ten galowy z udziałem pianisty Jarona Gershovskiego z USA, warsztaty m.in. z tańców żydowskich, spektakle, wystawa o Felicji Raszkin Nowak, która przeżyła białostockie getto, spacer po cmentarzu żydowskim przy ul. Wschodniej - to atrakcje tegorocznej imprezy. Będzie też konferencja naukowa.
Zanim 24 marca okaże się, który z czterech nominowanych otrzyma Nagrodę Literacką im. Wiesława Kazaneckiego, całą czwórkę będzie można spotkać 2 marca w Centrum im. Zamenhofa. Na trzy tygodnie przed wręczeniem nagrody, od godz. 18.30, gościć tam będą: Natalia Fiedorczuk, Piotr Janicki, Aneta Prymaka-Oniszk i Szymon Teżewski.
Białostoccy radni PiS i radny Dariusz Wasilewski nie chcieli, a Rada Miasta Słupsk przyjęła - uchwałę ustanawiającą rok 2017 Rokiem Ludwika Zamenhoha. - Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że nasi radni jednogłośnie przegłosowali tę uchwałę - mówi słupski prezydent Robert Biedroń.
W 2017 r. przypada setna rocznica śmierci Ludwika Zamenhofa, która głosami głównie białostockich radnych PiS nie zasługuje na uczczenie w podlaskiej stolicy - miejscu urodzin twórcy języka esperanto. Będzie za to obchodzona pod auspicjami UNESCO. W Białymstoku ma odbyć się Ogólnopolski Kongres Esperantystów. Obchody organizują społecznicy, włącza się także parlamentarny zespół wspierania języka esperanto. Imprezy zapowiadają białostockie instytucje kultury. I nie tylko one.
Koncertem zespołu Hańba, którego liderem jest Andrzej Zamenhof rozpoczną się uroczyste obchody Białostockiego Roku Zamenhofa. Co później? Wszystko zależy wyłącznie od kreatywności mieszkańców, którym się chce.
Z mojej obserwacji lokalnej rzeczywistości wynika, że istnieje w niej przynajmniej jedna, póki co niezmienna prawidłowość. Średnio raz w miesiącu białostocki radny z klubu prezydenckiego, Dariusz Wasilewski ma period, w którym czuje nieodpartą potrzebę naplucia na Ludwika Zamenhofa, jedynego w historii, jak mi się wydaje, białostockiego kandydata do Nobla.
- Trzeba pogratulować prezydentowi decyzji, że likwiduje ten mało potrzebny twór promujący niszową, hobbystyczną sferę - tak o wcieleniu Centrum Ludwika Zamenhofa w struktury Białostockiego Ośrodka Kultury mówił radny Komitetu Truskolaskiego, Dariusz Wasilewski.
To już pewne. Od 1 stycznia Centrum Zamenhofa będzie działało w strukturach Białostockiego Ośrodka Kultury. Obywatelski protest nie przekonał radnych. Jednocześnie z Muzeum Wojska wyodrębnione zostanie Muzeum Pamięci Sybiru. Poniedziałkowe (24.10) głosowanie w trakcie rady miasta to już tylko formalność.
Swoje święto obchodzą nauczyciele. Dziś obchodzimy też Światowe Dni Jaja, Zmniejszenia Skutków Klęsk Żywiołowych i Normalizacji. Warto wpaść (jak zawsze) do centrum Zamehofa i na prelekcję o Franciszku Karpińskim. Ale nie tylko. Uwaga: w nocy temperatura spadnie poniżej zera.
W przyszłym roku obchodzić będziemy 100. rocznicę śmierci Ludwika Zamenhofa. To znaczy będzie obchodzić cały świat. Białystok za to będzie przypominać... marszałka Józefa Piłsudskiego.
W poniedziałek radni znowu będą decydować o przyszłości Centrum im. Ludwika Zamenhofa. Znowu, bo już raz uznali, że CLZ powinno działać od nowego roku w strukturach Białostockiego Ośrodka Kultury.
W 73. rocznicę wybuchu powstania w białostockim getcie na tarasie Centrum im. Ludwika Zamenhofa w Białymstoku zabrzmi muzyka inspirowana tradycyjnymi melodiami aszkenazyjskimi, bałkańskimi i romskimi. Wstęp wolny.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.