Dwie czarnoskóre studentki uczące się w Białymstoku zostały zaatakowane w centrum miasta przez agresywną kobietę. Wykrzykiwała pod adresem studentek: "Murzyńskie pały, won z Polski!". Policja po upublicznieniu nagrania z zajścia wszczęła postępowanie.
Po niespełna 20 godzinach został zatrzymany mężczyzna podejrzany o potrącenie 9-leniego chłopca oraz jego ojca na oznakowanym przejściu dla pieszych na ul. Zielonogórskiej w Białymstoku. Sąd zastosował areszt zarówno wobec niego, jak i jego partnerki, która nie udzieliła pomocy poszkodowanym.
Do tragicznego zderzenia auta osobowego z tirem doszło w środę (21 października) przed godz. 19 w Korycinie (Podlaskie). Wypadku nie przeżył kierujący osobówką. Trasa Białystok - Augustów jest zablokowana.
W poniedziałek (19.10) wieczorem na przejściu dla pieszych na ul. Zielonogórskiej w Białymstoku nieznany sprawca potrącił 9-letniego chłopca i jego ojca, po czym uciekł. Po tym bulwersującym zdarzeniu policja zatrzymała osoby, mogące brać w nim udział.
We wtorek (20.10) o godz. 11.30 doszło do wypadku na drodze krajowej nr 8 w miejscowości Rybniki pod Białymstokiem. Jedna osoba trafiła do szpitala.
Policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o podrobienie policyjnej legitymacji służbowej i używanie jej jako autentycznej. Mężczyzna został zdemaskowany podczas interwencji domowej.
Augustowscy policjanci zatrzymali nietrzeźwego kierowcę mitsubishi. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna miał ponad 3,6 promila alkoholu w organizmie. Ale kierowanie autem po pijanemu nie było jedynym wykroczeniem 34-latka.
Policjanci z Bielska Podlaskiego po kilku godzinach od zgłoszenia o znalezieniu zwłok 59-letniej kobiety ustalili sprawcę śmiertelnego wypadku. 43-latek nie tylko nie udzielił kobiecie pomocy, ale i z premedytacją zacierał ślady przestępstwa. Potrącona kobieta leżała w pobliżu miejsca wypadku przez całą noc. Dopiero nad ranem odnaleziono jej ciało.
Prawie 2 promile alkoholu miał w organizmie 32-letni mieszkaniec Grajewa zatrzymany przez policję. Mężczyzna przewoził dzieci w wieku 6 i 9 lat. To nie wszystkie jego przestępstwa. Teraz za swoje zachowanie odpowie przed sądem.
Spośród 675 oczekujących na miejskie i podmiejskie autobusy oraz przechodniów w centrum Białegostoku, 590 miało zasłonięte usta i nosy czy to maseczkami, czy chustkami. 65 osób - przede wszystkim młodych (orientacyjnie w wieku 15-18 lat) oraz starszych (powyżej 60 lat) - maseczki lub chusty miało ściągnięte na brodę lub na szyję. Jedna trzecia z nich (30 osób) zasłaniała tylko usta.
Na drodze wojewódzkiej nr 653 na odcinku Sejny - Suwałki w miejscowości Stabieńszczyzna doszło do zderzenia trzech aut. Droga była całkowicie zablokowana.
Koronawirus. W środę (13 października) podlascy policjanci ujawnili 185 przypadków naruszeń prawa w związku z wprowadzonymi obostrzeniami w strefie żółtej i strefach czerwonych. W 90 przypadkach nieprzestrzeganie obowiązku zasłaniania ust i nosa zakończyło się nałożeniem mandatu. Z tego samego powodu 77 osób pouczono, a wobec 18 skierowano wnioski o ukaranie do sądu.
W środę (14 października) rano między Kleszczelami a Bielskiem Podlaskim, na drodze krajowej nr 66, doszło do zderzenia dwóch aut osobowych. Dwójka dzieci i jedenego z kierowców przewieziono do szpitala.
We wtorek (13.10) o godz. 8.12 dyżurny bielskiej policji otrzymał zgłoszenie o ujawnieniu zwłok kobiety przy drodze powiatowej Strabla - Mulawicze. Wstępne ustalenia wskazują na to, że 59-letnia rowerzystka została potrącona przez nieznany pojazd.
Koronawirus. W poniedziałek (12.10) w województwie policjanci ujawnili ponad 220 przypadków naruszeń prawa w związku z wprowadzonymi obostrzeniami. W 121 przypadkach nieprzestrzeganie obowiązku zasłanianie ust i nosa zakończyło się nałożeniem mandatu. Z tego samego powodu 89 osób pouczono i zostanie skierowanych 14 wniosków do sądu o ukaranie.
Prawie dwa promile alkoholu miał w organizmie nastolatek, który jechał na motorowerze na drodze krajowej nr "65". Do tragedii nie doszło dzięki błyskawicznej reakcji kierowcy tira, który zjechał na przeciwległy pas ruchu. Nietrzeźwego 16-latka zatrzymał będący po służbie policjant z Centralnego Biura Śledczego Policji.
Koronawirus. W niedzielę (11 października) podlaska policja odnotowała 470 wykroczeń związanych z nieprzestrzeganiem obostrzeń związanych z pandemią COVID-19.
Augustowscy policjanci zatrzymali 22-latka podejrzanego o oszustwo metodą "na policjanta". 69-letnia mieszkanka powiatu augustowskiego przekazała fałszywemu kurierowi pieniądze o łącznej wartości ponad 85 tys. zł. Była przekonana, że pomaga córce, która uległa wypadkowi. To prawie 300. próba usiłowania oszustwa tego typu w tym roku w Podlaskiem.
49-letni Janusz F. był poszukiwany od kilkunastu dni. W sobotę (10.10) ciało odnaleziono w jego rodzinnej miejscowości, w Brzozowie pod Kolnem. Wiele wskazuje na samobójstwo.
Koronawirus. Przeciwko restrykcjom związanym z pandemią koronawirusa przez centrum Białegostoku przemaszerowało blisko pół tysiąca antykowidowców. Skandowali: "Obudź się!", "WHO samo zło", "Pandemia to ściema", "Precz z nowym porządkiem!", "Zdejmij maskę!", "Wolni ludzie!", czy znane z innych manifestacji: "Precz z Kaczorem dyktatorem!"
W sobotę (10.10) rano doszło do tragicznego zdarzenia drogowego na drodze wojewódzkiej nr 652 w miejscowości Stare Motule w powiecie suwalskim.
Podlaskie. W gminie Poświętne czerwoną farbą został oblany pomnik ku czci czterech "żołnierzy wyklętych", w tym Romualda Rajsa ps. "Bury", odpowiedzialnego za mordy na prawosławnej ludności Białostocczyzny. Policja ustala okoliczności zdarzenia.
Jechał quadem, co rusz zbaczając z prostego toru jazdy. I to zwróciło uwagę policjantów, którzy postanowili zatrzymać kierowcę. Ich podejrzenia szybko okazały się słuszne - 38-latek miał w organizmie 3 promile alkoholu. Na tym odkrycia funkcjonariuszy się jednak nie skończyły...
Podlascy policjanci zatrzymali w Warszawie, 18- i 19-latka podejrzanych o oszustwa metodą "na policjanta". Młodszy z zatrzymanych usłyszał zarzut oszustwa i usiłowania oszustwa, natomiast starszy zarzut oszustwa. Za te przestępstwa grozi kara do 8 lat pozbawienia wolności.
W środę (7 października) między Rutkami a Łomżą zderzyły się dwa auta osobowe. W wypadku cztery osoby zostały poszkodowane.
Koronawirus. - W dobie pandemii nie ma zgody na egoizm, bo wchodzimy wtedy na teren bezpieczeństwa i zdrowia innego człowieka - mówił w trakcie konferencji prasowej Adam Niedzielski, minister zdrowia.
Policja zatrzymała 31-letniego mężczyznę poszukiwanego za kradzieże. W trakcie konwoju do zakładu karnego okazało się, że złodziej, około godziny przed zatrzymaniem, okradł kościelną skarbonkę.
Do tragedii doszło w Brzozowie (powiat kolneński) w środę (30 września). Początkowo wszystko wskazywało na samobójstwo kobiety. Jednak wyniki sekcji zwłok dowiodły, że samobójstwo było upozorowane. Prokuratura wydała postanowienie o poszukiwaniu jej męża - Janusza F.
Do tragicznego wypadku doszło w piątek (2 października) przed godz. 11 na drodze wojewódzkiej nr 686 na trasie Białystok-Michałowo. W okolicy Żedni 61-letni kierowca uderzył w drzewo i zginął na miejscu. Nieco wcześniej do wypadku doszło też w innej części województwa - w powiecie zambrowskim. Ranna została starsza rowerzystka.
Paweł M. podaje się za dziennikarza śledczego, choć jego metody z dziennikarstwem nie mają wiele wspólnego. Znany jest przede wszystkim z głośnych prowokacji.
Policjanci z Komisariatu Policji II w Białymstoku poszukują sprawcy kradzieży artykułów spożywczych w sklepie Żabka przy ulicy Skorupskiej w Białymstoku.
Policja zatrzymała 3 osoby podejrzane o kradzieże z włamaniem oraz 2 osoby podejrzane o paserstwo. Mundurowi odzyskali też jeden z samochodów i zlikwidowali "dziuplę", w której demontowane były kradzione auta.
We wtorek (29 września) po południu na S19 zderzyły się dwa auta osobowe. Sprawcą wypadku był pijany kierowca.
Kronika policyjna. Dzielnicowi z Bargłowa zatrzymali nietrzeźwego kierowcę. Mężczyzna najpierw zadzwonił na komendę i zgłosił interwencję policjantom, a później przyjechał na nią. Pijany.
Po trzech dniach olbrzymich kolejek ciężarówek na podlaskich drogach do przejść z Białorusią sytuacja się nieco poprawiła. W poniedziałek (28 września) kolejki tirów do Kuźnicy i Bobrownik są dużo krótsze, ale kierowcy nadal muszą czekać na odprawę przez wiele godzin. W przypadku tego ostatniego przejścia to nawet 40 godzin.
Po tym, jak około godz. 7 w poniedziałek (28 września) doszło do zderzenia dwóch samochodów w okolicy Łysek, na wjeździe do Białegostoku od strony Warszawy tworzą się olbrzymie korki.
47-letni grzybiarz wybrał się do lasu z kolegą w sobotę (26 września) rano. Na grzybobranie wybrali las w okolicach miejscowości Wincenta (powiat kolneński). Po kilku godzinach mieli się spotkać przy zostawionym w lesie aucie. Jednak 47-latek się nie zjawił. Mundurowi szukali go przez kilka godzin.
Białostoccy policjanci zatrzymali 21-latka poszukiwanego listem gończym oraz 16 zarządzeniami sądu i prokuratury. Mężczyzna na miejsce kryjówki wybrał kuchenną szafkę. Ale bezskutecznie.
W piątek (25 września) wieczorem w Giełczynie pod Łomżą pijany kierowca potrącił 14-letnią dziewczynkę. Nastolatka została przewieziona do szpitala.
W Bobrownikach na drodze krajowej nr 65 kolejka tirów ma kilkanaście kilometrów długości. Na 19 w Kuźnicy kolejka ciężarówek w sobotę (26 września) sięgnęła Sokółki i ciągle rośnie. Według straży granicznej problemy związane są z awarią systemów informatycznych białoruskich służb celnych.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.