Grą miejską śladami białostockich Żydów rozpoczął się Festiwal Kultury Żydowskiej "Zachor", który potrwa do wtorku. Przed nami jeszcze koncerty, dwudniowa konferencja "Żydzi Wschodniej Polski. Uczeni żydowscy" oraz wystawa i projekcja filmu.
Jeżeli tylko pogoda dopisuje - jak było w środę - Marcin Żarnecki siada na Rynku Kościuszki w Białymstoku i gra na dudach. Jest samoukiem. Sprawnie porusza dłońmi po instrumentach i gdyby nie leżąca przy nim biała laska, nikt by nie spostrzegł, że ma problemy ze wzrokiem.
Można posiedzieć na leżaku, poradzić się medyków, jak dbać o zdrowie, lub zaprzyjaźnić się z parą gekonów - Grażyną i Stefanem. Tak w centrum miasta promują się lokalne uczelnie.
Studenci i pracownicy naukowi wyjdą z wykładowych sal i spotkać ich będzie można na Rynku Kościuszki w Białymstoku. Tam w niedzielę w ramach trwającego XIII Podlaskiego Festiwalu Nauki i Sztuki - Dzień Akademicki.
Przez trzy wieczory będzie można oglądać iluzjonistyczne animacje na kamienicach przy białostockim rynku.
- Świetna impreza. Przyznam, że znów czuję się jak mały chłopiec. Oglądam broń, mundury, maszyny. I czekamy z synem na jakąś bitwę - opowiada Krzysztof Myśliwski, który wraz z 10-letnim synem Maćkiem - jak wielu innych białostoczan - przyszedł w niedzielę na piknik militarny zorganizowany na Rynku Kościuszki w Białymstoku
Stworzone na bazie wyłącznie naturalnych składników, bez jakichkolwiek sztucznych dodatków i według liczącej kilkadziesiąt lat domowej receptury. To przepis na prawdziwe lody, których spróbować można w jedynym takim miejscu w kraju - w Wytwórni Lodów Prawdziwych, która otworzyła się 1 maja na Rynku Kościuszki 26 w Białymstoku.
Kilkadziesiąt minut łamigłówek, szukania tropów i zabawy z Janem Klemensem Branickim - to wszystko zainteresowanym oferują zorganizowane przez Muzeum Wojska współczesne podchody, czyli quest ?Zaczarowany Białystok?.
Policyjne motocykle, samochody straży granicznej, wojskowe transportery - to tylko część sprzętu, który mundurowi przywieźli w niedzielę (3.05) na Rynek Kościuszki.
Były wspólne śpiewy, defilada, a także odwiedzanie miejsc upamiętniających Konstytucję 3 maja. Białostoczanie - tradycyjnie - włączyli się w rocznicowe obchody.
Przygotowane z okazji Dnia Flagi biało-czerwone sztandary rozeszły się momentalnie. Nie zabrakło też chętnych do kosztowania tortu w barwach narodowych. Na Rynku Kościuszki w sobotę (2.05) w południe królowały dwa kolory.
W wielu polskich miastach, również w Białymstoku, w niedzielę były rozdawane żonkile. Miały być papierowe, ale były prawdziwe. Kwiaty miały przypominać o powstaniu w getcie warszawskim.
Może koncert bluesowy, może występ Piotra Bałtroczyka, a może przejazd zabytkowym ogórkiem? Dziś w Białymstoku jest w czym wybierać. Niestety, aura nie będzie nas rozpieszczać i jak twierdzą synoptycy, na prawdziwą wiosnę przyjdzie nam jeszcze poczekać.
Kilkuset białostoczan wzięło udział w święceniu pokarmów przed ratuszem na Rynku Kościuszki w Białymstoku. Prezydent miasta życzył mieszkańcom świąt bez trosk, duchowni zaś podkreślali, aby pamiętać o religijnym wymiarze Wielkanocy.
Od środy po Białymstoku chodzą białe niedźwiedzie. - Z pewnością ożywią trochę nasze miasto na wiosnę - komentują pojawienie się zwierzaków mieszkańcy.
Miał być drobny remont. I był. Z budynku przy Rynku Kościuszki 13 zdjęto rusztowania.
Na straganach rzeczy smaczne i ładne, związane ze zbliżającymi się świętami Wielkanocy, ale nie tylko - jak choćby witraże. W tym roku na miejskim świątecznym kiermaszu dzieci mogą podokazywać na zjeżdżalni lub trampolinie, a dorośli napić się także kawy z rowerowego stoiska.
Za nami jarmark organizowany przez Muzeum Podlaskie, tymczasem w piątek rozpoczyna się ośmiodniowy kiermasz. Handel w 30 drewnianych kramach prowadzić będą producenci jadła z regionu, kraju i zagranicy, artyści i rękodzielnicy.
Zrobiło się cieplej, wielu z nas chętnie przysiadłoby już na kawę na świeżym powietrzu. Właściciele restauracji, kawiarni i pubów w centrum już starają się o zgodę na rozstawienie ogródków z parasolami. Ale większość z nich pojawi się już po świętach wielkanocnych.
Początek tygodnia w Białymstoku rozpoczyna się bardzo dynamiczne. O poranku we wtorek do centrum miasta zjedzie się amerykańskie wojsko. Od tego dnia również rodzice maluchów mogą zapisywać pociechy do samorządowych przedszkoli.
Przez białostocki rynek przewijały się już wojska polskie, niemieckie oraz sowieckie. Teraz na głównym placu Białegostoku pojawią się... Amerykanie.
Na jednej naprawiony zostanie m.in. sypiący się gzyms. Druga dostanie zupełnie nowy, wyższy dach, a na elewacji pojawi się detal. Przy Rynku Kościuszki trwa remont dwóch kamienic.
60. lat temu PDT "Nowy" otwierali sekretarze KW PZPR. Przez pierwsze dekady pełnił rolę ulubionego miejsca zakupów białostoczan. Teraz stoi pusty i czeka na lepsze czasy.
Po ponad 7 latach starań o wielopoziomowy parking na zapleczu Liniarskiego miasto poległo z ekonomią. Miejsca parkingowe powstaną, ale nie będzie to tak inwazyjna i kosztowna inwestycja.
Kilkuset białostoczan przyszło w niedzielę (21.12) na Rynek Kościuszki. Było wspólne kolędowanie, składanie życzeń, dzielenie się opłatkiem, ale i ciepła strawa - przygotowano m.in. 12 tys. pierogów i kilka ton bigosu. Tak po raz ósmy wyglądała miejska wigilia w Białymstoku.
Kilkadziesiąt osób z różnych krajów, które przyjechały do Białegostoku w ramach programu Erasmus, wzięło w czwartek udział w happeningu "Open Your Mind". Na Rynku Kościuszki stworzyli żywy "łańcuch przyjaźni" na znak jedności i poszanowania osób odmiennej narodowości.
Happening pod tytułem Open Your Mind przygotowali na dziś studenci z organizacji Erasmus Student Network (ESN PB). Zapraszają do udziału wszystkich mieszkańców, którzy utożsamiają się z hasłami równości i tolerancji.
Blisko 180 białostoczan, w tym socjolodzy, lekarze, harcerze, pracownicy hipermarketu i banku z wielkim lwem, kilkuletnie dzieci, a nawet pies - wszyscy pobiegli w niedzielę (2.06) w Koloratonie, charytatywnym biegu dla podopiecznych Fundacji Pomóż Im. A na mecie nie było nikogo, kto nie byłby kolorowy i roześmiany.
Aż 11 ofert wpłynęło na przetarg związany z dzierżawą atrakcyjnego lokalu na parterze kamienicy przy Suraskiej 2, z frontem na Rynek Kościuszki. Tam, gdzie mieścił się Ruch Cafe, powstać może klubokawiarnia, amerykańska restauracja albo cukiernia. Tylko jedna oferta nie dotyczyła gastronomii - mowa o kwiaciarni.
Zarząd Mienia Komunalnego zgodnie z zapowiedzią ogłosił właśnie przetarg na organizację jarmarków w okresie Wielkanocy i Bożego Narodzenia w trzech najbliższych latach.
Magistrat ogłosił przetarg na organizację świątecznego jarmarku na Rynku Kościuszki. Podmiot ma być jeden i przygotować wszystko według jednej koncepcji. Zainteresowani mają tydzień na zgłoszenia
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.