Mimo pandemii koronawirusa i wysokiej w ostatnich dniach liczby zakażeń także w Podlaskiem, w centrum Białegostoku w czwartek (11 czerwca) tłum wiernych przeszedł w ogólnomiejskiej procesji z okazji Bożego Ciała. Było ich jednak o wiele mniej niż w latach poprzednich, ale pojawiły się całe rodziny z dziećmi - bez maseczek. Nie zachowywano od siebie bezpiecznej odległości.
Kolejne osoby z potwierdzonym badaniami zakażeniem COVID-19 pochodzą głównie z Białegostoku i powiatu grajewskiego. W Podlaskiem zanotowano w sumie 559 przypadków zakażenia koronawirusem.
W środę (10 czerwca) po południu w Podlaskiem stwierdzono osiem kolejnych zakażeń koronawirusem. W sumie, według oficjalnych danych, jest ich 550.
W środę (10 czerwca) zakażenie koronawirusem potwierdzono u jednego z lekarzy w szpitalu psychiatrycznym im. Deresza w Choroszczy.
W środę (10 czerwca) odnotowano trzy kolejne przypadki zakażenia koronawirusem. Wszystkie w powiecie białostockim.
Koronawirus pokrzyżował plany wielu inicjatyw społecznych. Nowe realia okazały się prawdziwym wyzwaniem. Nieoczekiwanie przyniosły też pozytywne skutki.
Zgodnie z nowymi wytycznymi przeciwepidemicznymi w grupach przedszkolnych może obecnie przebywać 16 dzieci. W białostockich szkołach odbywają się zajęcia opiekuńczo-wychowawcze, rewalidacyjne, konsultacje z nauczycielami.
W białostockich miejskich żłobkach jest dostępnych dodatkowych 100 miejsc dla dzieci, których rodzice mają podpisane umowy z placówkami. To efekt zmian wprowadzonych przez Głównego Inspektora Sanitarnego w wytycznych przeciwepidemicznych. Trwa nabór chętnych spełniających wcześniej określone wymogi.
Drugiego dnia maturalnej sesji - takiej, jakiej nigdy wcześniej nie było - maturzyści w całym kraju przystąpili do pisemnego, obowiązkowego egzaminu z matematyki.
Władze Białegostoku nie mogły zabronić przejścia procesji Bożego Ciała po mieście. Pozwala na to jedno z rozporządzeń rządu, które mówi wyraźnie, że zgromadzenia do 150 osób nie dotyczą wydarzeń religijnych.
W Klinice Chorób Zakaźnych i Neuroinfekcji USK w Białymstoku dzięki kuracji osoczem ozdrowieńców wyleczono pacjentkę z ciężkim przebiegiem COVID-19.
U kolejnych pacjentów z powiatów białostockiego i grajewskiego badania laboratoryjne potwierdziły zakażenie COVID-19. Epidemia wcale nie odpuszcza.
Do 524 wzrosła w poniedziałek (8 czerwca) liczba potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem w regionie. W popołudniowym raporcie wojewoda i wojewódzki inspektor sanitarny poinformowali o pięciu kolejnych zakażonych. Wszyscy przebywają w izolacji domowej.
W Szpitalu Miejskim PCK w Białymstoku testy potwierdziły dwa przypadki koronawirusa. Zakażeń jednak może być więcej - u czterech osób wynik jest niejednoznaczny i testy będą powtórzone. W związku z tym szpital w poniedziałek (8 czerwca) wstrzymał przyjęcia nowych pacjentów do odwołania. Przebadani będą wszyscy pracownicy oraz obecnie leczeni pacjenci.
W poniedziałek (8 czerwca) zamknięto Przedszkole Samorządowe nr 20 przy ul. Sowlańskiej. Na razie na pięć dni. Taką decyzję dyrekcja szkoły podjęła po tym, gdy okazało się, że jeden z przedszkolaków jest zakażony koronawirusem.
W Białymstoku jednak odbędą się ogólnomiejskie uroczystości Bożego Ciała. Nieoczekiwanie na stronie archidiecezji białostockiej pojawił się komunikat, że procesja z tej okazji ma przejść przez centrum podlaskiej stolicy.
W poniedziałek (8 czerwca) przed południem wojewoda i wojewódzki inspektorat sanitarny poinformowali o kolejnym zdiagnozowanym przypadku koronawirusa w regionie. Tym samym liczba zakażeń w Podlaskiem wzrosła do 519.
Miesiąc później i w specjalnych warunkach związanych z pandemią koronawirusa w poniedziałek (8 czerwca) rozpoczęła się matura. Na początek uczniowie zmierzyli się z egzaminem z języka polskiego.
Chodzi o Przedszkole Samorządowe nr 39 przy ul. Witosa. Po tym, jak stwierdzono zakażenie koronawirusem u pracownika przedszkola, prezydent Białegostoku zdecydował o zamknięciu placówki do 21 czerwca. Władze przedszkola zapewniają, że zakażony nie miał kontaktu z dziećmi i przedszkolankami.
Pod względem liczby zakażeń COVID-19 niedziela okazała się równie pechowa co sobota. Po południu Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 312 nowych zachorowaniach w kraju, co oznacza, że w niedzielę stwierdzono w sumie 575 przypadków koronawirusa.
W poniedziałek (8.06) językiem polskim zaczynają się matury. Zdający, idąc do szkoły na egzamin, będą musieli skupić się nie tylko na swojej wiedzy, ale pamiętać o obowiązku zakrywania nosa i ust w momencie oczekiwania w kolejce (z odstępami) na wejście do sali egzaminacyjnej oraz o szeregu innych zasad związanych z bezpieczeństwem w pandemii koronawirusa.
W sobotę w kraju zanotowano najwyższą liczbę zakażeń koronawirusem - 576 nowych przypadków. Dziś (7.06) rano Ministerstwo Zdrowia dopisało do tej statystyki 263 kolejne zakażenia. W tym w województwie podlaskim - 12.
Po rutynowych badaniach u trzech pracowników białostockiego szpitala PCK stwierdzono dodatni wynik na obecność koronawirusa. U jednej z lekarek wynik jest wątpliwy. Szpital na razie pracuje normalnie. W poniedziałek (8 czerwca) miał mieć ostry dyżur.
Trzy kluby seniora oraz kilkanaście placówek wsparcia dziennego - znów są otwarte dla białostoczan. Placówki wznowiły pracę w tym tygodniu, w nowym reżimie sanitarnym.
Ministerstwo Zdrowia w sobotę (6.06) poinformowało o 259 nowych przypadkach zakażenia SARS-CoV-2 w kraju. Trzy z nich dotyczą województwa podlaskiego.
Sąd Rejonowy w Białymstoku wydał wyroki w 13 sprawach dotyczących naruszenia obostrzeń nałożonych w związku z COVID-19. Te przepisy dotyczyły np. zakazu opuszczania miejsca kwarantanny.
W popołudniowym raporcie w piątek (5 czerwca) wojewoda i wojewódzki inspektor sanitarny poinformowali o dwóch kolejnych przypadkach zakażenia koronawirusem w regionie. Bilans dzisiejszego dnia to więc osiem przypadków. Tym samym liczba potwierdzonych testem zakażeń w Podlaskiem od początku pandemii wzrosła do 493.
Zakażenie koronawirusem potwierdzono u jednego z pracowników sklepu przy ul. Edukacyjnej w Białymstoku. Sanepid zdecydował o zamknięciu sklepu, szuka też osób, które mogły robić w nim zakupy w ciągu ostatnich dwóch tygodni.
Od kiedy przed niespełna tygodniem w Białostockim Centrum Onkologii stwierdzono pięć przypadków zakażenia wśród pracowników, w ciągu kilku dni doszły informacje o kolejnych zakażeniach. W piątek (5 czerwca) koronawirusa stwierdzono u 9 pracownika BCO. Szpital kontynuuje pracę, ale do piątku wstrzymał część planowych przyjęć i rozpoczął sukcesywną dekontaminację (oczyszczenie) przestrzeni szpitalnej.
Do 491 potwierdzonych przypadków wzrosła liczba zakażonych koronawirusem w Podlaskiem. Wojewoda i wojewódzki inspektor sanitarny informują w piątek (5 czerwca) w przedpołudniowym raporcie o sześciu kolejnych przypadkach potwierdzonych pozytywnymi wynikami testów laboratoryjnych. Wszystkie z Białegostoku.
47 pojazdów ciężarowych z floty policji, Straży Granicznej i Państwowej Straży Pożarnej transportowało blisko 300 ton sprzętu medycznego i środków ochrony w ramach polskiej pomocy dla Białorusi.
U jedenaściorga białostoczan w różnym wieku badania potwierdziły zakażenie COVID-19. Służby wojewody informują, że wyzdrowiało sześć kolejnych osób.
W związku z pandemią koronawirusa mecze w ekstraklasie odbywają się bez udziału kibiców. Ta sytuacja ma się zmienić. 19 czerwca stadiony zostaną otwarte dla publiczności. Obiekty będą mogły być zapełnione maksymalnie w 25 proc.
U kolejnej kobiety z Białegostoku badania potwierdziły zakażenie COVID-19. Najwięcej zakażeń nadal jest na Śląsku.
Od 15 czerwca uzdrowiska w kraju wznawiają działalność. Jednak warunkiem rozpoczęcia leczenia w sanatorium jest negatywny wynik testu na obecność koronawirusa. Za badanie zapłaci NFZ.
W środę (3 czerwca) po południu służby wojewody podlaskiego poinformowały o kolejnych pięciu zakażeniach w Białymstoku. Tylko dziś przybyło 10 chorych.
Tylko pięć procent wszystkich białostockich uczniów klas I-III uczęszczało w minionym tygodniu na zajęcia opiekuńczo-wychowawcze. Więcej dzieci przyprowadzano do przedszkoli - około 22 proc. wszystkich białostockich przedszkolaków. Magistrat podsumował tydzień w placówkach edukacyjnych.
Widzowie w maseczkach, widownia zapełniona tylko do połowy, nowe procedury bezpieczeństwa. Słowem: teatr popandemiczny w kompletnie nowych realiach. Jako pierwszy w regionie, po ponad dwóch miesiącach przerwy, na eksperyment, czyli spektakle na nowych zasadach, zdecydował się białostocki Teatr Dramatyczny. I już 13-14 czerwca zaprasza widzów do swojej siedziby. Zagra "Wszystko w rodzinie".
Wojewoda poprosił, by gmina Białystok podliczyła dotychczasowe straty związane z pandemią koronawirusa. W sumie to już kilkanaście milionów złotych. I to nie koniec.
W białostockiej siedzibie ZUS można przekazywać wnioski o pomoc w ramach tarczy antykryzysowej za pośrednictwem pudeł z ogromnymi dziurami. Bez problemu można z nich takie wnioski z danymi osobowymi wyciągnąć. Rzeczniczka tutejszego ZUS uspokaja: - Kartony są pod ścisłym nadzorem i przechodzą kwarantannę.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)