Wojna na Ukrainie. Żywność, środki opatrunkowe, śpiwory czy koce - to niektóre rzeczy, jakie można przynosić do punktów w kolejnych podlaskich miastach. Swoje punkty uruchamiają m.in. władze Białegostoku, Supraśla i Kurian. Zbiórkę prowadzi także m.in. Polski Czerwony Krzyż, Caritas i Związek Ukraińców Podlasia.
Z ostrożnym optymizmem przekazał tę informację Michał Mikołajczyk z zarządu głównego PCK: w piątek (5.11) po raz pierwszy przyszła pozytywna odpowiedź na prośby o wjazd ratowników do strefy stanu wyjątkowego, by ratować ludzkie życie i zdrowie. - Straż graniczna jest otwarta na naszą chęć wsparcia. Wchodzimy w kontakt z komendantami - powiedział.
Coś się ruszyło. Od poniedziałku (4 października) w Michałowie (Podlaskie) zacznie działać punkt pomocy potrzebującym, głównie uchodźcom. Coraz więcej instytucji włącza się też w zbiórki na rzecz zziębniętych, głodnych, przemoczonych, chorych cudzoziemców, błąkających się po przygranicznych lasach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.