Zachowanie własnej podmiotowości, własnej marki, która jest marką typowo samorządową, jest dla nas w tych wyborach bardzo ważne. Tego oczekują nasi wyborcy - mówił w Białymstoku, w nawiązaniu do tegorocznych wyborów samorządowych, prezes PSL Władysław Kosiniak-Kamysz.
- W PSL niektórzy zabiegają tylko o własne prywatne sprawy. W terenie, w powiatach, jest bardzo dużo niezadowolonych z aktywności PSL. Trzeba realizować idee Witosa, a nie tylko się nim podpierać - tłumaczy swoje przejście z PSL do Porozumienia podlaski poseł Mieczysław Baszko.
Były marszałek podlaski, poseł Mieczysław Baszko ma porzucić partię ludowców i przejść do Porozumienia - partii Jarosława Gowina. Stefan Krajewski, szef PSL w Podlaskiem potwierdza, że o transferze słyszał.
Polskie Stronnictwo Ludowe w przyszłorocznych wyborach do sejmiku podlaskiego startować będzie pod własnym szyldem. Tak postanowiło prezydium zarządu podlaskich ludowców.
- Naturalne jest, że jak jest ciemno to ludzie i zwierzęta śpią, a jak jest jasno to do oka ludzkiego i zwierzęcego trafiają promienie słoneczne powodując, że trzeba wstawać i pracować, zbierać jedzenie żeby żyć, żeby przetrwać - tłumaczą podlascy działacze PSL konieczność zniesienia podziału czasu na letni i zimowy.
- Trzeba strzelać do tych dzików, które roznoszą chorobę. I nie przejmujmy się tym, że wyginą wszystkie dziki. Przyjdą dziki z innych terenów, ale niekoniecznie chore, niekoniecznie zakażone - twierdzi prezes podlaskiego PSL Stefan Krajewski.
Zaniepokojenie sytuacją społeczną i przyrodniczą w Puszczy Białowieskiej wyraził w wydanym stanowisku klub PO sejmiku podlaskiego - współrządzący z PSL województwem. - W puszczy trwa festiwal niekompetencji, arogancji, braku współpracy - mówi przewodniczący sejmiku.
Jak na razie podlascy samorządowcy i politycy są wstrzemięźliwi, jeśli chodzi o konkrety dotyczące najbliższych wyborów samorządowych. Pierwsze przymiarki jednak trwają. I pierwsze spekulacje, kto z kim się ułoży, kto wystartuje.
- Od momentu przejęcia władzy przez PiS jesteśmy świadkami odbierania poszczególnym samorządom kompetencji. Nie ma na to zgody - mówił w Białymstoku były marszałek Senatu Adam Struizik z PSL podczas spotkania, na którym powołano podlaskie struktury Ruchu Obrony Polskiej Samorządności.
Jak można było się spodziewać większością głosów (PSL-PO) i przy sprzeciwie opozycyjnego klubu PiS, w poniedziałek uchwalono (19.12) budżet województwa podlaskiego na przyszły rok. Jak już pisaliśmy omawiając jego projekt, ma być przede wszystkim proinwestycyjny.
Po wtorkowym (29.11) orzeczeniu Naczelnego Sądu Administracyjnego przychylającego się do pomysłu społecznego komitetu, aby odbyło się referendum w sprawie budowy lotniska w Białymstoku, w środę (30.11) wojewódzcy radni zastawiali się, jak sobie z tym kłopotem poradzić. Niewykluczone jednak, że uda się przekonać pomysłodawców referendum, aby odstąpili od tego pomysłu.
-Źle by się stało żeby z powodów personalnych cały proces naprawy PKS został zablokowany, albo z tego powodu koalicja przestała istnieć - mówi marszałek podlaski Jerzy Leszczyński. - Jesteśmy za utrzymaniem koalicji, ale nie za wszelką cenę - dodaje członek zarządu, a zarazem prezes PSL w regionie Stefan Krajewski.
Minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel w kilkustronicowym liście gęsto tłumaczy się przed prezesem PSL Władysława Kosiniakiem Kamyszem po jego zarzutach odnośnie obecnej polityki dotyczącej rolnictwa i polskiej wsi. Przy okazji nie wyklucza, że osoby odpowiedzialne za naprawę PKS w Podlaskiem powinny ponieść odpowiedzialność - jak można zrozumieć z jego wypowiedzi - przed wymiarem sprawiedliwości.
- W poniedziałek (28.11) skomentujemy stanowisko PO. Myślę, że nie grozi rozpad naszej koalicji. Trzeba będzie ten problem rozwiązać kompromisowo - powiedział "Wyborczej" marszałek Jerzy Leszczyński (PSL), odnosząc się do zapowiedzi wicemarszałków - koalicjantów z PO o głosowaniu przeciwko popieranej przez ludowców inkorporacji regionalnych spółek PKS. Tymczasem w konflikcie tym na plan pierwszy wysuwa się także sprawa zawieszenia - po jednoosobowej rekomendacji marszałka Leszczyńskiego - prezesa PKS Suwałki Leszka Cieślika, działacza PO.
Nasze poparcie inkorporacji PKS-ów przy obecnej wiedzy byłoby głosowaniem w ciemno - powiedział Jarosław Dworzański, szef klubu radnych PO w sejmiku województwa. I rekomendował marszałkom z Platformy głosowanie przeciwko temu projektowi. W zarządzie mają dwa głosy na pięć, ale to może oznaczać rozłam koalicji z PSL.
Sokólski radny Antoni Cydzik przesłał "Wyborczej" wiersz poświęcony podlaskiemu posłowi Mieczysławowi Baszce, do niedawna szefowi regionalnych struktur Polskiego Stronnictwa Ludowego. Bohater utworu komentuje: - Jak tak o mnie pisze, znaczy jest zazdrosny.
- Usłyszeliśmy, że PiS jest kontynuatorem ruchu ludowego, że prezes Kaczyński jest spadkobiercą testamentu Wincentego Witosa. Nie można tak mówić jeśli się nie zrehabilitowało Witosa za proces brzeski, za jego działania na rzecz obrony kraju i demokracji w Polsce - w takich stanowczych słowach prezes podlaskiego PSL Stefan Krajewski odniósł się dzisiaj (14.11) podczas konferencji prasowej do wypowiedzi prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, wygłoszonych dzień wcześniej w Wierzchosławicach.
Już w pierwszym czytaniu przepadła w Sejmie propozycja zmian Kodeksu Karnego, dzięki którym zapewniona byłaby ochrona przed przestępstwami motywowanymi uprzedzeniami z uwagi na płeć, tożsamość płciową, wiek, niepełnosprawność oraz orientację seksualną. Za jej odrzuceniem było także troje posłów PO, w tym suwalska posłanka tego klubu Bożena Kamińska. - To przez pomyłkę - przyznaje posłanka.
Wbrew kuluarowym przypuszczeniom, jedyny podlaski poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego Mieczysław Baszko nie został ponownie prezesem wojewódzkich struktur tej partii. Podczas sobotniego (29.10) zjazdu delegatów zaledwie dwoma głosami przegrał z jedynym swoim konkurentem Stefanem Krajewskim - członkiem zarządu województwa podlaskiego.
Odpowiedzialność jego dewizą jest. Uczciwy, rozumny, lubiany, waleczny. Taki jest Baszko - Mieczysław Skuteczny - to fragment tekstu piosenki "Mieczysław Skuteczny" zespołu disco-polo Spółdzielnia GS, która we wrześniu 2015 r. przed wyborami parlamentarnymi krążyła w internecie. W sobotę obecny poseł, były marszałek podlaski Mieczysław Baszko zapewne znowu udowodni swoją skuteczność i ponownie zostanie szefem podlaskich struktur PSL.
Obywatele dzisiejszych czasów listów do siebie nie piszą. A jak nie piszą, to też oczywiście ich nie czytają. Jest jednak jeszcze grupa ludzi, która ciągle listy pisze, mało tego, żąda, żeby je czytać. I to jeszcze publicznie. To politycy wysokiego szczebla, politycy władzy.
Jako skandaliczne oraz wpisujące się w przedwyborczą grę Aleksandra Łukaszenki uznają posłowie PO i PSL nawiązanie kontaktów z Izbą Reprezentantów Zgromadzenia Narodowego Białorusi. Doszło do nich podczas trwającej w Mińsku wizyty delegacji polskiego Sejmu z wicemarszałkiem Ryszardem Terleckim na czele. Białoruska opozycja jest również rozczarowana.
Firmy zajmujące się obrotem paliwami ciekłymi z zagranicą w zakresie LPG stanęły przed wizją bankructwa. Sejm głosami PiS i Kukiz 15 przyjął we wtorek wieczorem nowelizację ustawy Prawo energetyczne wraz z zapisem o konieczności dziesięciomilionowego zabezpieczenia majątkowego przez te małe i średnie przedsiębiorstwa.
Zarząd województwa otrzyma w trakcie czwartkowej sesji sejmiku podlaskiego absolutorium, jeśli tylko wśród koalicjantów dopisze frekwencja, co nie jest pewne. Jednak wcześniejsza debata nad wykonaniem budżetu za rok ubiegły będzie zapewne burzliwa.
Jarosław Zieliński, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji, suwalski poseł PiS i jeden z liderów tej partii w Podlaskiem, byłby bardzo zadowolony, gdyby w północno-wschodniej części naszego regionu stacjonował pluton NATO. - Oby tylko nie byli to Niemcy! - zastrzegł w rozmowie z ?Wyborczą?.
Minister środowiska Jan Szyszko z PiS i szef Lasów Państwowych Konrad Tomaszewski chcą złożyć doniesienie do prokuratury na poprzedni rząd, który według nich miał dopuścić do degradacji siedlisk w Puszczy Białowieskiej.
O tym, jak ?dobra zmiana? poróżniła Polaków i okazała się oszustwem. I o tym, że kryteriów przyzwoitości każdy powinien szukać we własnym sumieniu - mówi profesor Małgorzata Kowalska*
W czwartek (24.03) sąd drugiej instancji odrzucił apelację byłego wicemarszałka województwa Walentego Koryckiego i utrzymał w mocy wyrok skazujący na karę grzywny. Wyrok jest prawomocny.
W czwartek (17.03) Sąd Okręgowy w Białymstoku zajął się apelacją byłego wicemarszałka województwa podlaskiego. Walenty Korycki został skazany na grzywnę w wysokości 4 tys. zł za to, że przyszedł pijany do pracy w urzędzie. Obwiniony nie stawił się na rozprawie odwoławczej. Wyrok zostanie ogłoszony za tydzień (24.03).
Na początku kampanii mówiłem, że będzie to referendum dla polityki rządu. I wygraliśmy to referendum. Przybyła, zobaczyła, zwyciężyła! - prezes PiS Jarosław Kaczyński gratulował w poniedziałek (7.03) Annie Marii Anders.Prof. Wojciech Łukowski, socjolog polityki z Uniwersytetu Warszawskiego ocenia: - Absolutnie nie da się tego wyniku skomentować jako plebiscyt poparcia dla PiS-u i projektu ?dobrej zmiany?. To raczej żółta kartka.
- Komisja Okręgowa w Białymstoku około godz. 5 rano podpisała protokół wyborów uzupełniających do Senatu. Frekwencja była dość wysoka - 17,11 proc. Zgodnie z oczekiwaniami mandat uzyskała przedstawicielka komitetu wyborczego Prawa i Sprawiedliwości pani Anna Maria Anders - w poniedziałek nad ranem mówił ?Wyborczej? szef delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Białymstoku Marek Rybnik
Mamy szczegółowe wyniki z gminy Krypno. Tu wygrała Anna Maria Anders z PiS. W trzech komisjach wyborczych (Krypno, Długołęka i Zastocze) łącznie głosowało na nią 205 osób. Drugi wynik uzyskał Mieczysław Bagiński (PSL) - 138 głosów. Średnia frekwencja w tej gminie to 11,35 proc.
- Bagiński nasz człowiek! Zajmie się regionem. A ta, w walizce przywieziona? Spadochroniarz - po oddaniu głosów grzmieli mieszkańcy powiatu monieckiego. - Na PiS, bo jesteśmy katolikami, i to jest partia po prostu katolicka - deklarowała starsza kobieta.
To prawdopodobnie najspokojniejsze wybory ostatnich lat. Głosowanie, zorganizowane w jednym z trzech podlaskich okręgów wyborczych, przebiegło w niedzielę bez zakłóceń. Do czasu zakończenia głosowania nie odnotowano łamania ciszy wyborczej.
W wyścigu po mandat do Senatu Prawo i Sprawiedliwość zmobilizowało wszystkie siły. Wygrana na Podlasiu w skali kraju ma dla partii szczególne znaczenie. Ma odzwierciedlić poparcie Polaków po 100 dniach rządów PiS.
Ulotki i dyskusje z argumentami, że warto oddać ważny głos w wyborach uzupełniających do Senatu RP, a wybór właściwej osoby jest ważny dla demokracji. Taką aktywność zapowiada na piątek Komitet Obrony Demokracji. Będzie obecny w Łomży, Grajewie, Zambrowie, Kolnie, Mońkach, Augustowie i Suwałkach.
Mieczysław Bagiński, kandydat PSL na senatora w wyborach uzupełniających na finiszu kampanii wyborczej promuje się spotem, w którym między innymi jest przekaz prezentujący uchodźców jako osoby agresywne i wrogo nastawione.
W czwartek, dyrekcja podlaskiej Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa odwołała wszystkich kierowników powiatowych oddziałów agencji. Informację podało Polskie Radio Białystok.
Cztery komitety partyjne i dwa wyborców zarejestrowały do północy we wtorek swoich kandydatów w obejmującym północną i zachodnią część województwa okręgu 59. 6 marca odbędą się tam uzupełniające wybory do Senatu, o mandat po Bohdanie Paszkowskim.
Dziś o północy mija termin rejestracji kandydatów, którzy 6 marca walczyć będą o senatorski mandat w okręgu obejmującym północną część Podlaskiego. Jak na razie zarejestrowało się dwoje, dwoje kolejnych ma to zrobić dziś.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.