Podlaskie posłanki, które podpisały się pod projektem tzw. ustawy wiatrakowej, jaka wywołuje oburzenie PiS i Suwerennej Polski, podnoszą: - Celem tego projektu ustawy jest zapewnienie taniej i czystej energii, a także zamrożenie cen prądu. Musimy przeprowadzić w końcu transformację energetyczną, uniezależnić się od importowanych paliw kopalnych.
W Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim "w związku z kryzysem na rynku nośników energii, wynikającym z sytuacji geopolitycznej" ograniczono pracownicom i pracownikom dostęp do czajników elektrycznych. Na wszelki wypadek postanowiono też, że część z nich będzie zarekwirowana.
Muzeum Pamięci Sybiru jest pierwszą w Białymstoku miejską instytucją kultury, która zainwestowała w energię odnawialną. Dzięki temu może znacznie zmniejszyć wydatki na energię.
Białostocki magistrat wraz z Białostockim Obszarem Funkcjonalnym, mimo trudności z doprowadzeniem do końca ogłoszonego przetargu, podpisał w końcu umowy na kompleksową dostawę energii elektrycznej i gazu ziemnego dla miejskich placówek.
Zgasły żarówki, w mieszkaniach i sklepach świeciły tylko naftowe lampy. "Wypadki wyłamania się z solidarnej akcji - nieliczne. Nazwy tych instytucji i nazwiska osób zanotowane zostały przez patrole strajkowe, w celu podania ich do wiadomości publicznej".
We wniosku jest błąd - już kilkakrotnie taką wiadomość otrzymał nasz Czytelnik próbujący zamrozić w PGE Obrót ceny energii w swoim mikroprzedsiębiorstwie. A to nie jest jedyny problem małych firm.
Urządzenie to regulator ciągu kominowego SMART FLOW. Przynosi on duże oszczędności oraz ogranicza emisję smogu i to nawet o 70 proc.
- Nie ma wątpliwości, że spółki skarbu państwa łupią Polaków. Polacy bankrutują, cierpią na kryzysie, płacą rekordowo drogo za paliwa, za energię, a spółki skarbu państwa zarabiają w najlepsze. Stąd nasza propozycja dotycząca maksymalnych cen energii - mówił w Łomży sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński.
- Konieczne jest zwiększenie presji na rządzących, dlatego wspólnie organizujemy protest samorządowców w Warszawie przeciw polityce energetycznej Prawa i Sprawiedliwości - zapowiada prezydent Białegostoku, sekretarz generalny Rady Politycznej Ruchu Samorządowego "Tak! Dla Polski" i prezes Unii Metropolii Polskich Tadeusz Truskolaski.
Samorządy w całej Polsce, w tym w Podlaskiem, ciągle nie dostały od rządu pieniędzy na wypłatę dodatków węglowych dla mieszkańców, a same wypłacać ich nie mogą. Tymczasem we wtorek (20 września) weszła w życie nowelizacja ustawy, która dodatkowo skomplikowała wypłatę świadczeń, a którą też krytykują samorządy.
Wiadomo już, że podwyżki cen energii nie ominą szkół. Miasto zastanawia się, jak sobie z nimi radzić. I zamierza inwestować w alternatywne źródła energii.
- Mamy bezprecedensowy kryzys energetyczny i sytuacja zmusza nas do podejmowania działań niestandardowych, ale nikt nie zachęca, by palić w piecach śmieciami - przekonywał w Podlaskiem wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin. Dodawał, że nie chodzi o palenie np. folii.
Przeciwko propozycjom zmian legislacyjnych, zgodnie z którymi od stycznia znacznie mają być podniesione ceny za zieloną energię protestuje ponad pięćdziesiąt organizacji ekologicznych. W apelu do rządu i parlamentu wskazują na negatywne skutki zapowiadanej zmiany rozliczeń fotowoltaiki. Zaznaczają, że ucierpi na tym tempo transformacji energetycznej.
W najbliższym tygodniu PGE Dystrybucja Białystok wyłączy prąd w różnych punktach miasta. W niektórych przypadkach wyłączenia prądu, choć krótkie, będą powtarzane przez cały dzień.
Gmina zaczyna zbierać wnioski o udzielenie dotacji na zadania inwestycyjne z zakresu ochrony środowiska. Będą realizowane na zasadach określonych w Programie Ograniczania Niskiej Emisji dla Białegostoku.
W Michałowie powstanie nowoczesne Centrum Przetwarzania Danych, zasilone zieloną energią z biogazowni. To ma być inwestycja warta nawet 30-35 mln zł, a powstać ma jeszcze w tym roku. Eko Dane sp. z o.o. z siedzibą w Michałowie kupiła działki za 600 tys. zł, na których chce wybudować największą na wschód od Wisły serwerownię - infrastrukturę do stworzenia informatycznej "chmury".
Zamiast sodowych i rtęciowych lamp ulicznych pojawią się nowoczesne - ledowe. Będzie jaśniej, taniej i z korzyścią dla środowiska. Dzięki dotacjom przyznanym przez zarząd województwa.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.