Kryminalni z białostockiej "dwójki" zatrzymali parę podejrzaną o kradzież rozbójniczą. Mężczyzna ukradł w sklepie alkohol, po czym wsiadł do auta, w którym za kierownicą czekała jego partnerka. Kobieta, odjeżdżając, potrąciła próbującego ich zatrzymać pracownika ochrony. Oboje usłyszeli zarzuty kradzieży rozbójniczej. Za to przestępstwo grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.
Bielscy policjanci rozwikłali sprawę kradzieży z włamaniem do domu sprzed 12 lat. Nowe ustalenia doprowadziły policjantów do 30-letniego mieszkańca gminy Brańsk. Wpadł dzięki nowoczesnym technikom policyjnym i ponownej analizie zabezpieczonych śladów - informuje podlaska policja.
W miniony weekend (14-16 maja) białostoccy policjanci zatrzymali 8 poszukiwanych osób. Jedną z nich jest 54-latek poszukiwany za znęcanie się nad najbliższą osobą i groźby karalne. Wpadł przez przypadek.
Miał kamerę w plecaku, połączony z nią smartfon i dziwnie się zachowywał. 32-latka, nagrywającego kobietę w przymierzalni, na gorącym uczynku nakrył jej partner. Na miejscu zjawiła się policja. Za przestępstwo utrwalania wizerunku wbrew woli osoby nagrywanej grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Około godz. 3 w nocy z wtorku na środę (12.05) na S8 doszło do wypadku z udziałem auta osobowego i ciężarówki. Dziś do godz. 7 nitka drogi w kierunku Białegostoku wciąż była zablokowana, a policja kierowała ruch przez Łomżę. Teraz S8 jest już przejezdna.
Pieszy zginął na miejscu, motocyklista zmarł w szpitalu. Do tragicznego wypadku z udziałem 21-latka i 27-latka doszło w okolicy wsi Buda Ruska w gm. Krasnopol niedaleko Sejn. Policja bada okoliczności zdarzenia.
W niedzielę (9 maja) na drodze krajowej nr 65, na wysokości miejscowości Białogrądy doszło do zderzenia dwóch aut osobowych. W wyniku wypadku trzy osoby zostały przewiezione do szpitala.
Coraz więcej głosów oburzenia słychać w sprawie wyrzucenia 17-letniej uczennicy z białostockiego liceum katolickiego za jej udział w manifestacjach w obronie praw kobiet. Kolejni posłowie interweniują u dyrektorki szkoły i w kuratorium. Oburzenia nie kryją działacze i działaczki Polski 2050 Szymona Hołowni.
W piątek (7 maja) na wjeździe do Białegostoku od strony Augustowa zderzyły się w sumie trzy samochody osobowe. W wyniku wypadku poszkodowane zostało dziecko, które przewieziono do szpitala.
Śledczym udało się ustalić tożsamość osoby, która 30 kwietnia najprawdopodobniej dokonała samospalenia w lesie pomiędzy Wasilkowem a Świętą Wodą. Ofiarą okazała się być starsza, 77-letnia kobieta, mieszkanka Wasilkowa.
W środę (5 maja) w Kisielnicy, między Łomżą a Stawiskami doszło do tragicznego wypadku. Droga krajowa nr 61 w tym miejscu jest całkowicie zablokowana. Policja organizuje objazdy przez Kolno i Białystok.
W środę (5 maja) w Białymstoku przy ulicy Narodowych Sił Zbrojnych zderzyły się dwa auta osobowe. Jedna osoba została zabrana do szpitala.
W środę (5 maja) przed godziną 9 na drodze krajowej nr 65, między Białymstokiem a Bobrownikami, zderzyły się dwa samochody osobowe, trzy osoby przewieziono do szpitala.
Tylko jednego dnia, podczas 806 kontroli pojazdów, podlascy policjanci ujawnili ponad 770 wykroczeń, z czego aż 544 dotyczyło przekroczeń prędkości. 12 osób straciło od razu prawo jazdy za przekroczenie prędkości powyżej 50 km/godz.
W niedzielę (2 maja) przed godz. 16 na trasie Białystok - Grajewo (DK 65) bus, który wcześniej zderzył się z audi, dachował i uderzył w drzewo. Droga początkowo była zablokowana, obecnie na tej trasie wprowadzono ruch wahadłowy.
Grupa około setki skrajnych nacjonalistów chciała przejść w Święto Pracy (1 maja) ulicami Białegostoku. Ich zgromadzenie jednak tuż po jego rozpoczęciu zostało rozwiązane. Nacjonaliści zdążyli jednak skandować: "Wolność słowa dla nacjonalistów!", "Nie zaciskaj pasa, zaciśnij pięść!".
Policja z Augustowa i celnicy z Suwałk zlikwidowali bimbrownię. W trakcie przeszukania posesji mundurowi zabezpieczyli 60 litrów zacieru, blisko 9 litrów bimbru, a także urządzenie do jego produkcji.
Białystok. Poseł Konfederacji Jakub Kulesza domaga się od komendantów policji - miejskiego i wojewódzkiego - wyjaśnień w sprawie interwencji funkcjonariuszy po marszu "Zatrzymać szaleństwo". Po konferencji prasowej poseł i towarzyszący mu działacze zostali spisani przez policjantów.
Samopodpalenia dokonała w czwartek (29 kwietnia) przed południem niezidentyfikowana na razie kobieta. Stało się to w pobliżu sanktuarium w Świętej Wodzie - na peryferiach podbiałostockiego Wasilkowa. Kobieta zmarła na miejscu.
Policja zatrzymała dwóch podejrzanych, którzy chcieli ukraść samochód na białostockim osiedlu Bema. Niedoszli rabusie najpierw trafili na auto bez akumulatora, a jak go zorganizowali, zainteresował się nimi patrol mundurowych.
Ile kosztować będzie podatników spór podlaskiej policji z jej byłymi funkcjonariuszami - "sygnalistami", którzy zgłaszali nieprawidłowości, a finalnie zostali wydaleni ze służby? Zapadł kolejny wyrok, tym razem uwzględniający skargę na przewlekłe postępowanie w sprawie wypłaty ekwiwalentu pieniężnego za niewykorzystany urlop wypoczynkowy.
Wypadek. We wtorek (27 kwietnia) w Wygodzie pod Łomżą doszło do potrącenia rowerzysty. Mężczyzna został przewieziony do szpitala.
Strajk Kobiet. Dwie 17-letnie białostockie licealistki zostały przesłuchane przez policję jako podejrzane o rzekome zorganizowanie marcowych manifestacji w obronie praw kobiet. W ramach akcji solidarności z nimi zgromadzeni pod komendą skandowali: "Nigdy, przenigdy nie będziesz szła sama!", "Mamy prawo protestować", a w stronę grupy policjantów uważnie obserwujących akcję: "Zdejmij mundur, przeproś matkę!".
Strajk kobiet. Dwie licealistki, uczestniczki białostockich protestów przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego będą w poniedziałek (26 kwietnia) przesłuchiwane w roli podejrzanych w Komendzie Miejskiej Policji w Białymstoku. W trakcie przesłuchań przed komendą organizowana jest akcja solidarności z 17-latkami.
Zwolniony ze służby jeden z "sygnalistów", zgłaszających nieprawidłowości w swoim miejscu pracy, wygrał przed sądem sprawę o naruszenie dóbr osobistych. Podlaska policja jak na tacy podała dziennikarzowi "Gazety Polskiej" szczegółowe informacje o przebiegu jego służby, z wieloma danymi wrażliwymi.
Na ul. Przejezdnej w Ignatkach pod Białymstokiem doszło do wypadku. Kierowca busa, cofając, uderzył jadące na hulajnodze dziecko.
Policjanci z białostockiego oddziału prewencji zatrzymali w centrum Białegostoku 40-latka, który nie miał założonej maseczki. Mężczyzna podczas rozmowy zachowywał się nerwowo. Szybko okazało się, co było powodem takiego zachowania.
Ponad trzy promile alkoholu w organizmie miał kierowca audi, którego - mimo ucieczki - szybko odnaleźli policjanci z zambrowskiej drogówki. Szybko okazało się też, że kompletnie bezmyślny i nieodpowiedzialny 44-latek ma sądowy zakaz prowadzenia pojazdów.
W ciągu niespełna godziny w poniedziałek (19 kwietnia) w dwóch różnych punktach Białegostoku doszło do dwóch wypadków z udziałem nietrzeźwych kierowców. Jeden potrącił 20-letniego rowerzystę i odjechał z miejsca wypadku, szybko jednak został zatrzymany. Drugi potrącił na przejściu dla pieszych 9-letnią dziewczynkę.
W niedzielę (18.04) przed godz. 17 na trasie Gołasze - Puszcza - Czarnowo-Biki w powiecie wysokomazowieckim doszło do wypadku drogowego ze skutkiem śmiertelnym. Czołowo zderzyły się auto osobowe Renault i motocykl Yamaha.
Około pół tysiąca przeciwników obostrzeń związanych z pandemią koronawirusa przeszło zwartym tłumem i bez maseczek przez centrum Białegostoku. Nad głowami nieśli 50-metrową biało-czerwoną flagę. Nie byli niepokojeni przez licznie towarzyszących im policjantów. Skandowali na przemian: "Dzieci do szkoły!", "Precz z komuną!" "Precz z maseczkami!" "Ludobójstwo!", "Rząd pod sąd!" czy hasło znane też z pochodów nacjonalistów: "To my, to my, Polacy!".
Na skrzyżowaniu ul. Świerkowej z Wiejską, Krętą i Kawaleryjską opel corsa zderzył się z policyjnym radiowozem. Do wypadku doszło w niedzielę (18.04) po godz. 14.
Na trasie Grajewo-Mońki doszło w niedzielę przed południem do tragicznego wypadku. Kilka minut po godz. 11 w rejonie skrzyżowania z drogą prowadzącą do Goniądza zderzyły się cztery auta osobowe. Droga jest zablokowana.
W sobotę wieczorem doszło do tragicznego wypadku w miejscowości Kulesze w powiecie monieckim. Na polnej drodze zginął 26-letni mężczyzna.
II strefę buforową policja utworzyła w miejscowości Waliły-Stacja. W sobotę (17.04) po południu kolejka ciągnęła się na 14 km i szacowano, że stojące w niej tiry muszą czekać na odprawę na przejściu granicznym z Białorusią 25 godzin.
Zorganizowana grupa przestępcza wprowadzała do obrotu gaz grzewczy jako napędowy LPG, bez opłacania należnych opłat i podatków. Gang został rozbity podczas wspólnej akcji prowadzonej przez podlaską Krajową Administrację Skarbową (KAS) i Centralne Biuro Śledcze Policji pod nadzorem siedleckiej prokuratury okręgowej.
Poseł Robert Winnicki z Konfederacji podjął interwencję u komendanta białostockiej policji w sprawie pacyfikacji przez policję treningów na świeżym powietrzu oraz masowych nalotów funkcjonariuszy wraz z pracownikami sanepidu w siłowniach.
Ponad 20 tys. zł straciła 40-letnia mieszkanka Moniek, która padła ofiarą tzw. przekrętu nigeryjskiego. W trakcie rozmowy telefonicznej uwierzyła "śmiertelnie chorej" oszustce, która chciała jej wręczyć darowiznę.
W czwartek (15 kwietnia) na trasie S8, na wysokości miejscowości Horodnianka, doszło do tragicznego wypadku. W wyniku zderzenia aut osobowego z ciężarowym zginął mężczyzna.
32-latek jechał audi, bez włączonych świateł mijania. Policja postanowiła więc zatrzymać go do kontroli. Kierowca zaczął uciekać i skręcił w polną drogę. Po kilkuminutowym pościgu i zatrzymaniu pojazdu stało się jasne, że 35-latek będzie miał jeszcze większe kłopoty, niż wydawało się na początku. I nie tylko on.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.