Wczoraj podlascy policjanci zatrzymali aż 11 nietrzeźwych kierowców. Dwaj z nich zadziwili ich. Obydwaj mieli 3,4 promila w organizmie. Obydwaj prowadzili wielkie ciężarówki.
Hajnowscy policjanci zatrzymali 27-latka, który posiadał przy sobie narkotyki. Marihuanę ukrył pod czapką. Mężczyzna usłyszał już zarzut. Za posiadanie narkotyków grozi kara do trzech lat pozbawienia wolności.
Po dwóch dniach przeszukiwania dna zalewu w Repczycach (gmina Kleszczele) nadal nie wiadomo, kto zostawił ubrania na brzegu zbiornika. Jak dotąd ratownicy nie znaleźli nic, co wzbudziłoby ich niepokój. Nikt również nie zgłosił na policję zaginięcia. Policja i ratownicy zdecydowali się zakończyć poszukiwania.
Sfotografował dowód osobisty koleżanki i mając jej dane, próbował założyć internetowe konto bankowe w celu wyłudzenia kredytu. Działając w ten sposób od końca 2020 roku, posłużył się danymi czterech znajomych. 23-latka zatrzymali zambrowscy policjanci. Śledczy nie wykluczają, że osób pokrzywdzonych w tym procederze może być więcej.
Przewodniczący klubu radnych PiS w białostockiej radzie miejskiej został oczyszczony przez sąd z zarzutu, dotyczącego nielegalnego blokowania 20 lipca 2019 r. w podlaskiej stolicy Marszu Równości. Wyrok taki wydał Sąd Rejonowy po zażaleniu na sądowe postanowienie, zgodnie z którym został on za to ukarany.
Policjanci i strażacy przeczesują okolicę i dno zalewu Repczyce w gminie Kleszczele. Po tym, jak w poniedziałek (12 lipca) wieczorem ktoś odnalazł na brzegu porzucone ubrania należące prawdopodobnie do osoby nastoletniej.
Policjanci z Hajnówki (Podlaskie) zatrzymali do kontroli drogowej hondę, której kierowca jechał 109 kilometrów na godzinę. Jak się okazało - za kierownicą siedział 14-latek, a jego pasażerem był wujek. Nastolatek za jazdę bez uprawnień, kierowanie pojazdem niedopuszczonym do ruchu oraz przekroczenie dozwolonej prędkości odpowie przed sądem rodzinnym.
Ryzykował nie tylko swoje życie, ale też życie swojego 4-letniego dziecka, które przewoził z przodu motoru. Ani kierowca, ani maluch nie mieli kasków. Szybko okazało się, dlaczego 35-letni motocyklista uciekał przed policją.
Płetwonurkowie w poniedziałek (12 lipca) w rzece Narewka (Podlaskie) odnaleźli ciało młodego mężczyzny, który zaginął w niedzielę (11 lipca) w Białowieży. To mieszkaniec województwa mazowieckiego, który do Puszczy Białowieskiej przyjechał na odpoczynek. W sumie w weekend w regionie doszło do trzech utonięć.
Nie milkną echa skandalicznego zablokowania przez policję możliwości przejścia kilkudziesięciu osobom na uroczystości z okazji 80. rocznicy zbrodni w Jedwabnem. U ministra spraw wewnętrznych i komendanta głównego policji interweniuje w tej sprawie podlaski poseł PO Robert Tyszkiewicz.
Trzy osoby trafiły do szpitala po wypadku, do jakiego doszło w niedzielę (11 lipca) na trasie DK 65 Białystok - Grajewo. W okolicy miejscowości Owieczki (powiat moniecki) zderzyły się dwa auta. Po jedną z poszkodowanych osób przyleciał helikopter. Droga była zablokowana przez blisko trzy godziny.
Najbliższy miesiąc spędzą w areszcie trzej mężczyźni, którzy pobili 41-latka i żądali od niego zwrotu wierzytelności. Wobec ich 28-letniego wspólnika sąd zastosował środki wolnościowe. Pobity mężczyzna trafił do szpitala.
Do zderzenia trzech samochodów osobowych doszło w sobotę (10 lipca) po południu na skrzyżowaniu ulic Plażowej i Dojnowskiej w Białymstoku. Autami podróżowało pięć osób, w tym dziecko. Dwie osoby zostały przetransportowane do szpitala.
Surowy wyrok za uprowadzenie dziecka i matki zapadł w piątek (09.07) przed Sądem Rejonowym w Białymstoku. 37-letni Cezary R. został skazany na karę łączną 3 lat więzienia za bezprawne pozbawienie wolności swojej żony i małej córki Amelii oraz za nielegalne zamontowanie w samochodzie żony nadajnika GPS. Dostał też 10-letni zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi.
Kierowca opla najpierw ukradł piwo i papierosy, a później nie zatrzymał się do policyjnej kontroli. 37-latek wjechał w pole kukurydzy, rozebrał się do naga, sądząc, że będzie niewidoczny i w ten sposób nikt go nie znajdzie. Ale policjanci wypatrzyli uciekiniera - z naczepy samochodu ciężarowego. Szybko okazało się, że mężczyzna był już wcześniej poszukiwany za kradzież z włamaniem.
Policja chciała ukarać 24-latka, który postawił na parapecie Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku płonące wkłady do zniczy w proteście przeciw użyciu siły wobec uczestniczek i uczestników Strajku Kobiet. Sąd mężczyznę uniewinnił. Sędzia porównał działania policjantów w tej sprawie do poczynań milicji znanych z "Człowieka z żelaza".
Funkcjonariusze Krajowej Administracji Skarbowej (KAS) z Białegostoku podczas pełnienia służby zatrzymali pijanego kierowcę. 42-letni mieszkaniec Grabówki uczestniczył w kolizji na drodze krajowej nr 19 i próbował uciec z miejsca zdarzenia. Badanie policyjnym alkomatem wykazało, że kierowca forda miał aż 3,6 promila alkoholu w wydychanym powietrzu.
Zginął kierowca, którego auto zderzyło się z dwiema ciężarówkami na drodze krajowej nr 8 na odcinku Augustów - Suwałki. Utrudnienia w ruchu w tym miejscu potrwają nawet kilka godzin.
Policjanci z Sejn dostali w nocy informację o 15-latce, którą przewieziono do szpitala. Ze zgłoszenia wynikało, że nastolatka została zabrana z obozu, na który przyjechała ze swoimi rówieśnikami. Szybko ustalono, że dziewczynę narkotykami i alkoholem poczęstował jej 19-letni kolega, mieszkaniec Wrocławia.
Do zderzenia czterech samochodów doszło we wtorek (6 lipca) około godz. 10 na drodze krajowej nr 8 niedaleko miejscowości Krasne Folwarczne (powiat moniecki). Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Blisko 180 podlaskich policjantów jednego dnia skontrolowało ponad 920 pojazdów. Ujawniono 932 wykroczenia, z czego aż 725 dotyczyło przekroczeń prędkości. 9 osób straciło prawo jazdy za przekroczenie prędkości powyżej 50 km/h. Policjanci zatrzymali też 7 pijanych kierowców. To bilans sobotnich (3 lipca) działań policjantów z drogówki, w tym mundurowych z grupy Speed.
92-letnia kobieta uwierzyła oszustom, że są policjantami rozpracowującymi grupę przestępczą. I przekazała im wszystkie oszczędności, licząc, że w ten sposób będą bezpieczne. Na szczęście prawdziwym policjantom udało się ustalić tożsamość złodziei i ich zatrzymać. Właśnie trafili do aresztu na trzy miesiące.
W miejscowości Czerwone w powiecie kolneńskim na drodze krajowej 63 doszło w niedzielę wieczorem do zdarzenia drogowego z udziałem dwóch pojazdów. 20-letni kierowca trafił do szpitala. Droga jest zablokowana.
W niedzielę (04.07) po godz. 14 dyżurny wysokomazowieckiej jednostki policji otrzymał informację o dachowaniu pojazdu na drodze krajowej 66 w miejscowości Wyliny-Ruś. Ruch odbywa się tam wahadłowo.
Justyna Socha, jedna z czołowych liderek ruchu antyszczepionkowego w Polsce została zatrzymana przez policję podczas koncertu "Rock na Bagnie" w podlaskim Goniądzu. Na koncert ten mogły wejść tylko osoby zaszczepione przeciwko koronawirusowi.
W niedzielę (4.07) rano w Sokółce na ul. Grodzieńskiej auto osobowe zderzyło się z nieoznakowanym radiowozem policyjnym. Dwie osoby trafiły do szpitala. Ruch w miejscu wypadku odbywa się wahadłowo.
Białostoccy policjanci zatrzymali dwie osoby podejrzane o rozbój. Napastnicy pod pretekstem obejrzenia pokoju hotelowego weszli do środka, gdzie zaatakowali swoją ofiarę. 21- i 24-latek usłyszeli już zarzuty. Za rozbój grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności.
W piątek (2 lipca) w Wasilkowie, na łączniku pomiędzy dwoma drogami krajowymi S8 i S19, doszło do tragicznego wypadku. Jedna osoba zginęła na miejscu, drugą przewieziono do szpitala.
W piątek (2 lipca) na trasie S8 doszło do groźnego wypadku. Między Suwałkami a Szypliszkami zderzyły się dwa samochody osobowe. Droga była zablokowana.
Białostoccy policjanci zatrzymali nietrzeźwego mężczyznę uzbrojonego w siekierę. Na placu zabaw groził dzieciom, że odrąbie im ręce. 33-latek usłyszał zarzut kierowania gróźb karalnych o charakterze chuligańskim. Decyzją sądu trafił na dwa miesiące do aresztu.
Na trzy miesiące do aresztu trafił 39-letni mieszkaniec gm. Zawady (Podlaskie), który z granatem ręcznym w dłoni groził rodzinie, że wysadzi dom. 39-latek został obezwładniony przez najbliższych i zatrzymany przez policjantów. Na miejscu konieczna była interwencja wojskowych saperów, którzy zdetonowali ładunek.
41-letnia kobieta przechodziła przez przejście obok giełdy rolno-towarowej na ul. Andersa. Potrącił ją 70-letni kierowca. Piesza trafiła do szpitala.
Zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków usłyszał 26-letni mieszkaniec Łomży. Policja w jego domu znalazła blisko kilogram marihuany.
Sąd Rejonowy w Białymstoku uniewinnił przewodniczącą podlaskiego KOD-u Dorotę Zerbst po tym, jak policja obwiniła ją o organizację manifestacji, w której miało wziąć udział więcej niż pięć osób, co miało być niezgodne z pandemicznymi restrykcjami.
We wtorek (29 czerwca) między Augustowem a Przewięzią zderzyły się dwa busy i samochód osobowy. Pięć osób, w tym dwoje dzieci, zostało przewiezionych do szpitala. Trasa jest zablokowana.
40-latek zadzwonił pod numer alarmowy i poinformował o podłożonym ładunku wybuchowym. Po dokładnym sprawdzeniu mieszkania okazało się, że alarm był fałszywy. Beztroski 40-latek został zatrzymany i decyzją sądu na 3 miesiące trafił do aresztu.
Podejrzany o zabójstwo mężczyzna został właśnie zatrzymany w Wielkiej Brytanii. Na wniosek Prokuratury Okręgowej w Białymstoku wydano już nakaz aresztowania, a śledczy rozpoczęli procedurę deportacyjną. Do zbrodni doszło w 2001 roku na osiedlu Sienkiewicza w Białymstoku.
W sobotę (26 czerwca) wieczorem na Nowym Mieście kierowca uderzył w słup i uciekł, pozostawiając auto. Policja znalazła go w pobliskim sklepie.
Policja i ratownicy apelują o zachowanie ostrożności podczas wypoczynku nad wodą. W Podlaskiem w weekend utonęły już dwie osoby.
W czwartek (24 czerwca) w Gródku doszło do wypadku. Pijany motocyklista wjechał w citroena. Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.