W najbliższy wtorek (5 listopada) na scenie Opery i Filharmonii Podlaskiej odbędzie się Gala Fundacji Naszpikowani. A dokładnie do Białegostoku przyjedzie Kamil Bednarek, by wziąć udział w koncercie charytatywnym - Nowy Wymiar Pomocy. Będzie mu towarzyszył zespół Out of Frame.
Ryszard Rynkowski, jeden z najpopularniejszych polskich wykonawców wystąpi, w niedzielę (3 listopada) w Sali Koncertowej Opery i Filharmonii Podlaskiej przy Podleśnej 2.
Mamy jesień, czas więc na kolejną odsłonę Festiwalu "Bardauskaja Vosien". Czyli Jesień Bardów.
W piątkowy wieczór (25 października) przy Podleśnej usłyszymy kompozycje polskich kompozytorów trzech epok muzycznych: późnego klasycyzmu, romantyzmu i Młodej Polski.
Była sobie dzika dżungla, a w niej: internet, miś podhalański o dorobionym życiorysie, plastikowe butelki... W "Księdze dżungli" - wiele rzeczy można pomieścić, choć czy wszystkie koniecznie? Niezależnie od nadmiaru wklejonych wątków i niekiedy niejasnych przetworzeń - bajka muzyczna jest barwna, świetnie zagrana i sprytnie przemyca edukacyjne wątki. I powraca od piątku (18 października) na deski sceny kameralnej Opery i Filharmonii Podlaskiej.
Kasia Kowalska, jedna z najpopularniejszych polskich artystek, zaśpiewa w poniedziałek (14 października) o godz. 19 w Operze i Filharmonii Podlaskiej przy Odeskiej. Swoim koncertem wspomoże dzieci z dystrofią mięśniową.
Anielskie dziecięce głosy i Brzechwa zabrzmią w piątek (11 października) o godz. 19 w filharmonii przy Podleśnej. Tym razem na pierwszym planie znajdzie się Chór Dziecięcy Opery i Filharmonii Podlaskiej.
Wielkie święto Moniuszki w Operze i Filharmonii Podlaskiej. Kompozytor oficjalnie patronuje już placówce, ta zyskała dwa jego popiersia, a do repertuaru, choć na krótko, weszło właśnie jedno z największych dzieł Moniuszki - "Halka". W koprodukcji OiFP z Teatrem Wielkim w Warszawie reżyserka Agnieszka Glińska pochyliła się nad losem wszystkich skrzywdzonych kobiet. Do zobaczenia od soboty do środy (5-9 października).
Po siedmiu latach od wystawienia "Strasznego Dworu" Moniuszki w gmachu opery przy Odeskiej, kolejne dzieło operowe polskiego kompozytora wejdzie do repertuaru Opery i Filharmonii Podlaskiej. W piątek (4 października) o godz. 19 zabrzmi po raz pierwszy "Halka". To koprodukcja OiFP z Teatrem Wielkim w Warszawie.
Legendy, bajki, mity i modlitwy - zapisane w nutach usłyszymy w piątek (27 września) o godz. 19 podczas koncertu w filharmonii przy Podleśnej. Szykuje się ciekawy wieczór symfoniczny pod batutą Marka Pijarowskiego i z udziałem wybitnego wiolonczelisty Tomasza Strahla.
Ponad 1500 uczestników, 200 prelegentów oraz 700 uczniów i studentów. W Białymstoku zaczął się VI Wschodni Kongres Gospodarczy.
65., jubileuszowy sezon artystyczny zaczyna w piątek (20 września) Opera i Filharmonia Podlaska. I to muzyką najwyższej próby: wirtuozerskimi dziełami Sibeliusa i Lutosławskiego. Koncert fińskiego kompozytora wykona jeden z najwybitniejszych polskich skrzypków - Piotr Pławner.
Opera i Filharmonia Podlaska. Jak z operetki zakpić, Straussa zmieszać z braćmi Coen i Woodym Allenem, a jednocześnie pozostać wiernym partyturze i librettu niemal w całości? "Baron cygański" w białostockiej operze to kpina czuła, mocno filmowa, odświeżająca. Choć ortodoksyjny miłośnik operetek takiej operacji na wielbionym gatunku może nie zdzierżyć.
Cygański żywioł, węgierski klimat, miłość z przeszkodami. Opera i Filharmonia Podlaska w piątek (13 września) otwiera sezon "Baronem cygańskim" pod batutą Bassema Akiki. Niech nikogo nie zmyli jednak lekkość operetki. Poruszy temat tolerancji i wojny, sięgnie po tropy filmowe. - To nie jest błaha historia - mówi reżyserka Maria Sartova.
Nobliwa przestrzeń opery i tańce pod sceną? Gdy rządzi nią reggae, afro-celtyckie bity i góralska nostalgia, tak się właśnie dzieje. Mocny koncert legend: Twinkle Brothers & Trebunie Tutki oraz Afro Celt Sound System zakończył czterodniowy Festiwal Wschód Kultury /Inny Wymiar. Wcześniej można było m.in. przejść się po mieście inaczej niż zwykle i zobaczyć spektakl, w którym widz był uczestnikiem.
Najlepsze zespoły świata występują podczas Międzynarodowego Festiwalu Muzycznego "Chopin i Jego Europa". Wśród nich - Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej pod dyrekcją Violetty Bieleckiej. A jak śpiewa - posłuchać można będzie 24 i 25 sierpnia podczas specjalnych dwóch transmisji w sieci.
Zarząd Województwa Podlaskiego powołał dzisiaj (we wtorek 13 sierpnia) prof. Ewę Iżykowską-Lipińską na stanowisko dyrektora Opery i Filharmonii Podlaskiej - Europejskiego Centrum Sztuki w Białymstoku.
Damian Tanajewski żegna się ze stanowiskiem 31 sierpnia, 1 września dyrektorką Opery i Filharmonii Podlaskiej zostaje Ewa Iżykowska-Lipińska. W czwartek (8 sierpnia) decyzją komisji konkursowej śpiewaczka operowa i reżyserka została kandydatką na szefa opery. Jej kandydaturę musi jeszcze zatwierdzić Zarząd Województwa Podlaskiego. Ale to już tylko formalność.
Po naszych żądaniach podlaski urząd marszałkowski ujawnił nazwiska osób, które wystartowały w konkursie na dyrektora Opery i Filharmonii Podlaskiej.
Konrad Szczebiot, Mirosław Bielawski - między innymi te osoby prawdopodobnie przystąpiły do konkursu na dyrektora Opery i Filharmonii Podlaskiej. Tak przynajmniej wynika z naszych nieoficjalnych informacji.
Sześć osób zgłosiło się do konkursu na dyrektora Opery i Filharmonii Podlaskiej, cztery na szefa Wojewódzkiego Ośrodka Animacji Kultury. Nazwiska kandydatów urząd marszałkowski utrzymuje w tajemnicy. Zasłania się ochroną danych osobowych.
Wymagania w zasadzie niezbyt duże. Dobry, mocny głos i wiek - lat 26. Ważna będzie też dyspozycyjność jesienią i zimą bieżącego roku oraz wiosną przyszłego. Decyzję o zatrudnieniu podejmie Opera i Filharmonia Podlaska.
Od zasłuchania, przymknięcia oczu, po szaleńcze tańce pod sceną. Co godzina, dwie, inna moc i energia. Festiwal Halfway już za nami, zostawił słuchaczy w dobrych wibracjach .
- Chcę grzeszyć ciałem, furda zbawienie, w rozkoszy stracić ostatnie tchnienie. Kto by pomyślał, że blisko 800 lat temu w pewnym klasztorze mnisi spisywali takie wiersze i pieśni. I dobrze, że spisali, dzięki nim możliwy był koncert, który w piątkowy wieczór (28 czerwca) zakończył sezon artystyczny Opery i Filharmonii Podlaskiej.
Mrocznie, zimnofalowo, ale też lirycznie i nastrojowo. Nic, tylko się zasłuchać, wejść w kuszące muzyczne rewiry i pozwolić, by czas płynął obok. W Białymstoku ruszył Halfway Festival, a zestaw 13 koncertów rozłożonych na trzy dni rozpoczęła eteryczna Islandka Gyda i zespoły z Polski i Wielkiej Brytanii - Wędrowiec i These New Puritans.
Napisany w 1230 roku. Odnaleziony blisko 600 lat później. Manuskrypt ze średniowiecznymi pieśniami stał się podstawą do fenomenalnej kantaty Carla Orffa "Carmina Burana". I to ona zakończy w piątek (28 czerwca) 60. sezon artystyczny w Operze i Filharmonii Podlaskiej. Wedle wyliczeń placówki - miniony rok to ponad 500 wydarzeń, w których uczestniczyło ponad 135 tys. widzów.
Trzy dni, 13 koncertów, artyści z USA, Islandii, Niemiec, Polski, Białorusi, Litwy, a nawet mający korzenie syryjskie i południowoafrykańskie. Różne energie i pomysły muzyczne spotkają się w weekend (28-30 czerwca) w Białymstoku. Na Halfway Festival.
Sfingowane recepty, ohydne mikstury i walka o uczucia. Wszystko to w sobotę i niedzielę o godz. 19 w filharmonii przy Podleśnej. Swoje umiejętności wokalne zaprezentują studenci białostockiego Uniwersytetu Muzycznego.
Przy ul. Kijowskiej powstają nowe miejsca parkingowe Opery i Filharmonii Podlaskiej. Tym samym placówka spełni stawiane przed nią wymagania.
Jakie zmiany mogłyby zajść na placu Stanisława Moniuszki w Białymstoku? Miasto dzieli się swoimi pomysłami z mieszkańcami.
Śpiewały dzieci i młodzież, zawodowcy i amatorzy, studenci i członkowie chórów parafialnych. W filharmonii przy Podleśnej przed słuchaczami na kilka dni otworzył się świat muzyki cerkiewnej. Już wiadomo, który z 25 chórów przybyłych z różnych krajów zaśpiewał najpiękniej - jurorzy Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Cerkiewnej przyznali nagrody. A najlepsi zaśpiewają za chwilę w koncercie galowym - już o godz. 16.
Ustaw się w kolejkę w sobotę (18 maja) i zdobądź bilet za ledwie 3,5 zł. To możliwe na trzech scenach w Białymstoku i jednej w Supraślu. Okazja? Dzień Teatru Publicznego. Do każdego biletu dopłaca Ministerstwo Kultury. I tak już od pięciu lat.
Obok siebie chóry dorosłe i dziecięce, bez względu na wyznanie. Dzieci z Tbilisi, Kijowa i Baranowicz, dorośli mężczyźni z Witebska, młodzież z Rygi, mieszany chór z ukraińskiej Warwy. Za ich sprawą Operę i Filharmonię Podlaską wypełniają arcydzieła cerkwi. Zaczęły się przesłuchania Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Cerkiewnej. Potrwają do soboty (18 maja).
Po prawie pięciu miesiącach od chwili, gdy minister kultury nie zgodził się na powołanie na kolejną kadencję dyrektora Opery i Filharmonii Podlaskiej - Damiana Tanajewskiego, zarząd województwa informuje, że "zamierza ogłosić konkurs na stanowisko dyrektora opery".
Wyjątkowy koncert - Moniuszko na jazzowo - odbędzie się w piątek o godz. 19 w filharmonii przy Podleśnej. Na taką właśnie wersję dzieł kompozytora pokusił się Włodek Pawlik, wybitny polski jazzman i jedyny polski laureat Grammy w kategorii jazzu.
Motywy fantastyczne i codzienność, potwory i zwyczajne powszednie sprawy. Adrianna Konopka łączy dwa światy, a co z tego wynika, zobaczyć można na wystawie, która w czwartek (9 maja), o godz. 17.30, zostanie otwarta w sali wystawowej Opery i Filharmonii Podlaskiej (ul. Odeska 1). To pierwsza wystawa indywidualna wystawa prac artystki w rodzinnym mieście.
Koncerty, tańce, śpiewy - w plenerze, i w operze. W wykonaniu wojskowych, Kurpi Zielonych, artystów zawodowych i amatorów, małych i dużych. To będzie weekend (4-5 maja) Stanisława Moniuszki. Największe hity polskiego kompozytora w najróżniejszych interpretacjach usłyszeć można będzie ze szczególnej okazji: w tym roku mija 200. rocznica urodzin Moniuszki.
Od lat rozśmieszają samym tańcem, bez słów. W piątek (26 kwietnia) w operze o godz. 18 zrobią to po raz kolejny - w najnowszej produkcji "Kiedyś to było". Trójka tancerzy z Fair Play Crew zaprasza na premierę spektaklu komediowego. Tańczyć będą też w sobotę (godz. 18) i niedzielę (godz. 17).
Była sobie dzika dżungla, a w niej. internet, miś podhalański o dorobionym życiorysie, plastikowe butelki... Jak widać - w "Księdze Dżungli" - wiele rzeczy można pomieścić, choć czy wszystkie koniecznie? Niezależnie od nadmiaru wklejonych wątków i niekiedy niejasnych przetworzeń - bajka muzyczna w Operze i Filharmonii Podlaskiej jest barwna, świetnie zagrana i sprytnie przemyca edukacyjne wątki.
Przesłuchiwał seryjnych morderców. Jeździł w trasy koncertowe. Tańczył, smażył burgery, był programistą. Aż zaczął pisać kryminały. Chris Carter będzie w niedzielę (14 kwietnia), o godz. 12.30 gościem Targów Książki w operze.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.