Już w najbliższą sobotę (10 sierpnia) szykuje się druga tegoroczna odsłona Podlaskiego Śniadania Mistrzów w ogrodach Branickich. Tym razem kulinarną ucztę przygotują mistrzowie grilla.
Smakowicie i aromatycznie. Tak ma być w niedzielę (14 lipca) w godz. 10-17 w podbiałostockim skansenie. Na festyn "Smaki Podlasia" zaprasza Podlaskie Muzeum Kultury Ludowej.
Początek czerwca, czas więc na Spotkania z Naturą i Sztuką "Uroczysko". W Supraślu najbliższe kilka dni stoją pod znakiem ekologii, wystaw, koncertów, pysznych nalewek i oczywiście babki i kiszki ziemniaczanej.
- Na Borneo wwieźliśmy w walizce 30 kilogramów grzybów i zakwas do żuru. Jak najbardziej legalnie - opowiada o egzotycznej kulinarnej podróży Urszula Olechno, białostoczanka, współwłaścicielka Koku Sushi.
Ponad 20 food trucków zainstaluje się w piątek (24 maja) na parkingu przy Outlet Białystok (ul. Wysockiego 67) i czekać będzie na zgłodniałych przez cały weekend od rana do wieczora. Do niedzieli (26 maja) spróbować będzie tam można dań z różnych stron świata.
Znamy już motywy przewodnie dwóch tegorocznych edycji Podlaskiego Śniadania Mistrzów - letniej imprezy, w której zakochali się białostoczanie. Najpierw, 22 czerwca w ogrodach Pałacu Branickich restauracje zaprezentują dania różnych zakątków świata. A 10 sierpnia na ucztę zaproszą mistrzowie grilla.
Polscy kucharze: Mariusz Olechno i Marcin Budynek prezentowali tatarską kuchnię z Podlasia w Malezji i sułtanacie Brunei. Szkolili studentów z Brunei, gotowali dla przedstawicieli miejscowych władz, dyplomatów i Polonii. Ich dania zdobyły takie uznanie, że umówieni są już na kolejne kulinarne wizyty w Azji.
W całej Polsce, w Białymstoku również, zaczął się Restaurant Week i potrwa do 17 kwietnia. To oznacza, że w 400 restauracjach, w 35 polskich miastach, skosztować będzie można specjalnie przygotowanych dań w cenie 49 zł za zestaw.
Polska wigilia tradycją stoi. Widać w niej wprawdzie wpływy wielokulturowej II Rzeczypospolitej, teraz jednak w święta częściej gościmy Brytyjczyków, Niemców, Włochów niż Litwinów czy Żydów. Rodziny są znowu wymieszane narodowo, ale inaczej. Co postawić na stół, żeby smakowało wszystkim?
Z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości Ambasada RP w Malezji wydała bankiet dla dyplomatów i Polonii. Na stołach pojawiły się m.in. dania z Podlasia, np.: gulasz jagnięco-wołowy "AZU" i słodki stulistnik, ukazujące tatarskie tradycje kulinarne w Polsce.
Każdy z szefów kuchni siedmiu podlaskich restauracji przygotuje swoje wariacje dań z jagnięciny. Będą combry, udźce, łopatki, rolady i wiele innych przepisów zgodnie z kucharską zasadą "od nosa do ogona".
Gdybyśmy dzisiaj przygotowali dania na wzór tych z barokowych, magnackich stołów - byłyby niezjadliwe. Szefowie kuchni podlaskich restauracji skorzystali z przekazów źródłowych i na bazie składników używanych w gastronomii Branickiego, przygotowali dania zjadliwe przez dzisiejszych konsumentów.
"Zjedz kotlecik, zostaw ziemniaczki" - słychać w wielu domach. A powinno być odwrotnie! - mówiła Joanna Jakubiuk, znana w regionie i poza nim też szefowa wielu kuchni. Na mówieniu nie poprzestała, ziemniaka potraktowała po królewsku i wydała właśnie poświęconą mu książkę. Na promocji w "Atutach" nie szczędziła pogodnych opowieści i dobrych rad.
Obrzucaj się kolorowymi proszkami holi ze swoimi znajomymi, baw się i tańcz przy muzyce DJ-ów, podejmij Wyzwanie Smaku Pepsi i próbuj ulicznego jedzenia z całego kraju. Weekend muzyczno-kulinarnych imprez Białegostoku.
Na Podlaskie Śniadanie Mistrzów nie przychodzi się po to, żeby zjeść obfite i syte poranne danie dające siłę na cały dzień. Do parku Branickich zaglądają ci, którzy chcą spróbować egzotycznych i często ekstrawaganckich potraw, poznać nowe smaki i trendy kulinarne oraz w leniwej, przyjemnej atmosferze spędzić popołudnie.
Były dania filmowe i aktorskie drinki. Były jadłospisy kuchni z różnych stron świata. Festiwal kawy i kino plenerowe. W sobotę (18.08.) trzecia odsłona piknikowania na trawie w parku przy pałacu Branickich. Temat ostatniego tegorocznego Podlaskiego Śniadania Mistrzów - pomidor.
Białystok potrzebuje takich wydarzeń - mówią odwiedzający Podlaskie Śniadanie Mistrzów. - Wystarczy spojrzeć, ile ludzi siedzi na trawie, na kocach. Można coś oryginalnego spróbować, pobyć na świeżym powietrzu i popatrzeć na ludzi. Do tego dzisiaj jest idealna pogoda - zachwyca się Andrzej Kacprzak.
Jest orędowniczka kuchni lokalnej i takich produktów. Jest Włoszka, która przypomina tradycję - choćby to, że tiramisu nie ma w składzie alkoholu. Jest kucharz, który po smaki pizzy jeździł stopem do Włoch. Jest kucharz marynarz, który w każdym porcie szukał produktów do swojej kuchni. Jest wreszcie zamiejscowy, który w Białymstoku znalazł swoją kuchnię...
Organizacja przyjęcia komunijnego to spore przedsięwzięcie i wiele osób powierza jego organizację profesjonalistom - różnego rodzaju lokalom gastronomicznym. Pozwala to oszczędzić czas i energię, a rodzice mogą poczuć się na uroczystości ich dziecka, jak goście.
Do portfolio najemców centrów handlowych zarządzanych przez Carrefour Polska dołączyła sieć restauracji Silver Dragon. Swój pierwszy lokal marka otworzyła z początkiem kwietnia w białostockiej Galerii Zielone Wzgórze.
Marka premium Grupy Chorten została właśnie wzbogacona o sześć nowych produktów z serii dań gotowych. Wśród nowości Z Podlaskiej Spiżarni są cztery rodzaje zup w słoikach, a także farsz z kapusty i pieczarek oraz pieczarki smażone.
Tegoroczne spotkania na trawie w Ogrodach Branickich to trzy różne odsłony. Będą śniadania z różnych stron świata, kuchnia filmowa i pomidory na setki sposobów. Impreza ma olbrzymi potencjał promocyjny i identyfikacyjny miasta. Mamy czym się chwalić.
Kiedy aura w kraju powoduje wysoki poziom niezadowolenia, to ludzie jedzą więcej i poza domem.
Pizza w stylu neapolitańskim na zakwaszonym cieście wypiekana w piecu chlebowym. Wiejska śmietana wędzona na miejscu. Chleb przygotowany wedle francuskich receptur. Nowoczesna europejska kuchnia w stylu bistro została otwarta tuż przy Filharmonii.
Do kina Forum wraca cykl Films for Food zobaczymy "Głód mięsa". Przed seansem na widzów czeka wegański poczęstunek. Gospodynią wieczoru będzie - i dyskusję poprowadzi - Joanna Jakubiuk, kuchmistrzyni i aktywistka kulinarna. Termin: czwartek (26.10), godz. 18
Lody o smaku żubrówki z miodowym chipsem albo sarnina z żurawiną na pszenicy - ze składników z Podlasia można stworzyć kulinarne arcydzieła. Nasz region ma swój unikalny smak, są ludzie, którzy są jego pasjonatami. Chcą go wydobywać i pokazywać światu, czego przykładem było wydarzenie wokół filmu o René Redzepim, założycielu osławionej "Nomy" z dyskusją i kolacją degustacyjną. Takich inicjatyw będzie więcej, zawiązuje się bowiem Convivium Slow Food Podlasie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)