Przygląda się twarzom, przenosi na płótno, zostawia w nich cząstkę siebie. Szuka też środka, bada granice, nowe pojęcia i znaki. 92-letni malarz Andrzej Strumiłło ma w sobie nieustanną ciekawość świata i tego, co nienazwane. W piątek (29 listopada) o godz. 18 otwiera kolejną wystawę w białostockim Ratuszu.
Porządne dobre malarstwo. I istotne z punktu widzenia Białegostoku i Supraśla - mówi Andrzej Lechowski, szef Muzeum Podlaskiego o najnowszym nabytku muzeum. To kupiona na aukcji "Martwa natura z gruszką" Wilhelma "Wilka" Osseckiego (1892-1958) - malarza, grafika, pedagoga i jednego z pierwszych dyrektorów szkoły sztuk plastycznych, funkcjonującej dziś w Supraślu.
Historyk, dwóch żołnierzy, wynalazca. Cztery kolejne portrety autorstwa Alfonsa Karnego trafią do kolekcji Muzeum Rzeźby jego imienia w Białymstoku. Wśród nabytków jest rzeźba zaledwie 17-letniego "Dzidka", syna przyjaciół rzeźbiarza, który został stracony przez Niemców w czasie powstania warszawskiego.
Kochali się, wadzili, dyplomatycznie uśmiechali. Powierzali sobie tajemnice i szeptali za plecami. Chcieli władzy, sztuki i luksusu. Ba, niektórzy wręcz nazywali siebie wrogami wstrzemięźliwości. Cóż to było za barwne towarzystwo! Wśród nich - nasi Braniccy. Zajrzyjcie w ich twarze na wystawie "W kręgu Branickich".
- Kiedy myślę o pogrążonych w ciemnym kolorycie wizerunkach ukrzyżowanego Chrystusa namalowanych przez Nowosielskiego, widzę całą prawdę o Bogu - mówi Ewa Zalewska, kierownik Muzeum Ikon. W najbliższą sobotę (18 maja) jedna z sal oddziału Muzeum Podlaskiego w Supraślu otrzyma jego imię. Zostaną też zaprezentowane ikony Jerzego Nowosielskiego ze zbiorów Muzeum Archidiecezji Warszawskiej, Parafii Prawosławnej Zaśnięcia NMP w Krakowie oraz ze zbiorów prywatnych.
Noc Muzeów Białystok. Pod Muzeum Wojska stanie armata przeciwpancerna i gotować będą zupę Maguery, na całą kompanię, według przedwojennego przepisu. IPN zaprosi na lot balonem (co prawda na uwięzi, ale co wybrańcy zobaczą, to ich). Muzeum Ikon pokaże ikony Nowosielskiego. Książnica Podlaska otworzy magazyny, a Pałac Branickich - piwnice. Galeria Arsenał zaprosi na wyrzut kamienia, WOAK - na potańcówkę. Takie atrakcje i mnóstwo innych - już w sobotę 18 maja w Białymstoku.
Muzeum Podlaskie zaprasza w piątek do ratusza o godz. 18 na unikalną wystawę pokazującą ród gospodarzy barokowego Białegostoku - Jana Klemensa Branickiego i jego żony Izabeli z Poniatowskich.
Nie musisz biec przez sale wystawowe i oglądać wszystko pobieżnie. Przyjrzyj się paru dziełom z namysłem. W sobotę (27 kwietnia) od godz. 12 w galerii Arsenał, Muzeum Podlaskim i Muzeum Rzeźby - Dzień Wolnej Sztuki.
Są koszyczki, pisanki i palemki, do tego napitki, wędliny, wypieki i pieczywo, wystawcy przywieźli też wiele ciekawych przedmiotów, by ozdobić dom na święta, są i naturalne kosmetyki - by i samemu lepiej poczuć się na wiosnę. Przed godziną 9 można było jeszcze spokojnie spacerować między stoiskami wystawców, ale po 10 zrobiło się naprawdę tłoczno na Jarmarku Wielkanocnym Sztuki Ludowej Podlasia organizowanym przez Muzeum Podlaskie.
Nie wiem, co można zrobić z wycieczkami, które idą pół na trawniku, pół na drodze, pół na chodniku, nie przepuszczą starszych osób. Jak te wycieczki idą, to rozpacz. My to nazwalibyśmy niemal brakiem wychowania. Kwestia tego rozłażenia się, nieprzestrzegania prawostronnego ruchu na krawężniku, w drzwiach... - To słowa kierownika muzeum-synagogi w Tykocinie, dotyczące wycieczek z Izraela.
W górnej części łososiowa, w dolnej - z lekka zielonkawa. Tykocińska synagoga kompletnie zmieniła barwy. Ale nie są to współczesne kolorystyczne wymysły. Tak wyglądała kiedyś. Odnowiono też Dom Talmudyczny. Wnętrza można podziwiać w niedzielę (17 marca) w ramach projektu "Nowe Barwy Synagogi".
To grot średniowiecznej włóczni i dwie XIX-wieczne rosyjskie ikony przedstawiające wizerunek Boga Ojca z Duchem Świętym oraz narodzenie Bogurodzicy. Cenne dobra kultury przemytnicy próbowali przewieźć przez dwa przejścia graniczne z Białorusią. Nie udało się im, zabytki można będzie podziwiać w dwóch podlaskich muzeach.
Gapom, które zapomną o Dniu Kobiet, przypomni o tym święcie. Przede wszystkim zaś zaprosi na wyprawę w czasy PRL-u. Plenerowa wystawa o kobietach pracujących w piątek (8 marca) stanie na Rynku Kościuszki. W samo południe przechodzące panie dostaną też kwiaty.
Ratusz mniejszy od pudełka zapałek, domki jeszcze bardziej miniaturowe, uliczki jak cienka wstążka. A teraz skąpane są w świetle, rozstępują się nad nimi chmury, przybierają różne kolory. Makieta barokowego Białegostoku kompletnie zmieniła oblicze, ożywa za pomocą multimediów i mappingu. Po blisko roku prac znów można ją oglądać w Muzeum Historycznym - w zupełnie nowej aranżacji.
Specjalny spacer po labiryncie białostockich miniaturowych uliczek i ogrodów z XVIII wieku, w którym wreszcie tętni życie. Nowa odsłona synagogi w Tykocinie. Nietypowe spotkanie z Branickimi w Choroszczy. Czy też archeologiczna przygoda w Twierdzy Osowiec. Wszystko to w ramach akcji "7 muzealnych weekendów na 70-lecie Muzeum Podlaskiego". Na dobry początek - "Barok nad Białą" i widowisko multimedialne. Już 17 stycznia.
Oczyszczeni, bardziej wyraziści i w pierwotnych barwach - wrócili. Po roku od błyskawicznej licytacji, po miesiącach konserwacji, wizerunki małżeństwa, które ponad 250 lat temu rządziło Białymstokiem, są już w Muzeum Podlaskim. W połowie stycznia odbędzie się spotkanie specjalnie im poświęcone.
Wystawy, parady, defilady, warsztaty, koncerty i spektakle. Podpowiadamy, jak spędzić weekend w stulecie odzyskania niepodległości.
Na zajęcia dla dzieci w wieku 7-12 lat zaprasza w wybrane niedziele o godz. 12 białostocki ratusz. Na zajęciach interaktywnych dzieci zwiedzają wystawę, rozwiązują zadania z zeszytu "Muzealni detektywi na tropie! Tajemnice malarstwa", a w części warsztatowej tworzą ciekawe prace plastyczne
Archeologiczna sensacja w Podlaskiem. Na łąkach w okolicy Suchowoli odnaleziono ślady osady obronnej chronologicznie porównywalnej z tą w Biskupinie. Zarysy osady pochodzą sprzed prawie 2,5 tysiąca lat. To pierwsza tak dobrze udokumentowana zabudowa z późnej epoki brązu na naszym terenie.
Wszyscy wąsaci, wszyscy pełni powagi, skupieni, zamyśleni. Czterech ważnych dla polskiej historii mężczyzn wyrzeźbił po II wojnie światowej Alfons Karny. Białostockie muzeum imienia słynnego rzeźbiarza właśnie nabyło cztery jego prace. Powstałe ponad pół wieku temu, cenne pod względem artystycznym, historycznym i narodowym.
W środę (8 sierpnia) w Białymstoku zostanie zaprezentowany album poświęcony Kaplicy Sykstyńskiej - ,,La Cappella Sistina". Kluczowe elementy kaplicy zostały ukazane w albumie w skali 1:1. Cena kompletu to 52 tys. zł.
Już nie biała, ale "majtkowa", staje się tykocińska synagoga. Skąd takie kolory? Z przeszłości.
Do końca sierpnia można zapisywać się i wziąć udział w warsztatach pisania ikon. Muzeum Ikon w Supraślu zaprasza w każdy wtorek, środę i piątek (do 31 sierpnia 2018) w godz. 10-16.
Artystyczne i użytkowe rękodzieło do domu, smakowite jedzenie oraz akordeonista dla dobrej zabawy - te trzy elementy plus przyzwoita pogoda sprawiły, że kolejna edycja Jarmarku na Jana była szczególnie udana.
Przechwycone na podlaskich przejściach granicznych rosyjskie monety bite w XVIII wieku i biżuteria sprzed ponad trzech tysięcy lat wzbogaciły kolekcje Muzeum Podlaskiego w Białymstoku. Krajowa Administracja Skarbowa przekazała zabytki, które ujawniła w przemytach na granicy z Białorusią.
Na Podlasiu, gdzie świętujemy według dwóch kalendarzy, jest taki zwyczaj: jeżeli katolicy czy prawosławni mają swoje święta, wtedy nikt nie robi porządków. To szacunek do sąsiadów, ich wiary i praktyka przekazywana z pokolenia na pokolenie.
O królewskie przywileje na organizowanie w Białymstoku miejskich jarmarków w XVIII wieku zabiegał Jan Klemens Branicki. Muzeum Podlaskie podtrzymuje historyczną tradycję i na tydzień przed Niedzielą Palmową na Rynku Miejskim przygotowuje wielki Jarmark Wielkanocny.
Dwa tygodnie laby i mnóstwo atrakcji - tylko przebierać. Tysiące klocków, ciekawe historie (łodzi podwodnych i aeroplanu), zabawy w introligatora, gry rodzinne, bezkrwawe łowy w parku, nauka zdobienia ikon, zabawy sprzed prawie stu lat, rzeźbienie... Właśnie zaczynają się ferie. Placówki miejskie przygotowały mnóstwo propozycji. Sprawdź, co możesz zaproponować swojemu dziecku.
Najstarsza ma 150 lat. I wkrótce jej wnętrze zajmą niemal równie stare maszyny rolnicze. Podlaskie Muzeum Kultury Ludowej wzbogaciło się o trzy zabytkowe stodoły, sprowadzone z różnych części regionu. Pochodzą z Redut, Czarnej Białostockiej i Sannik.
Formaty wielkie i całkiem maleńkie. Człowiek mocarny i człowiek złamany. Humanistyczną refleksję o ludzkiej kondycji snuje w swoje 90. urodziny artysta niezwykły, Andrzej Strumiłło. Ale pokazuje nam też swój notatnik, gdzie ironii nie brak, a inspiracją okazuje się być nawet miękkie zagłębienie między szyją a obojczykiem.
Rozsypywały się w rękach, nie sposób było przewrócić kartkę. Dzięki staraniom Muzeum Podlaskiego udało się ocalić cenne dokumenty z archiwum zakonu brygidek.
Bezkrwawe łowy w parku, nauka zdobienia ikon, zabawy sprzed prawie stu lat, czy może rzeźbienie? Do ferii jeszcze trzy tygodnie, ale Muzeum Podlaskie już ogłasza program zajęć. Miejsc na poszczególne zajęcia nie ma wcale dużo, więc warto już teraz rezerwować wybrane propozycje dla swoich pociech. Zajęcia organizowane są w oddziałach Muzeum Podlaskiego - w Białymstoku, Tykocinie i Supraślu.
Licytacja w Monachium trwała 15 sekund. I się udało: dwa XVIII-wieczne portrety Jana i Izabeli Branickich już są własnością Muzeum Podlaskiego. Dzięki błyskawicznej decyzji Urzędu Marszałkowskiego, które wyłożyło 300 tys. zł.
Słowniki, leksykony, kroniki, dzieła astrologiczne, a także modlitewniki, księgi liturgiczne i inne dzieła religijne - czternaście bezcennych starodruków pochodzących z drukarni ojców bazylianów w Supraślu udostępniła biblioteka Muzeum Podlaskiego.
Czy zniszczenia po wichurze mogą przynieść coś dobrego? Paradoksalnie tak się stanie w przypadku XVIII-wiecznego Ogrodu Saskiego w Supraślu, w którym przed rokiem wichura wyrwała część zabytkowego starodrzewu. To ubytek nie do załatania. Ale ta sytuacja daje też szansę na przeprowadzenie rekonstrukcji i odtworzenie pierwotnego stanu ogrodu. 15 lipca zaczną się tam pierwsze prace archeologiczne.
Średniowieczne militaria - szable, hełm i bojowe czekany - trafiły do kolekcji Muzeum Podlaskiego. Jeden z zabytków liczy ponad 1000 lat! Pół roku temu ich przemyt celnicy udaremnili na przejściu granicznym w Bobrownikach. W piątek (7.07) podlaska Krajowa Administracja Skarbowa przekazała uroczyście militaria do zbiorów muzealnych.
Szafirowy ikonostas z Orzeszkowa i ikony z Klejnik - cenne dzieła profesora Jerzego Nowosielskiego po pół wieku nieobecności znowu na Podlasiu
Przemyt 40 szt. biżuterii pochodzącej z wykopalisk archeologicznych udaremnili funkcjonariusze KAS z przejścia granicznego w Bobrownikach. Datowane na epokę brązu, żelaza i wczesne średniowiecze bransolety próbowała nielegalnie wwieźć do Polski 62-letnia Białorusinka.
Kolejki do pałacowych piwnic, kolejki do ratusza i innych muzeów. Tłumy białostoczan wędrują od przybytku do przybytku. Wszystko jest inaczej niż zwykle - ponad 30 placówek otworzyło swoje drzwi w chwili, gdy zwykle je zamykają. I tak będzie praktycznie do północy. Trwa Noc Muzeów - w Białymstoku, w Polsce i całej Europie.
Zapowiada się piękny wieczór, nie siedź w domu, z całą rodziną ruszaj w miasto. To jedyna taka noc! W sobotę (20.05) w Białymstoku i okolicach i w całej Europie - Noc Muzeów. Najrozmaitsze placówki za darmo zwiedzać można praktycznie do północy. W większości przybytków Noc zaczyna się około godz. 18-19, ale niektóre instytucje Noc zaczęły w dzień. Trwa już gra miejska.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.