Chyba nie ma w tym nic złego, jeśli młodzi, którzy chcą występować na estradzie, byli do tego także profesjonalnie przygotowywani - mówi minister edukacji o pomyśle utworzenia w michałowskim liceum klasy o profilu discopolowym. Pierwszej takiej w Polsce.
Wszystkie poprawki zgłoszone przez podlaskich posłów opozycji, opiewające na blisko 2 miliardy złotych, przepadły w piątek (14 lutego) w Sejmie głosami posłanek i posłów PiS. Także tych reprezentujących nasz region.
- Podlaskie zawsze będzie bogactwem różnorodności pomimo umysłowego ubóstwa niektórych regionalnych polityków nierozumiejących własnego regionu - oświadczył z mównicy sejmowej poseł PSL Stefan Krajewski. Stanął w obronie prawosławnych w związku z wciąż wywołującym oburzenie filmem z udziałem Lorda Kruszwila.
Kadry filmu "Zenek" - parafrazując jeden z hitów jego tytułowego bohatera, czyli Zenona Martyniuka - przemykają przez ekran jak "chwile, tak ulotne jak motyle". Jednak stracone. Tak, jak ogromna kasa, którą wyłożył zarząd podlaski pod wodzą marszałka z PiS.
Jak poinformowało Ministerstwo Infrastruktury, szef tego resortu zatwierdził aneksy do Programów Inwestycji dotyczące przygotowania i budowy drogi ekspresowej S19 na terenie województwa podlaskiego. Chodzi o odcinek od granicy państwa w Kuźnicy Białostockiej do węzła Białystok Północ oraz od węzła Białystok Północ do węzła Białystok Zachód (dawniej Choroszcz).
Marszałek podlaski z PiS zarzucił białostockim radnym klubu KO zbezczeszczenie pamięci "Łupaszki". A szef białostockiego IPN porównywał odpowiedzialność Szendzielarza za zbrodnie na cywilach do odpowiedzialności za ofiary przewrotu majowego Józefa Piłsudskiego.
Obrońca katedry w czasie białostockiego Marszu Równości, znany z balowania z Bartłomiejem Misiewiczem Sebastian Łukaszewicz, który porzucił ostatnio PiS dla Solidarnej Polski, zaczyna karierę na arenie międzynarodowej. Jako radny sejmiku podlaskiego będzie reprezentował nasze województwo w Europejskim Komitecie Regionów.
Czy prezes PiS Jarosław Kaczyński ma świadomość tego sabotażu? - takie pytanie zadaje lider Forum Mniejszości Podlasia, a zarazem zastępca prezydenta Białegostoku Adam Musiuk. Stawia je w czwartek, kiedy mają być odsłonięte w podlaskiej stolicy dwa ogromne billboardy ku czci "Łupaszki".
Podlascy posłowie Koalicji Obywatelskiej zwracają się do podlaskich posłów PiS, aby podczas posiedzenia plenarnego Sejmu poparli ich poprawki dotyczące naszego regionu. - Są to poprawki ponad podziałami politycznymi. Dla dobra województwa podlaskiego - apelują.
Posłowie i posłanki klubu PiS odrzucili wszystkie poprawki podlaskich posłów opozycji zgłoszone do projektu tegorocznego budżetu. W sumie chodzi o dziesiątki, a nawet setki milionów głównie na inwestycje, ale też m.in. zwiększenie subwencji oświatowej dla podlaskich gmin.
- Tylko dzięki heroizmowi sędziów i tysięcy demonstrantów mamy nadal niezawisłe sądy w Polsce - przekonywał we wtorek (28 stycznia) podczas sesji Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy w Strasburgu podlaski poseł PO - KO Krzysztof Truskolaski. Debata poświęcona była szeroko rozumianej praworządności w Polsce.
Marszałek podlaski z PiS-u "utrwala przekaz", który ma zatrzeć totalną porażkę wizerunkową po filmie z udziałem patostreamera Lorda Kruszwila. Tymczasem okazuje się, że na działania promocyjne władze podlaskie przekazały niebagatelne kwoty TVP czy portalowi, którego naczelna znana jest z bezpardonowego języka.
To już potwierdzone: znana z kontrowersyjnych wypowiedzi i zachowań była podlaska posłanka PiS Bernadeta Krynicka chce być dyrektorką szpitala w Łomży. Tymczasem internet obiega wywiad, w którym odnosi się do ostatnich wyborów parlamentarnych: - Najlepiej opowiadać bajki i mówić o marzeniach. To, co ludzie chcą słuchać.
Za żenujący film z udziałem patrostreamera Lorda Kruszwila, który miał promować Podlaskie, marszałek Artur Kosicki z PiS wszystkich przeprosił - tych, którzy poczuli się nim urażeni. Wicemarszałek z Porozumienia Stanisław Derehajło z wizerunkowej porażki próbował wyjść z twarzą - w swoiście pojmowany sposób.
W środę (22 stycznia) wyłoniono władze, powołanego w Sejmie Podlaskiego Zespołu Parlamentarnego. W jego skład wchodzą posłowie ze wszystkich opcji politycznych. Funkcja przewodniczącego będzie pełniona rotacyjnie.
Pracownicy Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Białymstoku boją się zwolnień, bo nie mają politycznych powiązań w PiS, jak ich dyrektor i zatrudniane przez niego osoby. Zarzucają szefowi niegospodarność. Obawiają się, że WORD straci płynność finansową.
Obecny senator Bogdan Zdrojewski to czwarty z kandydatów na przewodniczącego PO, który spotkał się w Białymstoku z działaczami i działaczkami Platformy. Przekonywał, nawiązując do sytuacji partii: - To nie wagoniki mają pchać lokomotywę, tylko lokomotywa musi ciągnąć wagoniki, a wagoniki nie mogą być na hamulcu.
Były już pracownik urzędu marszałkowskiego, na którego marszałek podlaski z PiS zwalił winę za doprowadzenie do realizacji chamskiego filmiku patostreamera Lorda Kruszwila, odpiera zarzuty. Zaznacza, że film powstał "na polecenie, za wiedzą i zgodą przy pełnej akceptacji" wicemarszałka z Porozumienia, a za tym zarządu.
Podlaski urząd marszałkowski na czele z marszałkiem z PiS w ramach promocji województwa wydał 50 tys. zł na filmik youtubera, który zasłynął w sieci jako "Lord Kruszwil". Ponad 20-minutowy filmik promocyjny pełen jest rynsztokowego języka i chamskich dowcipów.
Podczas pobytu w Kolnie prezydent Andrzej Duda wyjaśniał w rozmowie z "Wyborczą" dlaczego nie chce zwołać Rady Bezpieczeństwa Narodowego w związku z napiętą sytuacją na Bliskim Wschodzie: "Dlatego, że są ludzie nieodpowiedzialni, którzy wynoszą informacje tajne". Kogo konkretnie miał na myśli, jednak nie powiedział. Wybory prezydenckie 2020
- Nie wszystkie decyzje władz regionalnych PiS mi się podobały. Ostatnimi czasy w PiS nie czułem się wystarczająco komfortowo, dlatego postanowiłem o zmianie i przejściu do Solidarnej Polski - tłumaczy zmianę barw partyjnych radny sejmiku podlaskiego Sebastian Łukaszewicz.
- Mówi się, że mężczyzna i kobieta to może być tylko sprawa wyboru, sprawa kulturowa, co nigdy dotąd nie przychodziło do głowy. I ta ideologia coraz bardziej się sączy i trafia oraz przebija nawet do teologii i Kościoła - przestrzegano polityków i samorządowców z PiS, Porozumienia i PSL oraz kierownictwo służb mundurowych na spotkaniu opłatkowym w Drohiczynie.
Dyrektor WORD znów próbuje się pozbyć swojego zastępcy. To drugie starcie kierującego Wojewódzkim Ośrodkiem Ruchu Drogowego Przemysława Sarosieka z zastępcą Maciejem Biernackim. Pierwsze wygrał. Biernacki. Co dalej? Na najbliższej sesji 15 stycznia radni w programie mają punkt "Sprawa wyrażenia zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym Rady Miasta Białystok".
Wolne sądy. Dziekani wydziałów prawa polskich uczelni wydali kolejne oświadczenie w sprawie "ustawy kagańcowej" dotyczącej sądownictwa. Opowiedzieli się za zorganizowaniem "Okrągłego stołu dla praworządności". Pod oświadczeniem nie podpisał się dziekan wydziału prawa Uniwersytetu w Białymstoku.
Około setka podlaskich działaczy odeszła z PiS-u, w tym radny sejmiku podlaskiego Sebastian Łukaszewicz. Przeszedł do Solidarnej Polski. Informację o odejściach potwierdził w rozmowie z "Wyborczą" pełnomocnik PiS w Podlaskiem poseł i minister edukacji Dariusz Piontkowski.
Tomasz Madras z PiS i Marcin Sekściński związany z Porozumieniem zostali nowymi wicewojewodami podlaskimi. Pierwszy to dotychczasowy szef gabinetu ministra edukacji Dariusza Piontkowskiego, szefa struktur PiS w Podlaskiem. Drugi był dotąd zastępcą dyrektora podlaskiego oddziału Regionalnego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Rok 2019 skończył się w Białymstoku zbezczeszczeniem świątyni. Świątyni sztuki, którą z założenia zdawała się być tutaj Opera i Filharmonia Podlaska.
Miotła PiS dzierżona wspólnie przez Artura Kosickiego, marszałka podlaskiego i ministra kultury, Piotra Glińskiego zaczyna porządki w Muzeum Podlaskim. To kolejna instytucja, której dotychczasowy szef może zostać "wymieciony".
Ekologia. Poprowadzenie obwodnicy Bielska Podlaskiego przy okazji budowy drogi ekspresowej S19 (Via Carpatia) doprowadzi do zniszczenia dzielnicy Studziwody - niepowtarzalnego miejsca pod względem kulturowym. Zniszczone zostaną także siedliska rzadkich roślin i zwierząt, w tym chronionych nietoperzy.
O politycznych sukcesach w mijającym roku mogą mówić podlaskie PSL i Lewica. Mimo wyborczych zwycięstw, rok 2019 zdecydowanie słabszy był dla PiS i PO w naszym regionie.
Podlaski senator PiS i były wiceminister rolnictwa Jacek Bogucki zasobnością dorównuje koledze partyjnemu z Sejmu, podlaskiemu posłowi Lechowi Kołakowskiemu. Bogucki wykazał, że ma 295 000 zł oszczędności, a tylko działkę budowlaną z warsztatem, których z żoną jest właścicielem oszacował na ponad milion.
Zdecydowanie najbogatszym podlaskim posłem obecnej kadencji jest Lech Kołakowski, lider łomżyńskich struktur PiS. Swój stan posiadania oszacował w sumie na miliony. Większość innych parlamentarzystów też do mało zamożnych nie należy.
W Łomży zenitu sięgnął konflikt między prezydentem Mariuszem Chrzanowskim a PiS, z którego Chrzanowski został wyrzucony przed wyborami samorządowymi. W tutejszym PiS dochodzi do coraz większego niezadowolenia, do czego rękę przykłada pełnomocnik tej partii w Podlaskiem Dariusz Piontkowski. W efekcie z szeregów PiS odszedł wiceprezydent miasta.
Siedemnastoma głosami "za" i dziewięcioma "przeciw" przy czterech głosach wstrzymujących się radni sejmiku podlaskiego przyjęli budżet województwa podlaskiego na przyszły rok. Wsparcia budżetowi PiS - Zjednoczonej Prawicy udzielili Mikołaj Janowski z klubu PSL i Sławomir Nazaruk z klubu KO.
Radni mieli już dziś zająć się tematem ulicy Łupaszki. Zamiast tego w sesji ogłoszono przerwę.
Białystok. Mieszkańcy miasta zapłacą więcej za odbiór śmieci. Podziękować mogą rządowi PiS, który wprowadził odgórnie system segregacji odpadów, jaki nie przystaje do białostockich realiów.
- Wydawało się, że Kaczyński, jako wielki wielbiciel zwierząt, powinien być empatyczny także wobec ludzi, a traktuje ich jak szmaty - ocenia białostocka adwokatka Dorota Ławrowska.
Chciałbym stanowczo zabrać głos, ale musi być to głos wspólny, dlatego zostanie przekazany po spotkaniu Rady Wydziału zaplanowanym na 10 stycznia 2020 roku - pisze w oświadczeniu dziekan wydziału prawa UwB. Tymczasem Sejm już dziś (19 grudnia) ma zająć się kagańcowymi zmianami w ustawach sądowych.
Rząd przystępuje do ostatecznej walki z ASF, a w ramach tej walki do masowej likwidacji dzików. - Po raz kolejny eksterminacja dzików staje się listkiem figowym dla podejmujących decyzje. A skutki tej ustawy dotkną nie tylko dziki, ale też inne gatunki zwierząt, i nas samych! - alarmuje prof. Rafał Kowalczyk.
Do protestów, jakie w środę (18 grudnia) pod Sejmem i pod sądami w całej Polsce rozpoczną się o godz. 18, przyłączą się także mieszkańcy Białegostoku, Bielska Podlaskiego, Łomży, Suwałk, Siemiatycz i Hajnówki. Wszędzie odbywać się mają pod hasłem "Dziś sędziowie - jutro Ty!"
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.