Od wyroku sądu pierwszej instancji odwoływał się Cezary R. i jego obrońca. Sąd Okręgowy w Białymstoku zmienił zaskarżony wyrok za uprowadzenie 3-letniej córki i jej mamy i zmniejszył znacznie łączną karę pozbawienia wolności. Wyrok jest prawomocny.
Przed Sądem Okręgowym w Białymstoku zakończył się proces odwoławczy Cezarego R., oskarżonego o głośne porwanie swojej córki i jej mamy sprzed bloku na białostockich Dziesięcinach. Jego obrona wnosi o uniewinnienie. Od wyroku sądu pierwszej instancji prokuratura się nie odwoływała.
Surowy wyrok za uprowadzenie dziecka i matki zapadł w piątek (09.07) przed Sądem Rejonowym w Białymstoku. 37-letni Cezary R. został skazany na karę łączną 3 lat więzienia za bezprawne pozbawienie wolności swojej żony i małej córki Amelii oraz za nielegalne zamontowanie w samochodzie żony nadajnika GPS. Dostał też 10-letni zakaz zbliżania się i kontaktowania z pokrzywdzonymi.
Porwanie w Białymstoku. W czwartek (27.05) przed Sądem Rejonowym w Białymstoku zakończyły się przesłuchania świadków w procesie 37-letniego Cezarego R., oskarżonego o bezprawne pozbawienie wolności swojej żony i małej córki Amelii. Pod koniec czerwca strony wygłoszą stanowiska końcowe.
We wtorek, 23 czerwca, w Dzień Ojca, ruszył przed białostockim sądem proces 37-letniego Cezarego R., oskarżonego o bezprawne pozbawienie wolności swojej żony i małej córki Amelii.
Białostocka prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 36-letniemu Cezaremu R. Śledczy zarzucają mu, że na początku marca pozbawił wolności swoją żonę i 3-letnią córkę Amelię.
Sąd Okręgowy w Białymstoku uwzględnił zażalenie Cezarego R. na decyzję o przedłużeniu tymczasowego aresztowania i wypuścił go na wolność. Na 36-latku ciążą zarzuty porwania żony i 3-letniej córki.
Mężczyzna, który pomagał ojcu uprowadzonej w marcu 3-letniej dziewczynki chce dobrowolnie poddać się karze jednego roku pozbawienia wolności.
Jak podaje portal Wirtualna Polska, Cezary R. w ubiegłym roku usłyszał zarzut współuczestnictwa w pozbawieniu wolności małoletniej Lary K. Do zdarzenia doszło w Szczecinie. Mężczyzna miał pomóc wynająć samochód ojcu dziewczynki.
Porywacze byli dobrze przygotowani, rozpoznali teren, niewykluczone, że to nie był ich pierwszy raz - kulisy poszukiwań i odbicia 3-letniej Amelki i jej matki zdradza komendant podlaskiej policji Daniel Kołnierowicz.
Sąd Rejonowy w Białymstoku zdecydował w niedzielę (10.03) o tymczasowym aresztowaniu dwóch mężczyzn w związku z uprowadzeniem 25-latki i jej trzyletniej córki. Jeden z zatrzymanych to ojciec dziewczynki. Obydwaj podejrzani mają trafić do aresztu na trzy miesiące.
Białostoccy śledczy postawili ojcu Amelki zarzut bezprawnego pozbawienia wolności w związku z uprowadzeniem 25-letniej żony i 3-letniej córki - poinformował Łukasz Janyst, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Białymstoku, która prowadzi śledztwo w tej sprawie. W sobotę wieczorem taki sam zarzut usłyszał drugi z porywaczy.
W dwóch instancjach wygrała matka, dziecko ma zostać przy matce - mówił na antenie stacji TVN24 wiceminister sprawiedliwości Michał Wójcik o konflikcie pomiędzy rodzicami 3-letniej Amelii, który doprowadził do porwania dziewczynki i jej matki.
Porwanie w Białymstoku. 3-letnia Amelka i jej 25-letnia mama zostały już przewiezione do Białegostoku. Wkrótce, około południa do Prokuratury Okręgowej w Białymstoku zostaną doprowadzeni dwaj podejrzewani o uprowadzenie mężczyźni. Zostaną przesłuchani i prawdopodobnie usłyszą zarzuty.
Trwają poszukiwania 3-letniej Amelii i jej 25-letniej mamy. Obie zostały porwane w czwartek (07.03) rano spod bloku na osiedlu Dziesięciny. Od ponad doby policji nie udało się namierzyć porywaczy ani ustalić miejsca pobytu ofiar. Ale są bliżej - poszukują ojca dziewczynki, który ma związek z uprowadzeniem. Szef MSWiA sygnalizuje, że "ta sprawa zostanie szybko zakończona".
Porwanie w Białymstoku. Policja poszukuje 3-letniej Amelki i jej mamy, 25-letniej Natalii, które zostały porwane w czwartek rano. Służby ogłosiły Child Alert. Śledztwo wszczęła w tej sprawie Prokuratura Okręgowa w Białymstoku. W piątek mundurowi opublikowali wizerunek jednego z poszukiwanych mężczyzn.
Porwanie w Białymstoku. Policja poszukuje 3-letniej Amelki i jej mamy, 25-letniej Natalii, które zostały porwane w czwartek (7 marca) rano. Służby ogłosiły Child Alert. Śledztwo wszczęła w tej sprawie Prokuratura Okręgowa w Białymstoku.
Porwanie w Białymstoku. Policja poszukuje 3-letniej Amelki i jej mamy, 25-letniej Natalii, które zostały porwane w czwartek rano w Białymstoku. Służby ogłosiły Child Alert.
Porwanie w Białymstoku. Dwóch mężczyzn poruszających się ciemnozielonym citroënem wciągnęło do auta 25-letnią kobietę i jej trzyletnią córeczkę Amelkę. Do zdarzenia doszło pod blokiem nr 47 na Dziesięcinach. Policjanci ścigają sprawców.
Copyright © Agora SA