- Nie tylko wiersze "smoleńskie" pan Wencel pisze. Czy sam temat, którym zajmuje się poeta ma go skazywać na niebyt? mówi poseł PiS Dariusz Piontkowski, członek sejmowej komisji edukacji, nauki i młodzieży, były nauczyciel historii w I LO w Białymstoku.
Prezes PiS Jarosław Kaczyński ma dziś przebywać (16.02) w Białymstoku. Planuje spotkać się z działaczami rządzącej partii naszego regionu. Szczegóły jego wizyty owiane są jednak tajemnicą.
O wprowadzenie w Białymstoku autobusów elektrycznych apeluje do prezydenta podlaskiej stolicy i białostockiej rady miejskiej poseł PiS Dariusz Piontkowski. Magistrat nie wyklucza takiej możliwości. Na pewno jednak takie autobusy na nasze ulice wyruszą nieprędko.
Prezes Jarosław Kaczyński wskaże jedną osobę i tą osobą na sto procent będzie Krzysztof Jurgiel - pewny jest przed sobotnim zjazdem podlaskiego PiS senator Jan Dobrzyński. Potencjalny konkurent ministra rolnictwa - poseł z Suwalszczyzny, wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński nie chce oceniać tej kandydatury, a o ewentualnym swoim kandydowaniu mówi: - Jeśli byłaby taka potrzeba, jestem gotów na to wyzwanie.
Już w pierwszym czytaniu przepadła w Sejmie propozycja zmian Kodeksu Karnego, dzięki którym zapewniona byłaby ochrona przed przestępstwami motywowanymi uprzedzeniami z uwagi na płeć, tożsamość płciową, wiek, niepełnosprawność oraz orientację seksualną. Za jej odrzuceniem było także troje posłów PO, w tym suwalska posłanka tego klubu Bożena Kamińska. - To przez pomyłkę - przyznaje posłanka.
Droga ekspresowa S19 powinna przebiegać tak, jak to było założone w pierwotnych planach, a więc przez Puszczę Knyszyńską. Mimo sprzeciwu ekologów! - tego są pewni podlascy politycy i samorządowcy z PiS, ale i PSL, zwłaszcza z powiatu sokólskiego. Wiceminister infrastruktury Jerzy Szmit nie wyklucza takiej możliwości, ale jednoznacznie nie mówi "tak". - Trzeba poczekać na analizy - dodaje.
Działacze Nowoczesnej w województwie podlaskim protestują w sprawie planów budowy w Białymstoku pomnika Lecha Kaczyńskiego
Z ust liderów PiS i PO padły w sobotę zapowiedzi zmiany Konstytucji. Obaj wspominali o potrzebie zmian w relacjach Polska-UE. Generalnie po tych zjazdach w polskiej polityce trzęsienia ziemi nie ma. Tymczasem w lokalnej polityce pojawił się nowy "czarny koń".
Mieszkańcy Wielkiej Brytanii postanowili o wyjściu z Unii Europejskiej. Tak zdecydowało w referendum 23 czerwca 51,9 procent Brytyjczyków. Za pozostaniem w UE zagłosowało 48,1 proc. wyborców. - Wola ludu Brytyjczyków jest instrukcją, która musi być respektowana - skomentował wyniki premier Wielkiej Brytanii David Cameron, zapowiadając, że po trzech miesiącach poda się do dymisji.
W czerwcu radni zajmą się jednak tematem powołania odrębnej placówki, jaką stanie się Muzeum Pamięci Sybiru. Decyzja zapadła po konkretnej deklaracji, jaką złożyli przedstawiciele resortu kultury i dziedzictwa narodowego. Chodzi oczywiście o wsparcie finansowe z Warszawy.
Przygotowywana przez ministra rolnictwa ustawa o ziemi wzbudza kontrowersje wśród rolników i opozycji. Zarzucają, że projektem ustawy PiS dokonuje zamachu na prywatną własność ziemi. Podlaski poseł PiS zapewnia: - Nie będzie żadnych zmian dotyczących dziedziczenia ziemi rolnej.
- Półtora miliona osób chciało, żeby to rodzice decydowali o tym, kiedy ich dzieci zaczną edukację. Nie niszczymy systemu oświaty, my go naprawiamy i ratujemy - mówił w poniedziałek o najnowszych zmianach w prawie poseł PiS Dariusz Piontkowski.
Relacja Warszawa-Grodno nie wydaje się być obecnie perspektywiczna - tak na interpelację podlaskiego posła PiS Dariusza Piontkowskiego odpowiedział kilka dni temu Piotr Stomma, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa, odpowiedzialny za transport kolejowy. W budżecie państwa nie znalazły się środki dla Przewozów Regionalnych na finansowanie takiego transgranicznego połączenia przez Białystok. Wnosząc po stanowisku resortu, raczej nie należy się ich szybko spodziewać.
Większej ilości połączeń kolejowych między Białymstokiem a Warszawą domaga się w swojej interpelacji poseł PiS Dariusz Piontkowski. - Zrównoważony rozwój kraju to też dostępność komunikacyjna poszczególnych regionów - podkreśla.
Największą popularnością wśród podlaskich posłów cieszy się sejmowa Komisja Łączności z Polakami za Granicą i Komisja Mniejszości Narodowych i Etnicznych. A np. w Komisji Infrastruktury nie zasiadł ani jeden z parlamentarzystów z regionu.
- Ta pani nie nadaje się do tego, by być szefową naszego związku. Pełni funkcje polityczne, które kolidują z naszymi interesami - mówią członkowie nauczycielskiej ?Solidarności?. Chodzi o Agnieszkę Rzeszewską, która jest miejską radną Prawa i Sprawiedliwości.
Przywrócenie finansowania służby zdrowia z budżetu, sieć publicznych szpitali jako jej podstawa i zwiększenie kompetencji lekarzy rodzinnych - to niektóre z postulatów PiS. Przedstawił je w środę, przed siedzibą podlaskiego NFZ, poseł ugrupowania Dariusz Piontkowski.
Wygłosić przemówienie, zgłosić interpelację czy zagłosować za jednym z dwóch projektów ustaw - to wszystko można zrobić w gmachu Sejmu, który na Rynku Kościuszki ustawiło dzisiaj radio informacyjne TOK FM. Na zorganizowanej przez rozgłośnię debacie zmierzą się też wieczorem podlascy kandydaci na posłów.
Ustawienie w parku 3 Maja ośmiu pamiątkowych, symbolicznie pękniętych głazów miałoby upamiętnić bohaterów niezłomnych, ale niedocenianych - m.in. płk. Ryszarda Kuklińskiego, Annę Walentynowicz czy Łupaszkę i Huzara. Z taką propozycją wystąpił w poniedziałek m.in. poseł PiS Dariusz Piontkowski.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.