Ekologia. Farmę fotowoltaiczną o mocy 25 MW uruchomiła w powiecie siemiatyckim spółka PGE Energia Odnawialna. Wyprodukowana tu energia elektryczna zasili ponad 12 tys. gospodarstw domowych.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze odmówiło stwierdzenia nieważności decyzji wójta Białowieży o budowie w sercu Puszczy Białowieskiej farmy fotowoltaicznej, która ma tu zagrażać orlikom i żubrom. Odmowa ta nie oznacza jednak, że farma powstanie. Przynajmniej na razie.
Zmiana sposobu ogrzewania budynku, montaż kolektorów słonecznych czy pomp ciepła - to niektóre prace, na jakie można dostać wsparcie z urzędu miejskiego. Jest też pula na wsparcie fotowoltaiki.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Białymstoku utrzymało w mocy decyzję wójta w Białowieży zezwalającą na powstanie farmy fotowoltaicznej w sercu Puszczy Białowieskiej - na Polanie Białowieskiej. - To decyzja ze szkodą dla przyrody i mieszkańców Puszczy - komentują ekolodzy.
Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Białymstoku ma zdecydować, czy ważna jest decyzja wójta Białowieży, który mimo braku zgody RDOŚ zezwolił na powstanie w sercu Puszczy Białowieskiej farmy fotowoltaicznej. Odwołanie od tej decyzji wniosły do SKO organizacje ekologiczne. Stwierdzenia jej nieważności chce też RDOŚ.
Wójt Białowieży - jak sam to określił - podjął "niestandardową decyzję" i wbrew protestom organizacji proekologicznych, ale co najważniejsze stanowisku Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska zgodził się na budowę farmy fotowoltaicznej w sercu Puszczy Białowieskiej. - Wydał decyzję z rażącym naruszeniem prawa - twierdzi Pracownia na Rzecz Wszystkich Istot.
Żeby nie oglądać się na rosnące ceny prądu, trzeba uciekać od energii konwencjonalnej. Drogą tą idą Wodociągi Białostockie. Właśnie pochwaliły się nową farmą fotowoltaiczną.
Podlaskie Łapy zasłynęły z wycinki drzew i wybetonowania parku. Teraz jest nowe zamieszanie w mieście: urząd postawił na panele fotowoltaiczne, ale nie wszystkim się podobają.
Przeciwko propozycjom zmian legislacyjnych, zgodnie z którymi od stycznia znacznie mają być podniesione ceny za zieloną energię protestuje ponad pięćdziesiąt organizacji ekologicznych. W apelu do rządu i parlamentu wskazują na negatywne skutki zapowiadanej zmiany rozliczeń fotowoltaiki. Zaznaczają, że ucierpi na tym tempo transformacji energetycznej.
Od poniedziałku (12 lipca) białostoczanie będą mogli składać wnioski o udzielenie dotacji na montaż instalacji fotowoltaicznych. O dofinansowanie może ubiegać się każda osoba fizyczna mająca tytuł prawny do jednorodzinnego budynku mieszkalnego położonego na terenie Białegostoku.
Puszcza Białowieska. Nie ma zgody na budowę farmy fotowoltaicznej na Polanie Białowieskiej. Taką decyzję podjął zastępca wójta Białowieży. Jak wynika z jej uzasadnienia, postanowił tak, bo... musiał. W jego ocenie jednake negatywne stanowisko RDOŚ w tej sprawie "nie zostało dostatecznie uzasadnione" i wskazał, że polemika będzie możliwa na etapie odwołania od jego decyzji.
Puszcza Białowieska. RDOŚ w Białymstoku ponownie odmówiła uzgodnienia warunków dotyczących budowy farmy fotowoltaicznej na Polanie Białowieskiej. Zadaniem organizacji pozarządowych wójt gminy Białowieża nie może teraz wydać pozytywnej decyzji w sprawie tej inwestycji. Tymczasem urząd gminy dalej prowadzi postępowanie.
Wiele wskazuje na to, że coraz bliżej jest do powstania budzącej wiele kontrowersji farmy fotowoltaicznej w sercu Puszczy Białowieskiej - mimo że może być zagrożeniem dla gatunków, dla których ochrony został wyznaczony obszar Natura 2000. Procedury białowieskiego urzędu gminy w tej sprawie właśnie uległy przyspieszeniu.
Puszcza Białowieska. Na Polanie Białowieskiej nie powstanie farma fotowoltaiczna. Inwestor wycofał wniosek. Orliki, żubry czy jelenie na razie mogą spać nieco spokojniej. Bardziej spokojnie poczują się jednak, jeśli zostanie w końcu przyjęty dla gminy Białowieża plan zagospodarowania przestrzennego.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.