W niedzielę (30 lipca) podobizny polityków PiS - Zjednoczonej Prawicy i osób z nimi powiązanych wraz z kwotami, o jakie wzbogacili się w czasach "dobrej zmiany", pojawiły się w podlaskim Augustowie. To w ramach akcji Platformy Obywatelskiej "Aleja milionerów PiS".
Około dwumetrowej wysokości prostopadłościan z napisem "PiS = drożyzna" w mijającym tygodniu pojawił się w centrum Białegostoku - przy schodach przedratuszowego placu (u zbiegu z ul. Suraską). Wywołał niepokój wśród lokalnych działaczy partii Jarosława Kaczyńskiego.
Wybrany w ostatnich wyborach parlamentarnych w Podlaskiem poseł Konfederacji Robert Winnicki przy okazji długiego weekendu podzielił się z internautami na Twitterze i Facebooku swoimi dylematami. Dotyczą kłopotów... jakie sprawiają mu proste zakupy.
W czwartek (23 lutego) na nadzwyczajnej sesji radni Białegostoku podnieśli ceny za przejazdy autobusami BKM. Jednorazówka ma kosztować 5 zł - w wersji papierowej - i 4 zł - w wersji elektronicznej.
W Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim "w związku z kryzysem na rynku nośników energii, wynikającym z sytuacji geopolitycznej" ograniczono pracownicom i pracownikom dostęp do czajników elektrycznych. Na wszelki wypadek postanowiono też, że część z nich będzie zarekwirowana.
Podlaski poseł PO Krzysztof Truskolaski domaga się wyjaśnień od rządu, kiedy będą rekompensaty za drastyczny wzrost cen ciepła, który dotknął mieszkańców. W jednej z łapskich spółdzielni mieszkaniowych ceny zostały podwyższone aż o 125 procent.
Podlaska Nowa Lewica sprzeciwia się zapowiedzianym podwyżkom cen biletów kolejowych, które dotkną szczególnie uczniów i uczennice oraz studentów i studentki. - Dzieje się to w momencie, kiedy wiele polskich rodzin ledwie wiąże koniec z końcem przez szalejącą od wielu miesięcy drożyznę - zwraca uwagę.
Białostocki magistrat wraz z Białostockim Obszarem Funkcjonalnym, mimo trudności z doprowadzeniem do końca ogłoszonego przetargu, podpisał w końcu umowy na kompleksową dostawę energii elektrycznej i gazu ziemnego dla miejskich placówek.
Zgasły żarówki, w mieszkaniach i sklepach świeciły tylko naftowe lampy. "Wypadki wyłamania się z solidarnej akcji - nieliczne. Nazwy tych instytucji i nazwiska osób zanotowane zostały przez patrole strajkowe, w celu podania ich do wiadomości publicznej".
Sebastian Ptaszyński złożył rezygnację z funkcji członka zarządu powiatu białostockiego, zdominowanego przez PiS. - Z ubolewaniem obserwuję, że pieniądze marnotrawione są na nic niewnoszące imprezy polityczne - napisał w oświadczeniu, w którym tłumaczy tę decyzję.
Inflacja w Polsce w październiku 2022 r. pokonała kolejny pułap. Wyniosła, według wstępnego szacunku, 17,9 proc. To najwyższy wyniki od grudnia 1996 r. Ale zdaniem posła partii rządzącej Mieczysława Baszki "ceny spadają". Wideo Justyny Dobrosz-Oracz.
Wszystkich Świętych. Najpierw sprzątanie liści, wyrywanie chwastów, później mycie pomnika, aż w końcu przystrojenie go kwiatami i zapalenie zniczy. W tym roku jednak, ze względu na drożyznę, przy cmentarzach dokładnie sprawdzamy, na co i ile wydamy.
To ma być sposób na łatanie dziury w budżecie Białegostoku spowodowanej decyzjami rządu PiS. W efekcie stawki podatków od nieruchomości pójdą w górę.
- Nie ma wątpliwości, że spółki skarbu państwa łupią Polaków. Polacy bankrutują, cierpią na kryzysie, płacą rekordowo drogo za paliwa, za energię, a spółki skarbu państwa zarabiają w najlepsze. Stąd nasza propozycja dotycząca maksymalnych cen energii - mówił w Łomży sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński.
- Z tej rozmowy jasno wynikało, że jeśli chodzi np. o dystrybucję węgla przez samorządy, nie było żadnych podstaw prawnych do twierdzenia, że jakoby migamy się od roboty - zgodni byli prezydent Białegostoku i inni samorządowcy po wtorkowym spotkaniu z premierem Mateuszem Morawieckim.
Czując przybierające na sile oburzenie samorządowców, parlamentarzyści i inni eksponowani działacze PiS, także podlascy, ruszyli niczym politrucy w czasach słusznie minionych do wciskania narodowi propagandy sukcesu.
- Rząd albo chce przerzucić odpowiedzialność na samorządy, albo znaleźć współwinnego i potem powiedzieć: samorządy się nie spisały, jeśli chodzi o dystrybucję węgla - tak odnosi się prezydent Białegostoku do pomysłu wicepremiera Jacka Sasina, aby samorządy zajęły się dystrybucją węgla.
Łomżyńscy radni chcą likwidacji wszystkich komisji, jakie dotąd funkcjonowały w tutejszej radzie miejskiej. Poza dwiema, które muszą być zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym. - Sytuacja finansowa Łomży jest dramatyczna. Dlatego podejmujemy próby, które mają wygenerować oszczędności w budżecie miasta - tłumaczą wnioskodawcy.
- Konieczne jest zwiększenie presji na rządzących, dlatego wspólnie organizujemy protest samorządowców w Warszawie przeciw polityce energetycznej Prawa i Sprawiedliwości - zapowiada prezydent Białegostoku, sekretarz generalny Rady Politycznej Ruchu Samorządowego "Tak! Dla Polski" i prezes Unii Metropolii Polskich Tadeusz Truskolaski.
Białostoczanin stracił ponad tysiąc złotych. Chciał kupić 400 kilo cukru przez internet.
Samorządy w całej Polsce, w tym w Podlaskiem, ciągle nie dostały od rządu pieniędzy na wypłatę dodatków węglowych dla mieszkańców, a same wypłacać ich nie mogą. Tymczasem we wtorek (20 września) weszła w życie nowelizacja ustawy, która dodatkowo skomplikowała wypłatę świadczeń, a którą też krytykują samorządy.
Wicepremier i minister rolnictwa Henryk Kowalczyk zapowiedział, że w przyszłym tygodniu ma zostać przedstawiony systemem wsparcia, umożliwiający rolnikom zakup nawozów po "akceptowalnej cenie". Nie widzi możliwości opowiedzenia się przez PiS w Sejmie za senackimi poprawkami dotyczącymi wsparcia odbiorców ciepła, bo "spowodowałoby to "niesprawiedliwość"
- Premier Mateusz Morawiecki oraz PiS, którzy nie sięgają po unijne pieniądze, dopuszczają się ekonomicznej zdrady stanu. Galopująca inflacja, drożyzna, ogromne raty kredytów i na koniec zafundowany nam kryzys energetyczny spowoduje, że Polacy będą bankrutowali - mówił w Białymstoku przewodniczący poselskiego klubu Nowej Lewicy Krzysztof Gawkowski.
Przewodniczący podlaskiej PO poseł Krzysztof Truskolaski apeluje do prezesa PKN Orlen o utrzymanie po wakacjach promocyjnych cen paliw. Chce też, aby koncern zrezygnował z - jego zdaniem - wygórowanej marży.
W Białymstoku i ponad stu innych miastach w całej Polsce w sobotę (11 czerwca) kierowcy mają blokować stacje paliw Orlenu. Zamierzają protestować przeciw wysokim cenom paliw i polityce tej spółki skarbu państwa, kierowanej przez faworyta kierownictwa PiS Daniela Obajtka.
W związku z galopującą inflacją Lewica składa w Sejmie projekt ustawy o dodatkowej, 12- procentowej waloryzacji emerytur i rent. W przypadku średniej emerytury będzie to oznaczać około 300 zł podwyżki, a najniższe świadczenie wzrosłoby o około 180 zł.
Drożyzna. Podlaski poseł PO Krzysztof Truskolaski apeluje do prezesa Orlenu, aby zyskami tej spółki skarbu państwa podzielił się z Polakami i obniżył ceny za benzynę na stacjach paliw. Z kolei zastępca prezydenta Białegostoku Zbigniew Nikitorowicz chce, aby rząd wprowadził dodatek paliwowy dla przedsiębiorstw, które realizują przewozy osobowe.
Podlascy Młodzi Demokraci rozpoczęli akcję informującą o przyczynach rosnącej inflacji i wysokich cen produktów. Z kolei poseł Robert Tyszkiewicz przekazał na WOŚP 425 zł, które dostał z tytułu wyrównania poselskiego wynagrodzenia. Tymczasem w Łomży i Białymstoku pojawiły się billboardy: "Codziennie płacimy 6,8 miliona zł kary za Turów i Izbę Dyscyplinarną. A wy dalej ich popieracie?".
Dodatek osłonowy to nowe świadczenie, przysługujące osobom, których dochody nie przekraczają 2100 zł w gospodarstwach jednoosobowych lub 1500 zł na osobę w gospodarstwach wieloosobowych. Dodatek ma zniwelować rosnące ceny. W Białymstoku można już składać wnioski, przyjmuje je Miejski Ośrodek Pomocy Rodzinie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.