Podlaski poseł klubu Kukiz 15, prezes Endecji i były prezes Młodzieży Wszechpolskiej miał wziąć około 40 tysięcy złotych dofinansowania na paliwo, choć nie ma ani samochodu, ani prawa jazdy - doniósł we wtorek (16.05) "Super Ekspress". Poseł zapewnia, że w tej sprawie jest "czysty" i że to atak przeciwko niemu.
Zainaugurował działalność Ruch Samorządowy "Bezpartyjni Podlaskie". Ma to być alternatywa zwłaszcza w przyszłorocznych wyborach samorządowych dla partii politycznych. Jego inicjatorzy chcą zmian w kodeksie wyborczym tak, aby partyjne komitety nie były traktowane w wyborach samorządowych preferencyjnie.
Tablica upamiętniająca twórcę legendarnej Kasy Chorych i pomysłodawcę festiwalu "Jesień z bluesem" Ryszarda "Skibę" Skibińskiego miałaby zastąpić niechcianą przez radnych PiS i IPN tablicę Dżigi Wiertowa na elewacji budynku Białostockiego Ośrodka Kultury.
Twórca "Ody do Jarosława Kaczyńskiego - przywódcy narodu, zwycięzcy w wyborach" Selim Chazbijewicz ma zostać ambasadorem Polski w Kazachstanie. Minister spraw zagranicznych Witold Waszczykowski poprosił w tej sprawie o spotkanie z przewodniczącym sejmowej komisji spraw zagranicznych Grzegorzem Schetyną.
Nie byłem tajnym współpracownikiem Służby Bezpieczeństwa. Nie podpisywałem żadnych dokumentów o współpracy z SB. Nie przekazywałem ani ustnie, ani w formie pisemnej żadnych informacji, które godziłyby w dobre imię koleżanek i kolegów, którzy ze mną pracowali - oświadczył w poniedziałek (8.05) podczas konferencji prasowej białostocki radny Stefan Nikiciuk.
Sąd stwierdził: prezydent Białegostoku był przez PiS dyskryminowany politycznie. I orzekł: Tadeuszowi Truskolaskiemu mają zostać przywrócone zarobki w poprzedniej wysokości oraz wypłacone odszkodowanie (blisko 13 tys. zł). Tak wygląda postanowienie wydziału pracy i ubezpieczeń społecznych białostockiego sądu rejonowego ogłoszone podczas rozprawy z powództwa prezydenta w sprawie obniżenia mu zarobków przez radnych PiS.
Prezydent upolitycznił urząd za pieniądze podatników - komentują radni klubu PiS białostockiej rady miejskiej fakt powołania przez prezydenta Tadeusza Truskolaskiego zastępcy z Nowoczesnej. Twierdzą, że prezydent naruszył przyjęty przez siebie blisko dwa lata temu oszczędnościowy dekalog.
22 tysiące złotych miesięcznie zaczął zarabiać białostocki radny Marcin Szczudło, gdy przeszedł z klubu Tadeusza Truskolaskiego do PiS. Inny radny PiS Henryk Dębowski niebawem ma oficjalnie zostać przewodniczącym tego klubu w radzie miejskiej i zarazem jest najpoważniejszym kandydatem na dyrektora podlaskiego PFRON.
Białostocki radny PiS, były piłkarz Jacek Chańko chciałby upamiętniać w Białymstoku śmierć Chrystusa. W interpelacji do prezydenta Białegostoku pyta czy jest możliwość włączania z tej okazji syren alarmowych w mieście w Wielki Piątek oraz - jak to określa - wcześniejszego informowania mieszkańców Białegostoku za pomocą dostępnych nośników o tym wydarzeniu.
Setki białostoczan w podlaskiej stolicy uczestniczyły w obchodach wojewódzkich 226. rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja. Pod nieobecność podlaskich parlamentarzystów PiS odczytano apel poległych, w tym wyczytano niektóre nazwiska ofiar katastrofy smoleńskiej. Wojewoda podlaski z PiS mówił: - Jest w naszym narodzie i naszym społeczeństwie takie napięcie między koniecznym procesem wzmacniania państwowości polskiej, wzmacniania władzy wykonawczej, a rozbuchaną wolnością.
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, podlaski poseł PiS Jarosław Zieliński uroczystość Dnia Flagi świętował u białostockich strażaków. Flagę na maszt wciągano tutaj i we wszystkich jednostkach Państwowej Straży Pożarnej w kraju w tym samym czasie. Dziennikarze dostali zakaz zadawania Zielińskiemu jakichkolwiek innych pytań, poza związanymi z flagą.
Z okazji przypadającego 2 maja Dnia Flagi podczas uroczystości pod pomnikiem marszałka Józefa Piłsudskiego zabrakło w tym roku biało-czerwonego toru. Już tradycyjnie za to prezydent Tadeusz Truskolaski osobiście z koszyczka rozdawał mieszkańcom flagi, które rozeszły się w mgnieniu oka.
Prezydent po raz kolejny wykazał się butą i arogancją, Chce za publiczne pieniądze dokonać spektaklu na nadzwyczajnej sesji rady miasta, celem załatwienia tylko i wyłącznie swoich partykularnych interesów jakim jest podwyższenie sobie wynagrodzenia - mówią przed piątkową, nadzwyczajną sesją białostoccy radni PiS.
Nadzwyczajna sesja, podczas której białostoccy radni zastanowiliby się nad przywróceniem zarobków prezydenta Truskolaskiego sprzed cięć jakich dokonali radni klubu PiS, została zwołana na piątek. Z naszych informacji wynika, że nie ma szans, aby radni PiS zmienili swoją decyzję w tej sprawie, jeśli w ogóle ten jedyny punkt obrad nie zostanie zdjęty z porządku obrad.
Mimo wielkiego bólu, jaki wyrażali duchowni i wierni Cerkwi prawosławnej w Polsce, w nocy z poniedziałku (24.04) na wtorek dokonano w supraskim monasterze ekshumacji generała brygady arcybiskupa Mirona. To kolejna ekshumowana ofiara katastrofy smoleńskiej.
Mariusz Gromko, przewodniczący białostockiej rady miejskiej, dotychczas pełniący również obowiązki szefa większościowego klubu PiS w radzie, przestaje nim kierować. Ma go zastąpić Henryk Dębowski.
Prezes spółki Polish Media Group wydającej "Trybunę" - Piotr Kusznieruk został niemal jednogłośnie i bezkonkurencyjnie przewodniczącym Sojuszu Lewicy Demokratycznej w Podlaskiem. Jego główne cele: odbudowywanie struktur w regionie wszędzie tam, gdzie jest to możliwe i przebijanie się SLD do mediów społecznościowych i regionalnych.
W Teremiskach (w samym sercu Puszczy Białowieskiej) planowana jest wycinka kilkudziesięciu drzew pod budowę nowego mostku nijak nie pasującego do puszczańskiego krajobrazu. Droga, która ma tu powstać planowana jest na wyrost. Niewykluczone, że będzie wylana asfaltem - twierdzą obrońcy przyrody
Maciej Biernacki został nowym przewodniczącym klubu Platformy Obywatelskiej w białostockiej radzie miejskiej. Zastąpił Zbigniewa Nikitorowicza, którego w końcu marca prezydent Tadeusz Truskolaski powołał na swojego zastępcę.
- Jest niechęć do współpracy prezydenta z radą miejską - mówił w piątek przed Sądem Rejonowym w Białymstoku radny PiS Piotr Jankowski w sprawie dotyczącej obniżki zarobków prezydentowi Tadeuszowi Truskolaskiemu. Twierdził m.in.: - Wybory dyrektorów szkół są pełną fikcją. Ewidentnie dyrektorzy szkół są mianowani politycznie z polecenia prezydenta.
Rozeszła się wiadomość: minister środowiska Jan Szyszko w piątek (21.04) zamierza pokazowo sadzić drzewa w Puszczy Białowieskiej - w obecności miejscowych samorządowców, leśników i duchownych. Fragment starodrzewu ma zamienić w plantację. Drzewa w świetle kamer ma zasadzić w miejsce wyciętych w pień starych dębów - w tym stuletniego, który podlegał ścisłej ochronie.
- Musimy uchronić doświadczenie ludzi, którzy przez lata budowali fundament polskich samorządów. Potrzebujemy dobrej władzy publicznej: otwartej, rozsądnej, racjonalnej i potrafiącej słuchać ludzi. Przynajmniej samorząd powinien być normalny w naszym kraju - mówił w Białymstoku przewodniczący PO Grzegorz Schetyna.
Kiedy sędziowie w całej Polsce przerwali na znak protestu pracę, przed Sądem Okręgowym w Białymstoku pikietowali działacze i zwolennicy KOD. Trzymali transparenty: "Niezawiśli sędziowie gwarantem sprawiedliwości", "Chrońmy sądy przed reżimem", "Nie wolno się bać" czy "Zniewolili Trybunał, nas nie zniewolą". Skandowali w stronę okien sądu: - Jesteśmy z wami!
Białostoccy działacze Stowarzyszenia Młodzi Demokraci (młodzieżówki PO) zapraszają uczniów białostockich szkół ponadgimnazjalnych i studentów do wzięcia udziału w konkursie "Przyjazny Samorząd".
W obronie niezależności sądów, przeciwko ich upolitycznianiu przez PiS protestować będą w czwartek (20.04) w samo południe przed Sądem Okręgowym w Białymstoku działacze podlaskiego Komitetu Obrony Demokracji. Zachęcają do solidarności z sędziami wszystkich białostoczan.
Pokażmy razem rządzącym, że nie pozwolimy na wyprowadzenie Polski z UE, na demontaż samorządu i łamanie Konstytucji - zachęca do udziału w Marszu Wolności w Warszawie przewodniczący podlaskiej PO, poseł Robert Tyszkiewicz.
Projekt uchwały o nadaniu uliczce-przejściu między ulicami Skłodowskiej i Akademicką imienia profesora Władysława Bartoszewskiego złożyli we wtorek (18.04) w biurze urzędu miejskiego podlascy działacze Nowoczesnej. Tymczasem radni PiS chcą, aby jej patronem był działacz białostockiej "S" Zbigniew Simoniuk.
Pod hasłem "Nic o nas bez nas" ukonstytuował się w Białymstoku Podlaski Samorządowy Komitet Protestacyjny. - Od 1990 r. nikt nie spodziewał się, że nadejdzie taki moment, że będziemy zmuszeni go powołać - mówi wójt Mirosław Lech. - Protestujemy przeciwko nadużywaniu władzy państwowej do walki z samorządowcami. Ja jestem tego przykładem - twierdzi prezydent Białegostoku.
Koordynatorem do spraw wyborów samorządowych w województwie podlaskim z ramienia PO został Maciej Żywno, wicemarszałek, były wojewoda, dotychczasowy przewodniczący białostockich struktur tej partii. Jego dotychczasowe obowiązki w partii - czyli kierowanie jej miejskimi strukturami - przejął Zbigniew Nikitorowicz.
Dyrektor oddziału IPN w Białymstoku Barbara Bojaryn-Kazberuk złożyła rezygnację ze stanowiska. Prezes Instytutu Pamięci Narodowej Jarosław Szarek powierzył pełnienie obowiązków dyrektora oddziału dr. hab. Piotrowi Kardeli, dotychczasowemu pracownikowi delegatury IPN w Olsztynie.
Działaczka białostockiej PiS Anna Kamińska złożyła w łomżyńskim biurze poselskim posłanki Bernadety Krynickiej (także PiS) petycję sprzeciwiającą się używaniu przez nią nieparlamentarnego języka w debacie publicznej. Powodem była wypowiedź posłanki, w której wezwała posła Krzysztofa Mieszkowskiego do wyjazdu z kraju. - Nie zamierzam nikogo przepraszać - oznajmiła "Wyborczej" posłanka Krynicka.
Białostocki sąd rejonowy w poniedziałek (10.04) orzekł, że dwaj organizatorzy protestów na rzecz odłączenia Grabówki od gminy Supraśl są niewinni. Ich ukarania chciała policja. - Dla nas to było postępowanie polityczne - oświadczył po ogłoszeniu wyroku jeden z obwinionych.
Naukowcy i ekolodzy suchej nitki nie zostawiają na inwentaryzacji, którą w Puszczy Białowieskiej przeprowadzono z inicjatywy ministra środowiska Jana Szyszki. Twierdzą, że jest niepełna, nierzetelna, służy manipulacji i ma uzasadnić rabunkową ingerencję człowieka, a dokładniej Lasów Państwowych. W skrócie: ma być usprawiedliwieniem dla UE wycinki puszczańskich drzew.
Pozwoli pan, a rzadko to robię, ale się porozkręcam trochę - zwracała się do przewodniczącego sejmowej komisji zdrowia posłanka PiS Bernadeta Krynicka. I obrażała innych posłów, a posłowi Krzysztofowi Mieszkowskiemu z Nowoczesnej zaproponowała: - Jak panu nie pasuje, może się pan z kraju wynieść.
Przed Sądem Okręgowym w Suwałkach w czwartek (6.04) ma się ponownie rozpocząć proces pięciorga działaczy KOD obwinionych o zakłócanie porządku publicznego podczas otwarcia wystawy, w którym brali udział ministrowie Błaszczak, Zieliński i obecna senator Anna Maria Anders z PiS. Policja chce powołać siedmiu nowych świadków, o których wcześniej podobno nie wiedziała.
- Jak jakiś wniosek trafia do mnie nagle, nie wiem, co zrobić. Potrzebuję wtedy państwa wsparcia, bo nie wiem, czy moje jest moje, czy mojsze. Nie wiem, kto jaką organizację reprezentuje - apelowała do reprezentantów mniejszości narodowych i etnicznych Teresa Kaczmarek sprawująca obowiązki szefowej departamentu mniejszości w MSWiA. I proponowała algorytm.
Gościem kolejnej odsłony cyklu spotkań kulturalnych Razemisja będzie Natalia Fiedorczuk-Cieślak - laureatka Paszportu Polityki 2016 w kategorii literatura za debiutancką książkę "Jak pokochać centra handlowe" oraz autorka nominowana do 26. Nagrody Literackiej Prezydenta Miasta Białegostoku im. Wiesława Kazaneckiego.
Białostocki radny Dariusz Wasilewski opuścił pięcioosobowy, prezydencki klubu Tadeusza Truskolaskiego. - Istnieje uzasadniona obawa, że komitet Truskolaskiego zostanie wchłonięty przez koalicję partyjną PO-Nowoczesna - oświadczył dziennikarzom. - To dobra decyzja i jest to dla mnie swego rodzaju ulga - komentuje postanowienie radnego prezydent Truskolaski.
Dariusz Wasilewski - radny Komitetu Tadeusza Truskolaskiego - czuje się urażony po tym jak prezydent Tadeusz Truskolaski ogłosił w ubiegłym tygodniu, że powołuje przewodniczącego klubu PO białostockiej Rady Miejskiej Zbigniewa Nikitorowicza na jednego ze swoich zastępców. Ma żal, że prezydent nie skonsultował z nim swojej decyzji.
W języku esperanto przywitał się z białostoczanami w klubie Zmiana Klimatu były poseł, prezydent Słupska, działacz LGBT Robert Biedroń. Wziął w obronę białostockiego prezydenta. I powiedział: - Jeśli Kaczyński mnie wkurzy już tak, że nie będę mógł wytrzymać, to stworzę własny komitet i ruszę w Polskę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.