Rodzina Mirosława Gałkowskiego - lekarza, który w maju 2012 roku umarł w szpitalu w Sejnach, nadal walczy o to, by medycy, którzy ich zdaniem popełnili w trakcie leczenia błędy, ponieśli karę. W poniedziałek ma się odbyć kolejna rozprawa. Na niej sąd ma zdecydować, czy ją umorzyć, czy nie
Chłopczyk jest uroczym maluszkiem. Ma rok i dwa miesiące. Urodził się tylko dzięki temu, że jego rodzicom udało się odłożyć pieniądze na in vitro. A to nie było łatwe. O swoich rozterkach i radościach, ale na pewno nie wątpliwościach, opowiada mama Ignasia Monika Cieślik. Dzisiaj ma 25 lat. Kiedy poddała się zabiegowi, miała 23 lata
Były łzy i radość. Nikt się nie spodziewał, że do takiego spotkania dojdzie. Kiedy po latach prof. Marian Szamatowicz, polski prekursor metody in vitro, przytulił 25-letnią Magdę - pierwsze, polskie dziecko, które przyszło dzięki niemu na świat - ze wzruszeniem wyrzekł tylko: Bardzo, bardzo dziękuję
Nagroda imienia Krzysztofa Kanigowskiego czeka na kolejnego laureata. Po raz szósty zostanie wybrany lekarz, który jest oddany pacjentom, który rzetelnie i z poświęceniem wykonuje swoją pracę, a co najważniejsze - słowo empatia nie jest mu obce. Dziś prezentujemy kolejne dwie nominowane osoby.
Lekarze rodzinni, którzy zamknęli swoje gabinety na początku stycznia, musieli zwrócić do NFZ pieniądze za dni, w które nie pracowali, czyli 2 i 5 stycznia. - Każdy był na to gotowy, bo jak się nie pracuje, to się nie ma, ale Fundusz każe nam zwracać pieniądze w formie kar i od zwracanych kwot musimy jeszcze płacić podatek - mówią lekarze
Popatrzyłam na grób. Skojarzyłam nazwisko, datę. Obeszłam ten cmentarz jeszcze kilka razy i znalazłam jeszcze piątkę swoich dzieci. Katarzyna Muszyńska-Rosłan opowiada o tym, jak zmieniła ją praca w hospicjum.
Od pierwszego kwietnia w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym działa nowy system informatyczny. ?Działa? to za dużo powiedziane. Pacjenci stoją w ogromnych kolejkach do rejestracji, bo zapisanie się na wizytę trwa teraz znacznie dłużej niż dotychczas.
Od środy w ramach ogólnoświatowej akcji na rzecz autyzmu ?Zaświeć się na niebiesko? podświetlone będą: ratusz, gmach Opery i Filharmonii Podlaskiej, kościół pw. św. Rocha, kościół Farny oraz budynek PGE Dystrybucja przy ul. Elektrycznej. Niebieskie budynki można też oglądać będzie w czwartek.
Jeden jest ordynatorem chirurgii, drugi - chirurgiem onkologicznym. Obaj zostali docenieni przez pacjentów, którzy w dowód wdzięczności zgłosili ich do Nagrody Im. Krzysztofa Kanigowskiego.
Helena Kuleszo-Kopystecka to kolejny lekarz nominowany do Nagrody im. Krzysztofa Kanigowskiego. To onkolog, oddany chorym, a zwłaszcza tym, dla których nie ma nadziei, a ostatnie chwile swojego życia spędzają w hospicjum.
Jedyne w województwie i jedno z nielicznych w kraju centrum leczenia padaczek w Białymstoku od kilku lat boryka się z brakami kadrowymi. Nieraz już miało przestać istnieć. I tym razem miało tak być, ale nie będzie.
Wędrująca po szpitalu biblioteka to pomysł poznańskiej fundacji Serdecznik. Pomysłodawcy nazwali ją Bajkowozem. Dwie takie biblioteki trafiły właśnie do białostockich szpitali.
Adam Hermanowicz z Fundacji ?Pomóż Im? na rzecz Dzieci z Chorobami Nowotworowymi i Hospicjum dla Dzieci to kolejny lekarz, który został nominowany do Nagrody im. Krzysztofa Kanigowskiego.
Dziś (23.03) rozpoczynamy prezentowanie lekarzy nominowanych do nagrody im. Krzysztofa Kanigowskiego. W tym roku kapituła zdecydowała o tym, że wyróżni dziesięciu lekarzy z województwa podlaskiego. Pierwszy to: Paweł Grabowski, lekarz z Hospicjum Domowego pw. Proroka Eliasza w Nowej Woli.
- NFZ nie wywiązuje się z umów i nie płaci za pacjentów negatywnie zweryfikowanych przez e-WUŚ w 2015 r. A powinien - twierdzą lekarze z Porozumienia Zielonogórskiego. Fundusz na to: - To nieporozumienie.
Po tym jak Cezary Cieślukowski zamienił fotel prezesa Parku Naukowo-Technologicznego Polska-Wschód w Suwałkach na stanowisko wiceministra zdrowia został ogłoszony konkurs na stanowisko prezesa parku.
W środę od rana zostało zamknięte, a następnie będzie w ogóle zlikwidowane wejście do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego od strony ul. Waszyngtona. Ma to związek z trwającą rozbudową i modernizacją szpitala.
Znamy już nazwiska lekarzy nominowanych do tegorocznej edycji Nagrody im. Krzysztofa Kanigowskiego. W gronie tych, którzy są oddani swoim pacjentom, znalazło się tym razem dziesięciu lekarzy
Rolę Pana Boga odgrywam wtedy, kiedy kwalifikuję kogoś do zabiegu. To jest najgorszy moment. Operując, nie mam takiego poczucia
CYKL REPORTERSKI "LEKARZE CZY BOGOWIE". Prof. Kuczyński: - Przychodzą i mówią: "Jesteśmy katolikami, nie możemy mieć dziecka, ale bardzo byśmy chcieli". Mam dla takich par rozwiązanie bardzo zbliżone do rozrodu naturalnego. Dr Miklaszewski: - W przeciwieństwie do przeszczepów serca, nerek czy wątroby o przeszczepach kości mówi się niewiele. A właściwie nic.
System opieki zdrowotnej w Polsce nie istnieje - mówi ojciec chłopczyka, który zmarł, nie doczekawszy interwencji lekarskiej. Żąda ustalenia, kto ponosi za to odpowiedzialność. Przed białostockim sądem właśnie rozpoczął się proces dwojga lekarzy
In vitro to nie jest panaceum na wszystkie problemy niepłodności. Uzyskaliśmy jedynie narzędzia, dzięki którym mogliśmy ominąć niektóre problemy medyczne
W tym roku, nieco wcześniej niż zwykle, rozpoczęła się szósta edycja Nagrody im. dr. Krzysztofa Kanigowskiego. Rodzina i przyjaciele nieżyjącego chirurga kolejny raz poszukują medyka, który leczy nie tylko za pomocą wiedzy, ale też dobrym słowem, empatią i uśmiechem. O tym, czy było warto i jak po tych sześciu latach wygląda służba zdrowia, mówi w rozmowie z "Wyborczą" Ewa Kanigowska-Gedroyć, córka patrona
12-letni chłopiec spod Zgorzelca ze śrutem w gałce ocznej trafił do białostockiego szpitala klinicznego. Wcześniej pomocy odmówiono mu w szpitalu w Zgorzelcu, Wrocławiu. Zabiegu, który miał uratować mu gałkę oczną, nie podjęli się nawet lekarze z Niemiec.
Będą warsztaty, książka i spotkanie po latach - tak w skrócie można opisać założenia kampanii społecznej, którą organizuje Kriobank - białostocka klinika zajmująca się in vitro
Po raz kolejny brać studencka łączy siły na rzecz chorych na raka. Na uczelniach w całym kraju odbędzie się rejestracja potencjalnych dawców szpiku. W Białymstoku do akcji pod hasłem "Dwa wymazy & do bazy" włączają się Politechnika Białostocka, Uniwersytet w Białymstoku, Uniwersytet Medyczny i Wyższa Szkoła Medyczna.
Trzy kliniki z naszego regionu dalej będą uczestniczyły w rządowym programie refundacji in vitro. Wszystkie są z Białegostoku. To Centrum Położniczo-Ginekologiczne "Bocian" (przy ul. Akademickiej), Uniwersytecki Szpital Kliniczny oraz Centrum Leczenia Niepłodności Małżeńskiej "Kriobank" (ul. Stołeczna)
46-letni mężczyzna trafił w czwartek do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku. Miał pręt w głowie. Przeszedł skomplikowaną operację, ale jak twierdzą lekarze, nic już mu nie zagraża.
- Nie istnieje śmierć pnia mózgu, a narządy pobierane są od żywych pacjentów - uważają lekarze z kręgów katolickich. - Takie stwierdzenia stanowią zagrożenie dla bezpieczeństwa zdrowotnego obywateli, a ich upowszechnianie jest szkodliwe dla pacjentów i systemu opieki zdrowotnej w Polsce - odpowiada resort zdrowia.
W Polsce pokutuje stary pogląd, że gdy jemy, rak też się pasie. Coraz więcej badań dowodzi, że jest odwrotnie. Co piąta osoba umiera nie z powodu postępu choroby, ale dlatego, że jest niedożywiona i nie wytrzymuje trudów leczenia! - mówi dr Stanisław Kłęk.
Decyzja lekarzy, którzy podpisali ?Deklarację wiary", nie spotkała się ze zrozumieniem Polaków. Tak wynika z badania CBOS.
Ministerstwo Zdrowia opublikowało listę realizatorów rządowego programu leczenia metodą in vitro. 29 placówek będzie realizowało program od 1 lipca br. do 30 czerwca 2016 r. Placówki, które chciały brać w nim udział, musiały przystąpić do konkursu.
W dwóch Domach Studenta Politechniki Białostockiej w ciepłej wodzie sanepid wykrył bakterie legionelli. Dla studentów to spory kłopot - bo do czasu uporania się z bakterią nie mogą korzystać z pryszniców.
Kolejne przypadki zakażenia legionellą w Białymstoku. Tym razem ofiarami bakterii padli studenci z akademików Politechniki Białostockiej. Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych dniach władze uczelni będą musiały postarać się o lokale zastępcze.
Studenci trzech białostockich uczelni jednoczą siły i włączają się do ogólnopolskiej akcji, której celem jest pomoc osobom chorym na białaczkę. Wystarczy zajrzeć na jeden z dwóch uniwersytetów lub politechnikę i zarejestrować się jako dawca szpiku.
- Trzeba umieć przyznać się do błędów, bo było ich mnóstwo - tak zaniedbania w sprawie śmierci 13-miesięcznego chłopczyka w Dziecięcym Szpitalu Klinicznym komentuje rzecznik Uniwersytetu Medycznego profesor Lech Chyczewski. - Od dawna były plany, ale teraz nie ma już na co czekać. Jesienią na uczelni dojdzie jeszcze jeden przedmiot. Będziemy uczyć studentów empatii
Andrzej Litman ma 90-letnią matkę. Kobieta, choć sprawna fizycznie, mieszka w domu bez ciepłej wody i kanalizacji. - Od kilku miesięcy szukam miejsca, gdzie mogłaby się w Białymstoku wykąpać. W naszym mieście to niemożliwe. Zostaje tylko rzeka Biała - mówi ironicznie mężczyzna
Mimo upływu czasu pamięć o moim tacie jest ciągle żywa, ale teraz od niej ważniejsza jest nasza idea. Jesteśmy megadumni, że kolejny raz wybierzemy lekarza takiego, jakim był mój tata - mówi Ewa Kanigowska-Gedroyć, córka patrona nagrody. Właśnie rozpoczęła się trzecia edycja wielkiego przedsięwzięcia
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.