"Robotnicze przedmieścia zalały ulice śródmiejskie. Pokryły się one czerwienią sztandarów. Uginały się bruki pod miarowym krokiem dziesiątków tysięcy robotników. Raz jeszcze rozwiała się legenda, że oenerowcy czy endecy panują na ulicy. Zdolni są tylko, licząc na bezkarność, do nagłych wypadów na sklepikarzy żydowskich" - donosił w maju 1938 roku "Robotnik", ogólnopolski organ PPS-u.
W Święto Pracy (1 maja), które zbiegło się w tym roku z prawosławną Wielką Sobotą, skrajnie nacjonalistyczne środowiska szykują w centrum Białegostoku - za zgodą władz miasta - antyimigrancki marsz: "Praca w Polsce dla Polaków". W kontrze Akcja Demokracja tego dnia rozpoczyna kampanię "Każdy kto jest tu, jest stąd!". Białostockie władze nie zgodziły się na jej prowadzenie w miejskich autobusach.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.