Kryzys na granicy polsko-białoruskiej. W poniedziałek przed godz. 11 ogromny tłum migrantów z tymczasowego obozowiska w lesie ruszył w stronę zamkniętego przejścia granicznego. Jest eskortowany przez białoruskich funkcjonariuszy. Uchodźcy od tygodnia mieszkali tam w namiotach i szałasach przy temperaturze 0 st., brakowało im jedzenia i wody. Teraz migranci mówią, że chcą legalnie przekroczyć granicę.
Według Tadeusza Giczana, niezależnego dziennikarza z Białorusi, fala ludzi sforsowała płot przed przejściem granicznym. "Ludzi jest naprawdę dużo, kolumna rozciągnęła się na mniej więcej kilometr" - relacjonuje dziennikarz.
Migrantom towarzyszą m.in. dziennikarze propagandowych stacji z Rosji i Białorusi. Po polskiej stronie w związku z wprowadzonym stanem wyjątkowym dziennikarze nie mogą przebywać w tym miejscu.
Na filmach, które są udostępniane w sieci, widać, że na przejściu granicznym polskie służby rozstawiły zasieki z drutu kolczastego. W tle stoją wojskowi i armatki wodne. W górze unosi się wojskowy śmigłowiec. Według informacji przekazanych przez policję i Straż Graniczną służby reżimu białoruskiego w dalszym ciągu oszukują ludzi zgromadzonych pod płotem granicznym, że dzisiaj zostaną przewiezieni autokarami do Niemiec.
Na Twitterze Ministerstwa Obrony Narodowej można zobaczyć, jak białoruskie media reżimowe manipulują sytuacją na granicy. Kobiety z dziećmi zostały zmuszone do podejścia pod zasieki ustawione na granicy i sittingu.
Uchodźcy, których według polskiej policji zgromadziło się w tym miejscu ok. 3,5 tys., zachowują się bardzo spokojnie. Część z nich na pobliskiej łące tworzy nowe obozowisko, rozpala ogniska i rozstawia namioty.
- Zamiast szturmować granicę, jak zapewne chciałyby tego władze białoruskie, zaczynają rozbijać namioty. W tym przypadku stają się one znacznie większym problemem dla Białorusi, która żyje z tranzytu - relacjonuje Tadeusz Giczan.
Niezależna dziennikarka białoruska Hanna Liubakowa zwraca uwagę na białoruskie siły bezpieczeństwa rozstawione za grupą uchodźców, które nie pozwalają migrantom na powrót do Grodna lub innych miast. Po godzinie 15 napisała na Twitterze: "Podobno dziennikarze propagandy opuszczają punkt kontrolny w Bruzgach. Ludzie usuwają drut kolczasty, jest tam coraz więcej migrantów. Czy przygotowują się do szturmu na granicę?".
Tymczasem Kuratorium Oświaty w Białymstoku podjęło decyzję, że w związku z sytuacją przy granicy w szkołach w Nowym Dworze i w Kuźnicy w powiecie sokólskim uczniowie będą się przez najbliższy czas uczyć w trybie zdalnym. Odpowiednie rozporządzenie, zezwalające na naukę zdalną w szkołach przy polsko-białoruskiej granicy, szef MEN podpisał w ubiegłym tygodniu. - Decyzję o przejściu będzie podejmował dyrektor szkoły w uzgodnieniu z kuratorem i organem prowadzącym - mówił wówczas minister Przemysław Czarnek.
Przez całą niedzielę w portalach społecznościowych polskie służby ostrzegały, że w nocy może dojść do wyjątkowo dużej próby nielegalnego przekroczenia granicy, najprawdopodobniej w pobliżu Kuźnicy. MSWiA pisało na Twitterze w odniesieniu do sytuacji na granicy właśnie na wysokości Kuźnicy: "Wszystkie nasze służby są w gotowości".
Rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn donosił: "Po stronie białoruskiej pojawiają się dodatkowe oddziały, a także wóz transmisyjny. Wygląda to na przygotowanie do poważniejszej operacji propagandowej przeciwko Polsce". Żaryn zdementował też plotki podobno kolportowane wśród migrantów przez służby białoruskie, jakoby Polska zgodziła się na ich przepuszczenie do Niemiec. Kategorycznie zaprzeczyło tym informacjom także niemieckie MSZ. Odpowiednie dementujące komunikaty zaczęto przekazywać z głośników z polskiej strony granicy.
Migranci na zamkniętym przejściu granicznym w Kuźnicy. Od polskiej strony zasieki, wojsko i policja. Granica polsko-białoruska, 15 listopada 2021
Migranci na zamkniętym przejściu granicznym w Kuźnicy. Od polskiej strony zasieki, wojsko i policja. Granica polsko-białoruska, 15 listopada 2021
Migranci na zamkniętym przejściu granicznym w Kuźnicy. Od polskiej strony zasieki, wojsko i policja. Granica polsko-białoruska, 15 listopada 2021
.
Migranci na zamkniętym przejściu granicznym w Kuźnicy. Od polskiej strony zasieki, wojsko i policja. Granica polsko-białoruska, 15 listopada 2021
Migranci na zamkniętym przejściu granicznym w Kuźnicy. Od polskiej strony zasieki, wojsko i policja. Granica polsko-białoruska, 15 listopada 2021
Migranci na zamkniętym przejściu granicznym w Kuźnicy. Od polskiej strony zasieki, wojsko i policja. Granica polsko-białoruska, 15 listopada 2021
Migranci na zamkniętym przejściu granicznym w Kuźnicy. Od polskiej strony zasieki, wojsko i policja. Granica polsko-białoruska, 15 listopada 2021
Migranci na zamkniętym przejściu granicznym w Kuźnicy. Od polskiej strony zasieki, wojsko i policja. Granica polsko-białoruska, 15 listopada 2021
Migranci na zamkniętym przejściu granicznym w Kuźnicy. Od polskiej strony zasieki, wojsko i policja. Granica polsko-białoruska, 15 listopada 2021
Migranci na zamkniętym przejściu granicznym w Kuźnicy. Od polskiej strony zasieki, wojsko i policja. Granica polsko-białoruska, 15 listopada 2021
Migranci na zamkniętym przejściu granicznym w Kuźnicy. Od polskiej strony zasieki, wojsko i policja. Granica polsko-białoruska, 15 listopada 2021
Migranci na zamkniętym przejściu granicznym w Kuźnicy. Od polskiej strony zasieki, wojsko i policja. Granica polsko-białoruska, 15 listopada 2021
Migranci na zamkniętym przejściu granicznym w Kuźnicy. Od polskiej strony zasieki, wojsko i policja. Granica polsko-białoruska, 15 listopada 2021
Migranci na zamkniętym przejściu granicznym w Kuźnicy. Od polskiej strony zasieki, wojsko i policja. Granica polsko-białoruska, 15 listopada 2021
Migranci na zamkniętym przejściu granicznym w Kuźnicy. Od polskiej strony zasieki, wojsko i policja. Granica polsko-białoruska, 15 listopada 2021
Migranci na zamkniętym przejściu granicznym w Kuźnicy. Od polskiej strony zasieki, wojsko i policja. Granica Polsko-Białoruska, 15 listopada 2021
Migranci na zamkniętym przejściu granicznym w Kuźnicy. Od polskiej strony zasieki, wojsko i policja. Granica polsko-białoruska, 15 listopada 2021
Migranci na zamkniętym przejściu granicznym w Kuźnicy. Od polskiej strony zasieki, wojsko i policja. Granica polsko-białoruska, 15 listopada 2021
Migranci na zamkniętym przejściu granicznym w Kuźnicy. Od polskiej strony zasieki, wojsko i policja. Granica polsko-białoruska, 15 listopada 2021
Migranci na zamkniętym przejściu granicznym w Kuźnicy. Od polskiej strony zasieki, wojsko i policja. Granica polsko-białoruska, 15 listopada 2021
Migranci na zamkniętym przejściu granicznym w Kuźnicy. Od polskiej strony zasieki, wojsko i policja. Granica polsko-białoruska, 15 listopada 2021
Migranci na zamkniętym przejściu granicznym w Kuźnicy. Od polskiej strony zasieki, wojsko i policja. Granica polsko-białoruska, 15 listopada 2021
Migranci na zamkniętym przejściu granicznym w Kuźnicy. Od polskiej strony zasieki, wojsko i policja. Granica polsko-białoruska, 15 listopada 2021
Migranci na zamkniętym przejściu granicznym w Kuźnicy. Od polskiej strony zasieki, wojsko i policja. Granica polsko-białoruska, 15 listopada 2021
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)
Wszystkie komentarze
Bo nawet jeśli scenariusz pójdzie nie do końca po ich myśli (wtargnięcie dużych grup do Polski, ofiary śmiertelne wśród żołnierzy i policjantów, problem będzie narastał z powodu coraz większej ilości uchodźców), wtedy będzie to wina opozycji, Unii, Tuska, Łukaszenki, Putina*
* - niepotrzebne skreślić
A czyja to wina kmiocie?
Jeszcze kilka dni temu tacy jak ty pisali, żeby sobie uchodźcy szli na przejście graniczne, bo co to za przechodzenie lasem. No to przyszli i co? I Polska zamknęła przejście. A ty dalej nieudolnie ironizujesz.
Nie wytłumaczysz na tym forum. Nazwą Cię PISowska menda i zaszufladkuja politycznie.
Tacy sami talibowie tutaj jak w R Maryja tylko z drugiej strony.
Obciach.
Wiem, niestety. Jak masz choć trochę inne zdanie, niż jedynie słuszna narracja, to słyszysz "tacy, jak ty", "ruski troll".
Dokładnie.
Ale jest tak jak w komunie:
władza sama tworzy problem, a potem bohatersko z nim walczy.
jajebie xdxdxd