Białostocki sąd apelacyjny przyznał nieco ponad 1 mln zł zadośćuczynienia od skarbu państwa córce byłego żołnierza AK, skazanego po wojnie na wiele lat łagru. Wnioskodawczyni domagała się łącznie blisko 13 mln zł.
Blisko 13 mln zł zadośćuczynienia i odszkodowania domagała się córka byłego żołnierza AK, który został skazany po II wojnie światowej na 10 lat łagru i trafił do przymusowej pracy w kopalni złota w Związku Radzieckim. Białostocki Sąd Okręgowy zasądził 1 mln 430 tys. zł zadośćuczynienia.
Z jednej strony powstańcy z białostockiego getta. Z drugiej - podporucznik Zbigniew Rećko ps. "Trzynastka". Pierwszą propozycję składa miasto. Drugą - przedstawiciele PiS.
Córki zakatowanego przez UB żołnierza AK otrzymały 400 tysięcy złotych zadośćuczynienia. Chciały w sumie 10 milionów. Sąd przyznał, że zadośćuczynienie w takich sprawach musi przedstawiać ekonomicznie odczuwalną wartość, która ma zatrzeć lub złagodzić odczucie krzywdy, ale uznał jednak tę kwotę roszczenia za wygórowaną.
W poniedziałek (14 lutego) obchodzimy 80. rocznicę utworzenia Armii Krajowej, największego ruchu oporu w okupowanej Europie. Uczciły ją władze miasta i regionu, a w pomysłach na jej obchody coś ciekawego dla siebie znajdą wszyscy.
14 lutego 1942 roku decyzją Naczelnego Wodza gen. Władysława Sikorskiego nastąpiło przekształcenie konspiracyjnego Związku Walki Zbrojnej w Armię Krajową. Miasto Białystok przygotowało z tej okazji sporo wydarzeń. W poniedziałek (14 lutego) o 12 na skwerze przy ul. Kilińskiego odbędą się miejskie uroczystości, Muzeum Wojska rozda jednodniówkę, otwarta zostanie plenerowa wystawa.
Władze podlaskiej stolicy nie zostały zaproszone na uroczystości z okazji rocznicy utworzenia AK zorganizowane przez wojewodę, w których wziął udział ich współorganizator dowódca 1. Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej. - Wpisuje się on w polityczne działania PiS? - pyta zastępca prezydenta Białegostoku Rafał Rudnicki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.