"Robotnicze przedmieścia zalały ulice śródmiejskie. Pokryły się one czerwienią sztandarów. Uginały się bruki pod miarowym krokiem dziesiątków tysięcy robotników. Raz jeszcze rozwiała się legenda, że oenerowcy czy endecy panują na ulicy. Zdolni są tylko, licząc na bezkarność, do nagłych wypadów na sklepikarzy żydowskich" - donosił w maju 1938 roku "Robotnik", ogólnopolski organ PPS-u.
Wszystkie komentarze