W czwartek (26.11) w rejonie Doliny Cisów doszło do potrącenia rowerzysty przez pojazd osobowy. Podczas akcji ratunkowej mężczyzna został przetransportowany do szpitala. Na drodze w kierunku Wasilkowa są utrudnienia w ruchu.
19 lat temu w Białymstoku zamordowano brutalnie 30-letnią kobietę. Policjanci z podlaskiego Archiwum X na podstawie sporządzonych portretów pamięciowych domniemanego sprawcy zbrodni poszukują osób, które mogą pomóc w identyfikacji mężczyzny.
W środę (25 listopada) wieczorem na drodze szutrowej między Kudryczami i Pasynkami w powiecie białostockim doszło do wypadku samochodu osobowego. Niestety dwie osoby nie żyją.
W środę (25 listopada) na drodze krajowej nr 66 pod Brańskiem samochód osobowy uderzył w drzewo. Niestety, w następstwie wypadku, kierowca zginął na miejscu.
Policjanci z białostockiej "trójki" ustalili i zatrzymali podejrzanych o zabicie zwierzęcia ze szczególnym okrucieństwem. Na jednym z białostockich osiedli pies został wyrzucony przez okno z ósmego piętra.
Na jednej z posesji w Sokółce mundurowi znaleźli blisko 280 roślin oraz około 600 gramów marihuany. Zatrzymano dwóch mężczyzn, którzy usłyszeli zarzuty nielegalnej uprawy konopi oraz wytwarzania środków odurzających.
Młody mężczyzna trafił do szpitala po tym, jak w sobotę (21.11) potrącił go pociąg. Utrudnienia w ruchu trwały do godz. 1.30 w nocy.
W Hajnówce w domu jednorodzinnym przy ul. Czeskiej w sobotę (21.11) około południa wybuchł gaz.
W piątek (20 listopada) na trasie S61 między Ostrołęką i Łomżą doszło do nietypowego wypadku. Przebiegający przez drogę jeleń wylądował w aucie.
W piątek (20 listopada) na Trasie Niepodległości w Białymstoku zderzyły się trzy auta. W wypadku ucierpiała jedna osoba, została przewieziona do szpitala. Policja kieruje ruch objazdami.
Zablokowana została droga w centrum Białegostoku - od ul. św. Rocha do wjazdu na Dąbrowskiego. Doszło tam do zderzenia toyoty i pojazdu policyjnego. Do miejskiego szpitala zostali zabrani pełniący razem służbę: policjant i strażnik miejski.
Po artykule "Wyborczej" poseł Robert Tyszkiewicz zwrócił się do ministra spraw wewnętrznych oraz podlaskiego i białostockiego komendantów policji z interwencją w sprawie działań funkcjonariuszy wobec protestujących pod białoruskim konsulatem. Oczekuje od ministra Kamińskiego "szybkich i konkretnych działania, aby podobne zdarzenia nie miały miejsca w przyszłości".
Trzeba mieć doprawdy bujną wyobraźnię, żeby w zachowaniu oskarżonego dopatrzyć się działania z zamiarem umyślnym, które doprowadziłoby do wyrządzenia policjantom jakiejkolwiek krzywdy - uznał białostocki sąd i kompletnie zmienił opis czynu, za który sądzony był 32-letni Adrian R.
W Białymstoku ze wsparciem Swiatłany Cichanouskiej powstanie dom tymczasowego pobytu dla prześladowanych na Białorusi. Tymczasem w poniedziałek (16 listopada) protestujących i protestujące pod białoruskim konsulatem masowo spisywała i skrupulatnie nagrywała polska policja.
36-letni kibol z Białegostoku podejrzany o podpalenie mieszkania Stefana Okołowicza podczas Marszu Niepodległości w niedzielę (15 listopada) usłyszał w prokuraturze zarzuty. Złożył wyjaśnienia, do winy się nie przyznał.
Policjanci zatrzymali w Białymstoku mężczyznę podejrzewanego o podpalenie mieszkania, do którego doszło podczas Marszu Niepodległości w Warszawie. Jak wynika z ustaleń, 36-latek jest powiązany ze środowiskiem kiboli. W chwili zatrzymania był już spakowany i gotowy do wyjazdu za granicę.
Nastolatek pomylił się przy kasie samoobsługowej i zapłacił za dwie tańsze bułki, podczas gdy w rzeczywistości były one droższe. Różnicę wyrównał, ale i tak najpierw zatrzymał go ochroniarz, a potem policja założyła mu kajdanki i skutego odwiozła do internatu.
Na DK19 w okolicy miejscowości Deniski doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Droga jest zablokowana, organizowane są objazdy.
W środę (11 listopada) w Ciechanowcu został śmiertelnie potrącony rowerzysta. Kierowca auta, które go uderzyło, zbiegł z miejsca zdarzenia.
Białostoccy policjanci zatrzymali podejrzanego o kradzież puszki z pieniędzmi na leczenie chorych dzieci ze sklepu na osiedlu Przydworcowe. Dzięki szybkiej reakcji funkcjonariuszy 31-latek został zatrzymany już po 15 minutach od zdarzenia. Mundurowi ustalili, że mężczyzna ukradł jeszcze dwie puszki z innych białostockich sklepów.
Policja spisywała uczestniczki i uczestników kolejnego protestu w Białymstoku, który zorganizowano w związku z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego. Spisany został też dziennikarz "Wyborczej". Mimo że policja wiedziała, że w tym miejscu wykonuje swoje obowiązki.
W niedzielę (08.11) wieczorem doszło do wypadku z udziałem pojazdu ciężarowego w miejscowości Netta Druga na drodze krajowej nr 61. Zginął młody mężczyzna, przechodzący przez jezdnię.
Nastolatka z Bielska Podlaskiego, o której usłyszała cała Polska we wrześniu, kiedy była więziona przez 37-letniego mężczyznę na końcu Polski, znowu zaginęła. Na szczęście szybko została odnaleziona, kiedy pieszo szła w stronę Białegostoku. Policja zapowiada skierowanie do sądu rodzinnego wniosku o zbadanie sytuacji 14-letniej Roksany.
Przed białostockim sądem będzie musiał tłumaczyć się funkcjonariusz, który podczas zatrzymania osoby poszukiwanej użył służbowej broni. Prokuratura oskarżyła go o przekroczenie uprawnień. W przepisach jest luka i zdaniem śledczych akurat w tym przypadku prawo zabraniało oddania strzałów.
Materac i poduszka. Tylko taki dobytek miał 68-letni mężczyzna znaleziony w białostockim lesie przez policjantów. Mundurowym powiedział, że mieszka w lesie od ponad pół roku, bo nie ma gdzie się podziać.
Brak maseczki i znaczna ilość narkotyków przy sobie to nie wszystkie kłopoty delikwenta. Szybko okazało się, że kilka godzin wcześniej 38-latek włamał się do jednego z kiosków na terenie Zambrowa.
Policjant w trakcie izolacji rozpoznał skradziony odkurzacz, który znajdował się w aucie zaparkowanym pod jego mieszkaniem. Jak się okazało, w pojeździe były elektronarzędzia pochodzące z kradzieży m.in. z... komisariatu.
We wtorek (3 listopada) rano na trasie S19 między Bielskiem Podlaskim a Białymstokiem zderzyły się dwa auta osobowe. Dwie osoby zostały przewiezione do szpitala, ruch odbywa się na bieżąco.
Prokuratura i szpital w Siemiatyczach (Podlaskie) wyjaśniają sprawę śmierci pacjenta, który zmarł w karetce czekającej pod szpitalem. Pacjenta przywieziono do szpitala po próbie samobójczej.
Białostoccy policjanci w weekend zatrzymali 9 poszukiwanych osób. Wśród nich m.in. znalazł się 64-latek skazany za znęcanie się i 28-latek poszukiwany przez sąd za kradzież. Niektórzy wpadli przez przypadek, jak 33-latek jadący autem, którego policja zatrzymała do kontroli.
58-latek miał 3 promile alkoholu w organizmie, a w aucie jeszcze otwartą butelkę wódki. Zatrzymał go dzielnicowy, który akurat miał dzień wolny, ale zauważył nietypowe zachowanie kierowcy.
Nie milkną protesty po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który prowadzi do zaostrzenia prawa antyaborcyjnego. W poniedziałek (2 listopada) w całej Polsce mają się odbyć blokady dróg i skrzyżowań. W Białymstoku początek protestu zaplanowano przy rondzie Lussy na godzinę 17.
Mężczyznę na jednym z białostockich osiedli zatrzymali policjanci z białostockiej "czwórki". 38-latek jest podejrzany o to, że zabił psa należącego do jego matki. Podczas zatrzymania okazało się też, że białostoczanin był poszukiwany do odbycia kary 2 lat i 10 miesięcy pozbawienia wolności.
Poseł Krzysztof Truskolaski wzywa policję do zapewnienia bezpieczeństwa wszystkim osobom, które wychodzą na ulice po wyroku Trybunału Konstytucyjnego dotyczącego aborcji.
W środę (28 października) ponownie na ulice Białegostoku wszyły tysiące protestujących w związku z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego, który uznał aborcję z powodu ciężkich wad płodu za niezgodną z konstytucją. Prowokatorzy próbowali go kilkakrotnie zakłócić. Interweniowała policja.
Zastępcy prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki i Przemysław Tuchliński spotkali się z ofiarami rasistowskiego ataku, jaki miał ostatnio miejsce w centrum podlaskiej stolicy - studentkami Politechniki Białostockiej, pochodzącymi z Zambii. Zapewniali je: - To zdarzenie nigdy nie powinno mieć miejsca.
Łomżyńscy kryminalni zatrzymali małżeństwo podejrzane o przywłaszczenie karty płatniczej i kilkakrotne jej użycie. 39-latka i jej o 5 lat starszy mąż usłyszeli już zarzuty. Za te przestępstwa grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Strajk kobiet. Około półtora tysiąca w większości młodych ludzi zablokowało ruch w centrum Białegostoku. To w ramach kolejnego protestu w związku z orzeczeniem TK, który uznał aborcję z powodu ciężkich wad płodu za niezgodną z konstytucją. Z kolei oświadczenie solidaryzujące się z protestującymi dzień wcześniej w podlaskiej stolicy wydał jej prezydent.
28-latek został zatrzymany, gdy zgłosił się na policyjny dozór, zastosowany wobec niego w zupełnie innej sprawie. Śledczym pomogło nagranie z monitoringu. Podejrzany tłumaczył, że zniszczył bankomat pod wpływem emocji, po tym, jak nie mógł wypłacić z niego pieniędzy.
Policjanci z białostockiego oddziału prewencji zatrzymali 26-latka, bo zauważyli, że nie miał maseczki. Szybko się okazało, że brak ochrony na usta i nos to dopiero początek jego problemów. Policjanci stwierdzili, że pod kurtką ukrył ponad 100 gramów marihuany.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.