"Krew niewinnych ofiar - często kobiet i dzieci, nie znajduje usprawiedliwienia w żadnych okolicznościach" - takie słowa znalazły się w stanowisku białostockiej rady miasta dotyczącym tzw. żołnierzy wyklętych.
Radni nie będą w ogóle zajmować się sprawą ewentualnych bloków na terenie po chłodni. Ich decyzję uprzedził sam deweloper.
"Będziemy bronić pamięci o tragicznych wydarzeniach, których doświadczyła ludność prawosławna" - piszą radni Hajnówki w stanowisku, które ma być przyjęte przed marszem nacjonalistów w tym mieście. Mają zaapelować do parlamentarzystów o zakazanie zgromadzeń "promujących nienawiść i zagrażających dobrym relacjom obywateli RP różnych narodowości i wyznań".
"Ulica Wisławy Szymborskiej" - tabliczki z taką nazwą staną przy jednej z białostockich ulic. Co ważne, nie będzie to ulica gdzieś na końcu świata.
Nowym cenom za bilety autobusowe poświęcona będzie piątkowa (24 stycznia) sesja rady miasta. Temat wraca niczym bumerang.
Już dziś (15 stycznia) okaże się, czy białostoccy radni opowiadają się po stronie spójnie zagospodarowanej przestrzeni, czy też zatańczą tak, jak im deweloper zagra. A dokładniej Lex deweloper.
Białostoccy emeryci uzyskają dodatek, by nie odczuli podwyżki cen za odbiór odpadów. Będą musieli jednak spełnić konkretne wymagania. Zielone światło muszą jeszcze też włączyć radni.
Dyrektor WORD znów próbuje się pozbyć swojego zastępcy. To drugie starcie kierującego Wojewódzkim Ośrodkiem Ruchu Drogowego Przemysława Sarosieka z zastępcą Maciejem Biernackim. Pierwsze wygrał. Biernacki. Co dalej? Na najbliższej sesji 15 stycznia radni w programie mają punkt "Sprawa wyrażenia zgody na rozwiązanie stosunku pracy z radnym Rady Miasta Białystok".
Bilety i śmieci. A wcześniej parkowanie i podatki. Koniec roku 2019 w Białymstoku to sezon na podwyżki.
Absolutnie mnie nie zaskoczyła decyzja wojewody podlaskiego Bohdana Paszkowskiego unieważniająca uchwałę białostockiej rady miejskiej, zgodnie z którą pozbawiono jedną z ulic patrona, jakim był od kwietnia ubiegłego roku "Łupaszko", czyli Zygmunt Szendzielarz.
Przewodniczący łomżyńskiej rady miejskiej z PiS podstępem nakazał radnym uczczenie pamięci abp. Juliusza Paetza, oskarżanego o molestowanie kleryków i księży. Tłumaczy: - Nie jest naszą ziemską sprawą oceniać, jak tam było i co było.
Na początku grudnia dowiemy się, czy wojewoda słusznie uchylił nowe studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego dla Białegostoku. Sprawę bada Wojewódzki Sąd Administracyjny
Niewykluczone, że wojewoda podlaski zakwestionuje uchwałę białostockiej rady miejskiej o zmianie nazwy ulicy, której patronem był Zygmunt Szendzielarz "Łupaszko". Wojewoda powiadomił "o wszczęciu postępowania nadzorczego w sprawie stwierdzenia nieważności uchwały".
Kiedy obserwowałem ostatnią sesję białostockiej rady miejskiej - podczas której zaledwie jednym głosem KO pozbawiono wreszcie jedną z białostockich ulic patrona, jakim z narzucenia PiS był Zygmunt Szendzielarz "Łupaszko" - wciąż powracała mi myśl: różnorodność kulturowa, wyznaniowa, religijna jako cecha wyróżniająca Białystok jest faktycznie wyłącznie folderowym hasłem.
Stało się. Z przestrzeni Białegostoku znikną tabliczki z nazwą "Ulica majora Zygmunta Szendzielarza ps. >Łupaszko<". Pojawią się nowe - "Ulica Podlaska".
- Ja wiedziałem, że tak będzie - tak można najkrócej podsumować wypowiedzi poszczególnych radnych miejskiej totalnej opozycji spod znaku PiS. Właśnie odnieśli się do faktu, że wojewoda z ich partii uchylił najważniejszy dokument planistyczny Białegostoku.
Od dwóch dni funkcjonowania programu 2000 ekstra, czyli od poniedziałku (15 lipca) do Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w Michałowie wpływają wnioski o objęcie pomocą w ramach osłonowego programu wspierania mieszkańców gminy.
- Doszło do przykrego incydentu. Radny wylał mieszkańcowi miasta kufel piwa na głowę. Poszkodowany to wieloletni przewodniczący rady poprzednich kadencji. Taką informację podał zespół promocji Urzędu Miasta w Michałowie. Okoliczności incydentu i pobudki, jakimi kierował się sprawca czynu, pozostają tajemnicą.
- Pokażmy wspólnie, że zasypujemy polityczne podziały. Pokażmy wspólnie białostoczanom, że cieszymy się, iż kolejnym obywatelem Białegostoku będzie tak wybitna postać jak Paweł Adamowicz - apelują białostoccy radni KO (PO). Są zdziwieni bojkotem uroczystości przyznania honorowego obywatelstwa Białegostoku Pawłowi Adamowiczowi. A taki zapowiedzieli radni PiS.
Nuda. Jak w polskim filmie. Popatrzą w prawo. Popatrzą w lewo. Nic się nie dzieje. A właściwie nic za bardzo się nie działo. Pół roku w nowej białostockiej radzie miasta minęło jak z bicza strzelił. Bez większych fajerwerków.
Radni opozycyjnego klubu PiS białostockiej rady miejskiej ostentacyjnie zbojkotują piątkową (28 czerwca) uroczystość nadania zamordowanemu prezydentowi Gdańska Pawłowi Adamowiczowi tytułu honorowego obywatela Białegostoku. Bo Białystok "nie może być zakładnikiem politycznych sympatii prezydenta i radnych KO".
Z inicjatywy prezydenta Białegostoku Rada Miasta Białystok uchwaliła zmianę do obowiązującego regulaminu wynagradzania nauczycieli. Wprowadzono elastyczny zapis umożliwiający podwyższenie wysokości funduszu nagród dla nauczycieli za ich osiągnięcia dydaktyczno-wychowawcze.
Wkrótce jedenasta sesja rady miasta. W jej programie jednak znów nie ma punktu dotyczącego zmiany nazwy ulicy Zygmunta Szendzielarza "Łupaszki" na Podlaską. Są za to inne uliczne przetasowania.
Jest projekt uchwały w sprawie nadania honorowego obywatelstwa Białegostoku prezydentowi Pawłowi Adamowiczowi. Radni zajmą się tematem jeszcze w maju.
Miasto nie podwyższy dopuszczalnej prędkości na trasie Generalskiej. Postulował o to radny Marcin Moskwa z Koalicji Obywatelskiej.
Mamy nowych patronów w przestrzeni miejskiej Białegostoku. To Krystyna Drewnowska, projektantka wielu białostockich budynków oraz pierwszy przewodniczący rady miejskiej w międzywojennym Białymstoku - Feliks Filipowicz.
W rejonie Plant mamy plac Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Z kolei przedłużenie ulicy Piotrkowskiej będzie mieć za patrona Zbigniewa Simoniuka.
W niedzielę zapowiadali, że to temat na marzec. Stało się inaczej. Białostoccy radni już teraz zajęli się bonifikatami za przekształcanie użytkowania wieczystego w prawo własności.
Radni białostockiej opozycji totalnej chcą, by uczniowie szkół ponadpodstawowych jeździli za darmo autobusami Białostockiej Komunikacji Miejskiej. Odpowiedni projekt uchwały przedstawiciele PiS już przygotowali.
Na środowej (13.02) konferencji prasowej, przedstawiciele Stowarzyszenia "Młodzi Demokraci" poinformowali, że zwracają się z wnioskiem do przewodniczącego Rady Miasta Białegostoku Łukasza Prokoryma o podjęcie działań mających na celu rozpoczęcie procedury w sprawie powołania Młodzieżowej Rady Miasta Białegostoku.
Białystok będzie mieć kolejnego honorowego obywatela. Zostanie nim arcybiskup Jakub, którego zasługi na polu ekumenizmu są nieocenione. Będzie to pierwszy honorowy obywatel wyznania prawosławnego.
Maciej Biernacki będzie walczyć przed sądem o swoje prawa. To miejski radny, którego ze stanowiska zastępcy dyrektora Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego odwołał działacz PiS - nowy dyrektor, Przemysław Sarosiek, mianowany trzy tygodnie temu. Sam dyrektor ma na koncie złamanie wielu przepisów drogowych.
Czołowy radny Platformy Obywatelskiej opuszcza jej pokład. Maciej Biernacki właśnie ogłosił, że rozstaje się z partią. Powody? "Wewnętrzne sprawy" ugrupowania. Choć w kuluarach mówi się o czymś innym.
Białostocka rada miejska ma podjąć uchwałę upamiętniającą zamordowanego prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. Ma zostać też przyjęta uchwała intencyjna, zgodnie z którą zostanie on honorowym obywatelem Białegostoku. Niewykluczone też, że jedna z ulic będzie nosiła jego imię.
Na wniosek prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego Rada Miasta podjęła w piątek (11 stycznia) uchwałę dotyczącą nadania nazwy im. Andrzeja Bronisława Meyera rondu u zbiegu ulic Nowowarszawskiej i K. Ciołkowskiego.
Grał w "Ferdydurke", "Spragnionym", "Antygonie w Nowym Jorku", "Sońce" czy "Gałązce rozmarynu". Teraz wcieli się w rolę... białostockiego radnego. Właśnie złożył ślubowanie.
Następny białostocki deweloper próbuje wykorzystać nowe prawo i zbudować bloki w miejscu, w którym nie widzą ich miejscy planiści. Tym razem w rejonie ulicy Władysława Bełzy.
Najlepsi sportowcy będą mogli otrzymać do 5 tys. zł miesięcznie. Wyższe niż dotychczas mają być też nagrody za wysokie wyniki sportowe. - To będzie absolutna rewolucja - zapowiada Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku.
Radni zadecydują dziś (17 grudnia), jaki ostatecznie kształt otrzyma budżet Białegostoku na rok 2019. Które z poprawek przejdą? Które przepadną? Zobaczymy. A jest ich około 60.
Chcą posługiwać się wytrychem, jakim jest lex deweloper? Muszą spełnić bardziej restrykcyjne zapisy niż te w obowiązujących miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego. Białostoccy radni znaleźli sposób na deweloperów.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)