We wtorek (3 listopada) rano na trasie S19 między Bielskiem Podlaskim a Białymstokiem zderzyły się dwa auta osobowe. Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala, ruch odbywa się na bieżąco.
Prokuratura i szpital w Siemiatyczach (Podlaskie) wyjaśniają sprawę śmierci pacjenta, który zmarł w karetce czekającej pod szpitalem. Pacjenta przywieziono do szpitala po próbie samobójczej.
Białostoccy policjanci w weekend zatrzymali 9 poszukiwanych osób. Wśród nich m.in. znalazł się 64-latek skazany za znęcanie się i 28-latek poszukiwany przez sąd za kradzież. Niektórzy wpadli przez przypadek, jak 33-latek jadący autem, którego policja zatrzymała do kontroli.
58-latek miał 3 promile alkoholu w organizmie, a w aucie jeszcze otwartą butelkę wódki. Zatrzymał go dzielnicowy, który akurat miał dzień wolny, ale zauważył nietypowe zachowanie kierowcy.
Nie milkną protesty po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który prowadzi do zaostrzenia prawa antyaborcyjnego. W poniedziałek (2 listopada) w całej Polsce mają się odbyć blokady dróg i skrzyżowań. W Białymstoku początek protestu zaplanowano przy rondzie Lussy na godzinę 17.
Mężczyznę na jednym z białostockich osiedli zatrzymali policjanci z białostockiej "czwórki". 38-latek jest podejrzany o to, że zabił psa należącego do jego matki. Podczas zatrzymania okazało się też, że białostoczanin był poszukiwany do odbycia kary 2 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności.
Poseł Krzysztof Truskolaski wzywa policję do zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim osobom, które wychodzą na ulice po wyroku Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego aborcji.
W środę (28 października) ponownie na ulice Białegostoku wszyły tysiące protestujących w związku z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, który uznał aborcję z powodu ciężkich wad płodu za niezgodną z konstytucją. Prowokatorzy próbowali go kilkakrotnie zakłócić. Interweniowała policja.
Zastępcy prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki i Przemysław Tuchliński spotkali się z ofiarami rasistowskiego ataku, jaki miał ostatnio miejsce w centrum podlaskiej stolicy - studentkami Politechniki Białostockiej, pochodzącymi z Zambii. Zapewniali je: - To zdarzenie nigdy nie powinno mieć miejsca.
Łomżyńscy kryminalni zatrzymali małżeństwo podejrzane o przywłaszczenie karty płatniczej i kilkakrotne jej użycie. 39-latka i jej o 5 lat starszy mąż usłyszeli już zarzuty. Za te przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Strajk kobiet. Około półtora tysiąca w większości młodych ludzi zablokowało ruch w centrum Białegostoku. To w ramach kolejnego protestu w związku z orzeczeniem TK, który uznał aborcję z powodu ciężkich wad płodu za niezgodną z konstytucją. Z kolei oświadczenie solidaryzujące się z protestującymi dzień wcześniej w podlaskiej stolicy wydał jej prezydent.
28-latek został zatrzymany, gdy zgłosił się na policyjny dozór, zastosowany wobec niego w zupełnie innej sprawie. Śledczym pomogło nagranie z monitoringu. Podejrzany tłumaczył, że zniszczył bankomat pod wpływem emocji, po tym, jak nie mógł wypłacić z niego pieniędzy.
Policjanci z białostockiego oddziału prewencji zatrzymali 26-latka, bo zauważyli, że nie miał maseczki. Szybko się okazało, że brak ochrony na usta i nos to dopiero początek jego problemów. Policjanci stwierdzili, że pod kurtką ukrył ponad 100 gramów marihuany.
Dwie czarnoskóre studentki uczące się w Białymstoku zostały zaatakowane w centrum miasta przez agresywną kobietę. Wykrzykiwała pod adresem studentek: "Murzyńskie pały, won z Polski!". Policja po upublicznieniu nagrania z zajścia wszczęła postępowanie.
Po niespełna 20 godzinach został zatrzymany mężczyzna podejrzany o potrącenie 9-leniego chłopca oraz jego ojca na oznakowanym przejściu dla pieszych na ul. Zielonogórskiej w Białymstoku. Sąd zastosował areszt zarówno wobec niego, jak i jego partnerki, która nie udzieliła pomocy poszkodowanym.
Do tragicznego zderzenia auta osobowego z tirem doszło w środę (21 października) przed godz. 19 w Korycinie (Podlaskie). Wypadku nie przeżył kierujący osobówką. Trasa Białystok - Augustów jest zablokowana.
W poniedziałek (19.10) wieczorem na przejściu dla pieszych na ul. Zielonogórskiej w Białymstoku nieznany sprawca potrącił 9-letniego chłopca i jego ojca, po czym uciekł. Po tym bulwersującym zdarzeniu policja zatrzymała osoby, mogące brać w nim udział.
We wtorek (20.10) o godz. 11.30 doszło do wypadku na drodze krajowej nr 8 w miejscowości Rybniki pod Białymstokiem. Jedna osoba trafiła do szpitala.
Policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o podrobienie policyjnej legitymacji służbowej i używanie jej jako autentycznej. Mężczyzna został zdemaskowany podczas interwencji domowej.
Augustowscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę mitsubishi. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał ponad 3,6 promila alkoholu w organizmie. Ale kierowanie autem po pijanemu nie było jedynym wykroczeniem 34-latka.
Policjanci z Bielska Podlaskiego po kilku godzinach od zgłoszenia o znalezieniu zwłok 59-letniej kobiety ustalili sprawcę śmiertelnego wypadku. 43-latek nie tylko nie udzielił kobiecie pomocy, ale i z premedytacją zacierał ślady przestępstwa. Potrącona kobieta leżała w pobliżu miejsca wypadku przez całą noc. Dopiero nad ranem odnaleziono jej ciało.
Prawie 2 promile alkoholu miał w organizmie 32-letni mieszkaniec Grajewa zatrzymany przez policję. Mężczyzna przewoził dzieci w wieku 6 i 9 lat. To nie wszystkie jego przestępstwa. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Spośród 675 oczekujących na miejskie i podmiejskie autobusy oraz przechodniów w centrum Białegostoku, 590 miało zasłonięte usta i nosy czy to maseczkami, czy chustkami. 65 osób - przede wszystkim młodych (orientacyjnie w wieku 15-18 lat) oraz starszych (powyżej 60 lat) - maseczki lub chusty miało ściągnięte na brodę lub na szyję. Jedna trzecia z nich (30 osób) zasłaniała tylko usta.
Na drodze wojewódzkiej nr 653 na odcinku Sejny - Suwałki w miejscowości Stabieńszczyzna doszło do zderzenia trzech aut. Droga była całkowicie zablokowana.
Koronawirus. W środę (13 października) podlascy policjanci ujawnili 185 przypadków naruszeń prawa w związku z wprowadzonymi obostrzeniami w strefie żółtej i strefach czerwonych. W 90 przypadkach nieprzestrzeganie obowiązku zasłaniania ust i nosa zakończyło się nałożeniem mandatu. Z tego samego powodu 77 osób pouczono, a wobec 18 skierowano wnioski o ukaranie do sądu.
W środę (14 października) rano między Kleszczelami a Bielskiem Podlaskim, na drodze krajowej nr 66, doszło do zderzenia dwóch aut osobowych. Dwójka dzieci i jedenego z kierowców przewieziono do szpitala.
We wtorek (13.10) o godz. 8.12 dyżurny bielskiej policji otrzymał zgłoszenie o ujawnieniu zwłok kobiety przy drodze powiatowej Strabla - Mulawicze. Wstępne ustalenia wskazują na to, że 59-letnia rowerzystka została potrącona przez nieznany pojazd.
Koronawirus. W poniedziałek (12.10) w województwie policjanci ujawnili ponad 220 przypadków naruszeń prawa w związku z wprowadzonymi obostrzeniami. W 121 przypadkach nieprzestrzeganie obowiązku zasłanianie ust i nosa zakończyło się nałożeniem mandatu. Z tego samego powodu 89 osób pouczono i zostanie skierowanych 14 wniosków do sądu o ukaranie.
Prawie dwa promile alkoholu miał w organizmie nastolatek, który jechał na motorowerze na drodze krajowej nr "65". Do tragedii nie doszło dzięki błyskawicznej reakcji kierowcy tira, który zjechał na przeciwległy pas ruchu. Nietrzeźwego 16-latka zatrzymał będący po służbie policjant z Centralnego Biura Śledczego Policji.
Koronawirus. W niedzielę (11 października) podlaska policja odnotowała 470 wykroczeń związanych z nieprzestrzeganiem obostrzeń związanych z pandemią COVID-19.
Augustowscy policjanci zatrzymali 22-latka podejrzanego o oszustwo metodą "na policjanta". 69-letnia mieszkanka powiatu augustowskiego przekazała fałszywemu kurierowi pieniądze o łącznej wartości ponad 85 tys. zł. Była przekonana, że pomaga córce, która uległa wypadkowi. To prawie 300. próba usiłowania oszustwa tego typu w tym roku w Podlaskiem.
49-letni Janusz F. był poszukiwany od kilkunastu dni. W sobotę (10.10) ciało odnaleziono w jego rodzinnej miejscowości, w Brzozowie pod Kolnem. Wiele wskazuje na samobójstwo.
Koronawirus. Przeciwko restrykcjom związanym z pandemią koronawirusa przez centrum Białegostoku przemaszerowało blisko pół tysiąca antykowidowców. Skandowali: "Obudź się!", "WHO samo zło", "Pandemia to ściema", "Precz z nowym porządkiem!", "Zdejmij maskę!", "Wolni ludzie!", czy znane z innych manifestacji: "Precz z Kaczorem dyktatorem!"
W sobotę (10.10) rano doszło do tragicznego zdarzenia drogowego na drodze wojewódzkiej nr 652 w miejscowości Stare Motule w powiecie suwalskim.
Podlaskie. W gminie Poświętne czerwoną farbą został oblany pomnik ku czci czterech "żołnierzy wyklętych", w tym Romualda Rajsa ps. "Bury", odpowiedzialnego za mordy na prawosławnej ludności Białostocczyzny. Policja ustala okoliczności zdarzenia.
Jechał quadem, co rusz zbaczając z prostego toru jazdy. I to zwróciło uwagę policjantów, którzy postanowili zatrzymać kierowcę. Ich podejrzenia szybko okazały się słuszne - 38-latek miał w organizmie 3 promile alkoholu. Na tym odkrycia funkcjonariuszy się jednak nie skończyły...
Podlascy policjanci zatrzymali w Warszawie, 18- i 19-latka podejrzanych o oszustwa metodą "na policjanta". Młodszy z zatrzymanych usłyszał zarzut oszustwa i usiłowania oszustwa, natomiast starszy zarzut oszustwa. Za te przestępstwa grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
W środę (7 października) między Rutkami a Łomżą zderzyły się dwa auta osobowe. W wypadku cztery osoby zostały poszkodowane.
Koronawirus. - W dobie pandemii nie ma zgody na egoizm, bo wchodzimy wtedy na teren bezpieczeństwa i zdrowia innego człowieka - mówił w trakcie konferencji prasowej Adam Niedzielski, minister zdrowia.
Policja zatrzymała 31-letniego mężczyznę poszukiwanego za kradzieże. W trakcie konwoju do zakładu karnego okazało się, że złodziej, około godziny przed zatrzymaniem, okradł kościelną skarbonkę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.