To zwykła hołota - tak o uchodźcach w Niemczech uciekających przed wojną mówił w programie "Bez kantów" oddziału białostockiego TVP poseł Jacek Żalek, wiceprzewodniczący sejmowego klubu PiS.
Prezydent Białegostoku oraz podlascy parlamentarzyści opozycji zbojkotowali uroczystość pierwszej przysięgi brygady obrony terytorialnej z udziałem ministra Macierewicza. Ochotnicy składali przysięgę na sztandar jednego z oddziałów " Łupaszki" odpowiedzialnego za pacyfikację białoruskich wiosek Białostocczyzny.
W niedzielę (21.05) w Białymstoku, Lublinie i Rzeszowie słowa roty przysięgi wojskowej, w obecności ministra obrony narodowej, wypowiedzą po raz pierwszy żołnierze Wojsk Obrony Terytorialnej. W Białymstoku na placu przed Teatrem Dramatycznym przysięgę na sztandar wojskowy ma złożyć 84 ochotników -"terytorialsów". Uwaga! - będą utrudnienia w ruchu.
Białostoccy radni PiS mają poważny kłopot. Wymyśloną przez siebie nagrodę - "Kulturalnego Gryfa" - w kategorii "mecenas" przyznali znanemu przedsiębiorcy Lechowi Pileckiemu. Tymczasem dokumenty o jego współpracy ze służbami bezpieczeństwa PRL udostępnił IPN.
Przewodniczący rady miejskiej z PiS wydał dyspozycję (choć sam tego tak nie nazywa), aby wypłacić prezydentowi Białegostoku zasądzone mu odszkodowanie - zaległe wynagrodzenie. - Widać, że przewodniczący Gromko potrafi się wznieść ponad fanatyzm polityczny niektórych swoich kolegów z PiS - komentuje przewodniczący klubu PO.
- No to dobra zmiana wkroczyła i na nasze półki - mówi pracownica biblioteki jednej z uczelni publicznych Białegostoku. Kancelaria prezydenta Andrzeja Dudy rozesłała bibliotekom uczelnianym prezent - egzemplarze książki z referatami głoszonymi na seminariach organizowanych przez Lecha Kaczyńskiego.
Prezes PiS w Podlaskiem Krzysztof Jurgiel poinformował wreszcie oficjalnie o wyborze radnego Henryka Dębowskiego na przewodniczącego większościowego klubu radnych PiS w białostockiej radzie miejskiej. Po niemal miesiącu od wyboru.
Podlaski poseł, przewodniczący PO w Podlaskiem nie daje za wygraną i chce dociec, kto zdecydował o usunięciu masztu z unijną flagą podczas obchodów święta 3 Maja w Łomży. Tymczasem jednoznacznie dokonano tego na prośbę policji.
Komisja Europejska ponownie zagroziła Polsce i Węgrom restrykcjami za odmowę przyjęcia uchodźców. Podczas ostatniej debaty w europarlamencie komisarz ds. migracji Dimitris Awramopulos zaapelował, aby państwa członkowskie przyspieszyły ich przyjmowanie. Polsce i Węgrom na decyzję dał czas do przyszłego miesiąca.
Dwukadencyjność tak, ale nie od najbliższych wyborów samorządowych - zapowiada prezes PiS Jarosław Kaczyński. - Nie ogłasza się takiej decyzji tak wcześnie, bo nie można dawać forów swoim potencjalnym konkurentom - mówi po tej deklaracji o możliwości ponownego kandydowania prezydent Tadeusz Truskolaski.
Z apelem o interwencję i natychmiastowe wstrzymanie dewastacji Puszczy Białowieskiej zwróciło się do premier Beaty Szydło i prezydenta Andrzeja Dudy ponad stu przedstawicieli świata polskiej kultury i sztuki z Polski oraz Niemiec, Ukrainy i Białorusi. Wśród sygnatariuszy są pisarze, muzycy, aktorzy, reżyserzy, dziennikarze, filozofowie, historycy, językoznawcy czy antropolodzy kultury.
To ewidentny przypadek niezgodny z prawem, że radny Myszkowski zarządza działalnością gospodarczą, a z drugiej strony bezpośrednio korzysta z mienia gminy. Apeluję, by ujawnił opinię prawną, którą otrzymał od wojewody - wzywa przewodniczący klubu PO w białostockiej radzie miejskiej Maciej Biernacki. Tymczasem radny Myszkowski opinię gdzieś zawieruszył.
Ilustracje o pogromie Żydów w Białymstoku w 1906 r. powinny być usunięte z komiksu, który od trzech lat kolportowany jest przez białostocki magistrat. Domaga się tego radny klubu PiS białostockiej rady miejskiej Marek Chojnowski.
Wielka pompa ma towarzyszyć 21 maja przysięgom żołnierzy trzech pierwszych brygad Wojsk Obrony Terytorialnej, w tym w Białymstoku. Tymczasem - mimo starań wojskowych - w podlaskiej stolicy uroczystość ta nie odbędzie się w najbardziej reprezentacyjnym miejscu - pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego. Czy to spowoduje nieobecność w Białymstoku zwierzchnika sił zbrojnych, prezydenta Andrzeja Dudy?
Władze Białegostoku odmówiły podpisania umowy partnerskiej ze Stowarzyszeniem Europartner dotyczącej realizacji projektu "Model lokalnego programu przeciwdziałania dziedziczeniu biedy", który miał być realizowany na osiedlu socjalnym obejmującym ulice Klepacką i Barszczańską. Jednym z głównych powodów odmowy jest udział radnego PiS Pawła Myszkowskiego w zarządzie tego stowarzyszenia.
Tablica upamiętniająca twórcę legendarnej Kasy Chorych i pomysłodawcę festiwalu "Jesień z bluesem" Ryszarda "Skibę" Skibińskiego miałaby zastąpić niechcianą przez radnych PiS i IPN tablicę Dżigi Wiertowa na elewacji budynku Białostockiego Ośrodka Kultury.
Twórca "Ody do Jarosława Kaczyńskiego - przywódcy narodu, zwycięzcy w wyborach" Selim Chazbijewicz ma zostać ambasadorem Polski w Kazachstanie. Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski poprosił w tej sprawie o spotkanie z przewodniczącym sejmowej komisji spraw zagranicznych Grzegorzem Schetyną.
Nie byłem tajnym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa. Nie podpisywałem żadnych dokumentów o współpracy z SB. Nie przekazywałem ani ustnie, ani w formie pisemnej żadnych informacji, które godziłyby w dobre imię koleżanek i kolegów, którzy ze mną pracowali - oświadczył w poniedziałek (8.05) podczas konferencji prasowej białostocki radny Stefan Nikiciuk.
Sąd stwierdził: prezydent Białegostoku był przez PiS dyskryminowany politycznie. I orzekł: Tadeuszowi Truskolaskiemu mają zostać przywrócone zarobki w poprzedniej wysokości oraz wypłacone odszkodowanie (blisko 13 tys. zł). Tak wygląda postanowienie wydziału pracy i ubezpieczeń społecznych białostockiego sądu rejonowego ogłoszone podczas rozprawy z powództwa prezydenta w sprawie obniżenia mu zarobków przez radnych PiS.
Prezydentowi Tadeuszowi Truskolaskiemu mają zostać przywrócone zarobki w poprzedniej wysokości oraz wypłacone odszkodowanie w wysokości blisko 13 tys. zł - postanowił w piątek (5.05) białostocki sąd rejonowy podczas rozprawy z powództwa prezydenta w sprawie obniżenia mu zarobków przez radnych PiS.
Maszt z unijną flagą, usytuowany od lat na Starym Rynku w Łomży, przeszkadzał działaczom PiS w obchodach Święta Konstytucji 3 maja. Przed uroczystościami został usunięty, a po i ich zakończeniu ponownie wkopany.
Prezydent upolitycznił urząd za pieniądze podatników - komentują radni klubu PiS białostockiej rady miejskiej fakt powołania przez prezydenta Tadeusza Truskolaskiego zastępcy z Nowoczesnej. Twierdzą, że prezydent naruszył przyjęty przez siebie blisko dwa lata temu oszczędnościowy dekalog.
22 tysiące złotych miesięcznie zaczął zarabiać białostocki radny Marcin Szczudło, gdy przeszedł z klubu Tadeusza Truskolaskiego do PiS. Inny radny PiS Henryk Dębowski niebawem ma oficjalnie zostać przewodniczącym tego klubu w radzie miejskiej i zarazem jest najpoważniejszym kandydatem na dyrektora podlaskiego PFRON.
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, podlaski poseł PiS Jarosław Zieliński uroczystość Dnia Flagi świętował u białostockich strażaków. Flagę na maszt wciągano tutaj i we wszystkich jednostkach Państwowej Straży Pożarnej w kraju w tym samym czasie. Dziennikarze dostali zakaz zadawania Zielińskiemu jakichkolwiek innych pytań, poza związanymi z flagą.
Przemysław Tuchliński, bliski współpracownik od ponad dziesięciu lat prezydenta Białegostoku Tadeusza Truskolaskiego, został w sobotę (29.04) jego czwartym zastępcą. Oznacza to zbliżenie prezydenta do Nowoczesnej, którego Tuchliński jest od niedawna członkiem. W trakcie uroczystej nominacji był obecny lider tej partii Ryszard Petru.
Pełne zaskoczenie. W sobotę (29.04) prezydent Białegostoku powoła swojego nowego zastępcę. Czy czwartego, czy też któryś z obecnych zostanie wymieniony jak w końcu marca Robert Jóźwiak na Zbigniewa Nikitorowicza rekomendowanego przez PO? Z naszych informacji wynika, że ma to być osoba z najbliższego otoczenia prezydenta Truskolaskiego.
Jak przypuszczaliśmy, radni większościowego klubu radnych PiS białostockiej rady miejskiej nie zgodzili się na wprowadzenie do porządku obrad nadzwyczajnej sesji jedynego punktu, zgodnie z którym zarobki prezydenta byłyby przywrócone do wysokości sprzed obniżki, jakiej dokonali. Tym samym odrzucili jego propozycję negocjacji w tej sprawie zasugerowaną przez sąd
W czwartek (27.04) Komisja Europejska rozpoczęła ostatni etap procedury przeciwko polskiemu rządowi w związku z Puszczą Białowieską. Oznacza to, że uznała argumenty ministra Szyszko za niezasadne i podtrzymuje opinię, że zwiększona wycinka w Puszczy łamie unijne prawo. Jeśli minister Szyszko w ciągu miesiąca nie cofnie decyzji o wycince Puszczy, to KE skieruje sprawę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.
Prezydent po raz kolejny wykazał się butą i arogancją, Chce za publiczne pieniądze dokonać spektaklu na nadzwyczajnej sesji rady miasta, celem załatwienia tylko i wyłącznie swoich partykularnych interesów jakim jest podwyższenie sobie wynagrodzenia - mówią przed piątkową, nadzwyczajną sesją białostoccy radni PiS.
Głośno i wyraźnie sprzeciwiamy się działaniom rządu premier Beaty Szydło i większości parlamentarnej, niszczącym podmiotowość samorządu - napisali w przyjętym Manifeście Podlaskim podlascy samorządowcy podczas zorganizowanego w Białymstoku Forum Samorządowego Województwa Podlaskiego.
Nadzwyczajna sesja, podczas której białostoccy radni zastanowiliby się nad przywróceniem zarobków prezydenta Truskolaskiego sprzed cięć jakich dokonali radni klubu PiS, została zwołana na piątek. Z naszych informacji wynika, że nie ma szans, aby radni PiS zmienili swoją decyzję w tej sprawie, jeśli w ogóle ten jedyny punkt obrad nie zostanie zdjęty z porządku obrad.
Mimo wielkiego bólu, jaki wyrażali duchowni i wierni Cerkwi prawosławnej w Polsce, w nocy z poniedziałku (24.04) na wtorek dokonano w supraskim monasterze ekshumacji generała brygady arcybiskupa Mirona. To kolejna ekshumowana ofiara katastrofy smoleńskiej.
Mimo sprzeciwu zdecydowanej większości radnych - z klubów PiS i PO - od czerwca białostoczanie zapłacą więcej za wodę i odprowadzanie ścieków. Radni podczas poniedziałkowej (24.04) sesji podjęli decyzję o udzieleniu zniżki za odprowadzanie odpadów komunalnych posiadaczom Karty Dużej Rodziny. Jednogłośnie zgodzili się, aby Plac Uniwersytecki nosił imię Niezależnego Zrzeszenia Studentów.
Mariusz Gromko, przewodniczący białostockiej rady miejskiej, dotychczas pełniący również obowiązki szefa większościowego klubu PiS w radzie, przestaje nim kierować. Ma go zastąpić Henryk Dębowski.
Puszcza Białowieska nadal zamknięta. Turyści rezygnują z przyjazdów. Branża turystyczna po raz kolejny domaga się cofnięcia zakazu wstępu. Tym razem o zmianę decyzji zaapelowało do premier Beaty Szydło oraz ministrów turystyki, pracy i polityki społecznej, finansów i rozwoju dziewięćdziesięciu przedstawicieli lokalnej branży turystycznej i mieszkańców.
Plany podwyżki opłat za wodę i odprowadzanie ścieków zapewne zdominują poniedziałkową (24.04) sesję białostockiej rady miejskiej. Ciekawych wystąpień radnych można spodziewać m.in. przy okazji prezentowania projektu stanowiska proponowanego przez klub PiS dotyczącego uczczenia pamięci Ludwika Zamenhofa w setną rocznicę jego śmierci - zerżniętego niemal żywcem z uchwały sejmowej.
Prezes spółki Polish Media Group wydającej "Trybunę" - Piotr Kusznieruk został niemal jednogłośnie i bezkonkurencyjnie przewodniczącym Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Podlaskiem. Jego główne cele: odbudowywanie struktur w regionie wszędzie tam, gdzie jest to możliwe i przebijanie się SLD do mediów społecznościowych i regionalnych.
W Teremiskach (w samym sercu Puszczy Białowieskiej) planowana jest wycinka kilkudziesięciu drzew pod budowę nowego mostku nijak nie pasującego do puszczańskiego krajobrazu. Droga, która ma tu powstać planowana jest na wyrost. Niewykluczone, że będzie wylana asfaltem - twierdzą obrońcy przyrody
W Puszczy Białowieskiej w piątek (21.04) z udziałem urzędników ministerstwa środowiska uroczyście sadzono drzewa w miejscu, gdzie jeszcze dwa miesiące temu rosły stare świerki i dęby. - Spektakl ministra Szyszki stanowi preludium do zapowiadanej wycinki na dwóch trzecich powierzchni ostatniego naturalnego lasu nizinnego Europy - alarmują ekolodzy.
Rozeszła się wiadomość: minister środowiska Jan Szyszko w piątek (21.04) zamierza pokazowo sadzić drzewa w Puszczy Białowieskiej - w obecności miejscowych samorządowców, leśników i duchownych. Fragment starodrzewu ma zamienić w plantację. Drzewa w świetle kamer ma zasadzić w miejsce wyciętych w pień starych dębów - w tym stuletniego, który podlegał ścisłej ochronie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.