Po spotkaniach w Białymstoku i Łomży Rafała Trzaskowskiego i Sławomira Nitrasa TVP Białystok wyemitowała zmanipulowany materiał, który miał pogrążyć PO. Na dowód zagrożeń, jakie po dojściu do władzy Platformy czekają Polki i Polaków, pojawił się na antenie mężczyzna z piłą, a lęk budowali byli wszechpolacy, w tym obecny wiceminister Adam Andruszkiewicz.
Podlaski poseł PO Robert Tyszkiewicz zwrócił się do Najwyższej Izby Kontroli o przeprowadzenie kontroli dotyczącej działalności państwowej spółki Polskie Domy Drewniane. Chce m.in., aby Izba sprawdziła, na jakie cele spółka ta przeznaczyła miliony z Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego.
Podlaska PO namawia do udziału w Obywatelskiej Kontroli Wyborów. Celem tej akcji jest przeciwdziałanie ewentualnym fałszerstwom w czasie jesiennego procesu wyborczego. - Jako obywatel włączam się w tę akcję dlatego, że tym, którzy dziś sprawują władzę, po prostu nie ufam - mówi prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
- Taka sytuacja nie powinna się zdarzyć. Jest to skandal, kiedy z publicznych pieniędzy wydajemy milionowe dotacje na to, aby ktoś się bawił, a w gronie najbliższych pracowników marszałka na takiej imprezie dochodzi do bójek - podnoszą radni sejmiku podlaskiego z klubu KO-PO po opisanym w "Wyborczej" skandalu w czasie koncertu "Disco pod Gwiazdami".
W odpowiedzi na skandaliczny zakaz wjazdu do powiatu sokólskiego ogłoszony w odniesieniu do polityków PO przez starostę z PiS poseł Krzysztof Truskolaski oraz eurodeputowany Tomasz Frankowski otworzyli w Sokółce swoje biuro. Do Okręgowej Izby Radców Prawnych wpłynął zaś wniosek o wszczęcie postępowania dyscyplinarnego wobec starosty, który tej izby jest członkiem.
Przewodniczący podlaskiej PO poseł Krzysztof Truskolaski domaga się od koordynatora PiS w Podlaskiem Jacka Sasina oraz Jarosława Kaczyńskiego odcięcia się od słów senatora tej partii Jacka Boguckiego, który na antenie TVP Białystok nazwał Donalda Tuska "politykiem z hitlerowską twarzą". Liczy, że Bogucki zostanie za nie ukarany naganą przez senacką komisję etyki.
Państwowa spółka Polskie Domy Drewniane mogła stać się pralnią publicznych pieniędzy - wskazują podlascy posłowie PO. Jej projekt dotyczący budowy tysięcy drewnianych domów okazał się niewypałem. Tymczasem spółka ta zaczęła korzystać z dotacji na projekty badawczo-rozwojowe, w tym eksperymentalne z NCBiR.
Sejm ostatnio przyjął poprawki Senatu, przygotowane przez podlaskiego posła PO Roberta Tyszkiewicza wraz z podlaskimi przedsiębiorcami, zgodnie z którymi przedsiębiorcy kierujący firmami przy zamkniętych przejściach na granicy polsko-białoruskiej otrzymają rekompensaty. W sumie na rekompensaty te ma być przeznaczonych 30 mln zł.
Dyrekcja podległej zdominowanemu przez PiS samorządowi województwa Opery i Filharmonii Podlaskiej nie złożyła w odpowiednim czasie oświadczenia dotyczącego zamrożenia cen energii. Zdaniem opozycyjnych radnych z klubu KO mogło to narazić tę instytucję na kilkusettysięczne straty.
Już ponad pół tysiąca osób z Podlaskiego zadeklarowało chęć wyjazdu na marsz "przeciw drożyźnie, złodziejstwu i kłamstwu, za wolnymi wyborami i demokratyczną, europejską Polską", jaki ma się odbyć 4 czerwca w Warszawie. Wiele z nich nie ma żadnych związków z Platformą Obywatelską. Można zgłaszać się jeszcze tylko przez tydzień.
- W tej chwili, jak 4 czerwca 1989 r., też musimy walczyć o demokrację, o prawdę w życiu publicznym, o to, żeby państwo polskie nie zostało zawłaszczone do końca przez jedną partię - mówi Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku. I namawia do udziału w ogólnopolskim marszu, jaki ma odbyć się z inicjatywy Donalda Tuska 4 czerwca w Warszawie. Zapisy prowadzone są m.in. we wszystkich powiatowych biurach PO.
W czwartek (20 kwietnia) przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk weźmie udział w otwartym dla wszystkich spotkaniu w podbiałostockim Kleosinie. Następnego dnia ma rozmawiać w Białymstoku z działaczami podlaskiej PO i samorządowcami. W podlaski teren ruszy też około 60 parlamentarzystów i parlamentarzystek Platformy. Mają tu odbyć w sumie blisko 200 spotkań.
Podlascy przedsiębiorcy i politycy PO wzywają polski rząd, aby przerwał "festiwal bezczynności" dotyczący braku pomocy dla prowadzących działalność gospodarczą na pograniczu polsko-białoruskim, a dotkniętych zamknięciem tu przejść granicznych. Chcą systemowego i długofalowego programu wsparcia, bo kryzys na tej granicy nie skończy się szybko.
- Rząd oszukał Polaków. Rząd oszukał mieszkańców Białegostoku, bo "Mieszkanie plus" w Białymstoku nie powstało - zwracają uwagę podlascy posłowie PO. Zapowiadają po wygranych wyborach m.in. wprowadzenie nieoprocentowanego kredytu na zakup pierwszego mieszkania i dopłaty do wynajmowanych mieszkań.
Gdyby wybory samorządowe odbyły się teraz, w sejmiku podlaskim PiS straciłoby większość, jaką zyskało w wyniku wyborów 2018 r. Tak wynika z prognozy wyborczej serwisu LokalnaPolityka.pl dla Gazety Wyborczej.
Platforma Obywatelska żąda, aby MON przedstawiło konkretny harmonogram tworzenia podlaskiej dywizji i konkretnych informacji, kiedy pojawi się także w tym regionie obrona przeciwlotnicza. Zdaniem byłego ministra obrony Tomasza Siemoniaka plany ogłaszane przez MON dotyczące bezpieczeństwa militarnego na Ścianie Wschodniej mają głównie "walor propagandowy".
Sąd Okręgowy w Białymstoku prawomocnie uniewinnił burmistrza podlaskiego Michałowa Marka Nazarkę od prokuratorskich zarzutów popełnienia dwóch przestępstw urzędniczych. Nie poparł żadnego z argumentów zawartych przez prokuratora w apelacji i utrzymał w mocy orzeczenie sądu pierwszej instancji. Uniewinnienie burmistrza Michałowa jest prawomocne.
Do prezydenta wpłynęły już propozycje poprawek do budżetu miasta na rok 2023. Czego domagają się radni?
Działacze podlaskiej PO rozpoczęli zbiórkę podpisów pod obywatelską inicjatywą ustawodawczą "Tak dla in vitro". Zakłada ona, że minimum 500 mln zł miałoby znaleźć się w każdym budżecie na wsparcie osób dotkniętych niepłodnością.
Były piłkarz, a obecnie podlaski eurodeputowany Tomasz Frankowski (PO) zachęca kobiety do badań piersi. Właśnie zorganizował konkurs z nagrodami, w którym mogą wziąć udział kobiety z województw podlaskiego i warmińsko- mazurskiego, które w październiku wybiorą się na badanie mammograficzne.
Podczas konferencji programowej podlaskiej PO zastanawiano się głównie na tym, jak samorządy udźwigną problemy związane z kryzysem energetycznym. Domagano się też od rządu specjalnego programu pomocy dla samorządów ze strefy przygranicznej. Dowodzono, że nie ma żadnej podstawy, aby budowie muru nadal towarzyszył zakaz wjazdu do tej strefy.
- Będą to najdroższe święta od lat. Wielu z nas przyjęło teraz pod swój dach naszych przyjaciół Ukraińców i oni też będą z nami świętować, więc te święta będą jeszcze droższe. Rządy PiS-u to katastrofa dla naszych portfeli - mówił w czasie kolejnej konferencji prasowej poświęconej drożyźnie poseł PO Krzysztof Truskolaski.
- To była już trzecia sprawa pana prokuratora przeciwko naszemu samorządowi. Wszystkie zostały zakończone uniewinnieniem. Może wystarczy? Czy tu chodzi o sprawiedliwość, czy o to, żeby Nazarko nie był burmistrzem? - pyta burmistrz Michałowa z PO Marek Nazarko, który został uniewinniony od prokuratorskich zarzutów.
- Działania Rady Polityki Pieniężnej były zdecydowanie spóźnione. Rada ta, a przede wszystkim prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński, bagatelizowali tę sprawę - wskazuje podlaski poseł Krzysztof Truskolaski. I apeluje do premiera, "aby kredytobiorcy mogli chociaż trochę odetchnąć z ulgą".
W wieku 57 lat zmarł Dariusz Ciszewski, były wicemarszałek województwa podlaskiego, były prezes Jagiellonii, a ostatnio prezes spółki komunikacyjnej KPKM. O jego śmierci poinformował na Twitterze prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski.
- Rządowe "Mieszkanie plus" to jedna wielka ściema. Jedyny program z plusem, który im się udał, to "drożyzna plus", bo nie tylko mamy drogie mieszkania, ale i drogie produkty, drogie usługi, po prostu wszystko jest drogie - mówił podczas obrad Rady Krajowej PO przewodniczący tej partii w Podlaskiem poseł Krzysztof Truskolaski.
Działacze i działaczki podlaskiej PO, po tym, jak wybrali nowego przewodniczącego tutejszych regionalnych struktur - posła Krzysztofa Truskolaskiego oraz m.in. radę regionu, wyłonili wojewódzki zarząd tej partii. Do zarządu nie wszedł dotychczasowy przewodniczący podlaskiej Platformy poseł Robert Tyszkiewicz.
W Podlaskiej PO zakończyła się "era" Roberta Tyszkiewicza. Nowym jej przewodniczącym został Krzysztof Truskolaski. - Przede wszystkim trzeba się z ludźmi spotykać, wsłuchiwać się w ich głos, nie można o nich zapominać oraz musimy wszędzie budować struktury. Musimy przekonywać, że Platforma Obywatelska zmieni Polskę po szkodliwym PiS-ie - powiedział "Wyborczej" tuż po sobotnim (23 października) wyborze.
Platforma Obywatelska. W sobotę (23 października) działacze i działaczki PO wybierają przewodniczącego tej partii i jej szefów w regionach. Pewne jest, że przewodniczącym całej PO zostanie Donald Tusk, a na czele podlaskich struktur stanie poseł Krzysztof Truskolaski.
Poseł Robert Tyszkiewicz zrezygnował z ubiegania się po raz kolejny o fotel przewodniczącego podlaskiej PO. Zapowiedział jednak, że nie schodzi ze sceny. Stawia teraz na działania w polityce ogólnopolskiej.
Poseł Robert Tyszkiewicz zrezygnował z ubiegania się po raz kolejny o fotel przewodniczącego podlaskiej PO. - W obecnej sytuacji najważniejsza jest jedność i spoistość w naszej partii. Przeciwnikiem jest PiS - tłumaczy swoją decyzję w rozmowie z "Wyborczą".
Nie da się stwierdzić: niespodziewanie poseł Krzysztof Truskolaski ogłosił start w wewnątrzpartyjnych wyborach na przewodniczącego podlaskiej Platformy Obywatelskiej. Spodziewać się tego można było co najmniej od ostatnich wyborów parlamentarnych.
- Nie warto na potrzeby wewnątrzpartyjnej kampanii wyborczej odżegnywać się od historii, od sukcesów. Zawsze potrzebne są zmiany, ale też i kontynuacja tego, co się udaje i wychodzenie naprzeciw tego, co chcą od nas mieszkańcy - tak dotychczasowy przewodniczący podlaskiej PO Robert Tyszkiewicz odnosi się do zapowiedzi, że poseł Krzysztof Truskolaski będzie ubiegał się o funkcję przewodniczącego podlaskiej partii.
Jak wynika z naszych rozmów z działaczami i działaczkami podlaskiej Platformy Obywatelskiej, gdyby dziś miało dojść do wyborów przewodniczącego tej partii, Rafała Trzaskowskiego pokonałby Donald Tusk. Spora grupa członków podlaskiej PO jednak przypuszcza, że do takiej rywalizacji między nimi nie dojdzie.
Objęcie przywództwa w PO przez Donalda Tuska podlascy posłowie tej partii komentują: - To jest historyczny moment dla Platformy, początek nowego rozdziału w naszej partii i początek nowego rozdziału w polskiej polityce. Powrót Donalda Tuska do polskiej polityki wzmocni całą opozycję.
Rafał Trzaskowski ogłosił, że buduje stowarzyszenie samorządowców, którego sekretarzem generalnym będzie Jacek Jaśkowiak, prezydent Poznania. Zapowiedział też rejestrację związku zawodowego Nowa Solidarność, który buduje Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku. - Uspokajam baronów PO: nie lękajcie się, czas wypłynąć na głębię - mówił Truskolaski.
Podlascy działacze i działaczki PO wznowili zbiórkę podpisów pod obywatelskim projektem ustawy dotyczącej likwidacji abonamentu radiowo-telewizyjnego i TVP Info. - Jest czymś głęboko nieprzyzwoitym, że publiczna szczujnia, którą jest dzisiaj telewizja państwowa, że media publiczne, które są całkowicie poza kontrolą obywateli, mają być finansowane z kieszeni obywateli - mówili przed zbiórką.
Znamy pełną listę działaczy i działaczek podlaskiej PO, którzy podpisali się pod listem skierowanym w czwartek (13 maja) do szefa Platformy Obywatelskiej Borysa Budki, w którym krytycznie odnieśli się do sposobu sprawowania przywództwa tej partii w regionie przez Roberta Tyszkiewicza. W sumie pod listem podpisało się 245 członków i członkiń podlaskiej Platformy.
Dotarliśmy do listu skierowanego do szefa Platformy Obywatelskiej Borysa Budki przez ok. 240 działaczy i działaczek podlaskiej PO, którzy krytycznie odnieśli się do sposobu sprawowania przywództwa tej partii w regionie przez Roberta Tyszkiewicza. Chcą "dialogu wewnętrznego", a nie kreowania "podziałów dewastujących". Apelują też o "rozpoczęcie wyborów wewnętrznych w poszczególnych regionach".
W poniedziałek (8 lutego) także podlascy działacze PO w swoich biurach w całym regionie zaczęli zbieranie podpisów pod obywatelskim projektem ustawy w sprawie likwidacji TVP Info i abonamentu RTV. - Telewizja i radio publiczne operują nieprawdą, szczują na siebie ludzi, posługują się językiem nienawiści - mówi szef podlaskiej PO.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.