"Białoruś to kobieta" - pod takim hasłem 27-28 sierpnia Fundacja Villa Sokrates organizuje tegoroczny, 21. Trialog w Krynkach (Podlaskie). W nieco ponad rok po sfałszowanych wyborach prezydenckich na Białorusi organizatorzy wydarzenia chcą oddać głos właśnie kobietom - Białorusinkom, które we wszystkich obszarach życia politycznego, społecznego czy kulturalnego stoją na pierwszej linii frontu walki z reżimem Aleksandra Łukaszenki.
- Początek współczesnemu państwu Białoruś dała literatura, nie dowódcy wojenni czy politycy. To w literaturze przetrwała idea białoruska - mówił jeden z uczestników debaty w czasie Trialogu w Krynkach. Leon Tarasewicz zwracał uwagę: - Wielką stratą dla Polski jest to, że nie korzysta z białoruskości.
Pisałem swego czasu o tym, że Białystok nie ma wielkiego szczęścia do portretów, a tu studenci polonistyki UwB nieoczekiwanie mi odpowiedzieli ułożonym przez siebie kanonem literatury Podlasia.
Czy tutejszość - białoruski problem z samoidentyfikacją, to etap na drodze do wynarodowienia czy wręcz przeciwnie - do uzyskania tożsamości? A może po prostu obronna mimikra pozwalająca przetrwać? To tylko niektóre z pytań, na które próbowali odpowiedzieć w sobotę uczestnicy XVI Trialogu Białoruskiego.
?Tutejszość? to odwieczny białoruski problem z autoidentyfikacją. To tchórzliwa niechęć przed samookreśleniem się. Zresztą problem tutejszości dotyczy wielu narodów pogranicza w całej Europie - podkreślają organizatorzy tegorocznego, szesnastego już Trialogu Białoruskiego, który odbędzie się w piątek i sobotę w Krynkach.
Jest w myśleniu Sokrata Janowicza tęsknota za etosem, który Sokrat chciał jakby zaoferować białoruskiej duchowości. By nie kapitulować, nie poddawać się, być wiernym temu, co najważniejsze, choć najtrudniejsze - mówił w Krynkach Adam Michnik. A Leszek Moczulski dodawał: - Sokrat bronił języka i tożsamości, dążył do tego, by Białoruś to było nowe życie.
Białorusinem stałem się dzięki Białemustokowi. On mi uświadomił, że ja nie Polak, nie katolik - mówi z ekranu wybitny pisarz, który zmarł w lutym br. Nie zdążył napisać już nowej książki. Filmu nie zdołali skończyć też, tak jak zaplanowali jego twórcy, Piotr i Anna Sadzińscy - Sokrat Janowicz zmarł w trakcie jego realizacji.
Niby nie ma ludzi niezastąpionych, ale drugiego autorytetu takiej miary polscy Białorusini mieć już raczej nie będą - mówią zgodnie przedstawiciele tego środowiska. W niedzielę wieczorem w rodzinnych Krynkach zmarł Sokrat Janowicz - pisarz, publicysta, działacz społeczny. Białorusin, Europejczyk.
Pisarz, intelektualista, działacz społeczny. We wrześniu tego roku ukończyłby 77 lat. Zmarł w niedzielę późnym wieczorem. Sokrata Janowicza na łamach ?Gazety? wspominają jego współpracownicy i osoby, którym dane było się z nim zetknąć.
Sokrat Janowicz, jeden z najciekawszych współczesnych pisarzy tworzących po białorusku, nie bez kozery nazywany Pisarzem Obojga Narodów, zmarł w niedzielę późnym wieczorem w swoim domu w Krynkach. Odszedł Ten, który jak pisał Jacek Kuroń: ?wskazywał Białorusinom drogę do zachowania własnej tożsamości i do bliskości z Polakami?.
Podlasie, niczym legendarna Atlantyda, zanikło w mrokach historii. Ten dzisiejszy region kontynentu europejskiego jest niezasłużenie zapomniany we współczesnym świecie. Obszar to przebogaty w dzieje rodzaju ludzkiego, słabo zgłębione przez naukę - pisze Sokrat Janowicz
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.