W domu, w sklepie, u krawca, na próbie, na Bojarach, nawet na trawie, gdzie słynny dyrygent się na chwilę kładzie, bo nie podlega przecież żadnym konwenansom. Wszędzie towarzyszy mu kamera. Co z tej wędrówki wynikło, zobaczyć można w sobotę (15 grudnia) o godz. 18.30 w kinie Forum w specjalnym pokazie dokumentu o Jerzym Maksymiuku. Wiosną film "Koncert na dwoje" pojawi się w polskich kinach na dłużej.
Nie ma już domu przy Wiktorii 6. To kolejny adres związany z marszałkiem Józefem Piłsudskim, który zniknął z krajobrazu Białegostoku. Wcześniej straciliśmy dom na rogu Starobojarskiej i Łąkowej.
Z jednej strony wątpliwości natury prawnej. Z drugiej zarzuty, że temat kulturalnego domu na Bojarach jest wykorzystywany w kampanii wyborczej. Radni dyskutowali o przyszłości bojarskiego zabytku. Tylko czy ich głos zostanie wysłuchany?
Chcielibyśmy odnieść się do sprawy Bojar i sytuacji związanej z tym pięknym miejscem naszego miasta. O Bojarach - dzielnicy drewnianych domów o krok od centrum Białegostoku - mówi się od dawna. Od końca lat 70. pojawiały się postulaty ochrony dzielnicy i projekty zachowania zabudowy. Niestety - skończyło się na planach, a nie na realnych działaniach.
Dom przy Koszykowej 1 ma się stać miejscem kulturalnym. Chcą tego radni Prawa i Sprawiedliwości. A decyzję chcą podjąć na ostatnim zaplanowanym posiedzeniu rady miasta w tej kadencji - w piątek 12 października.
Ekipa Teatru Latarnia swego czasu robiła, co mogła, by ożywić Bojary. Potem zajęła się tworzeniem kultury nad rzeką Białą. Ale w poniedziałek (10 września) znów na Bojary wraca i zaprasza na sąsiedzki wieczór pełen historii, opowieści i muzyki z dawnych lat. W ten sposób finalizuje projekt "Bojarskie Duchy/ podróż w czasie: kontynuacja".
Na remont nie ma pieniędzy. Decyzję o utworzeniu odrębnej placówki musieliby podjąć radni. I znaleźć na nią środki. Czyżby pomysł na "Dom Bojarski" spalił na panewce?
Nie tylko o ochronie domów, ale i o pomysłach na ułatwienie życia bojarczykom rozmawiano w czwartek. W trakcie spotkania zespołu ds. Bojar pojawiły się także nowe, ciekawe postulaty.
Czy będzie to kolejny sztuczny twór? Czy też może wreszcie realnie zajmie się ochroną Bojar? Przy prezydencie powstał zespół do spraw tej zabytkowej dzielnicy.
Radni Prawa i Sprawiedliwości chcą, by zabytkowy dom przy Koszykowej 1 stał się żyjącym centrum kultury. Ma wspominać dawne Bojary, ale i otwierać się na młodych twórców, którzy dziś chcą realizować tu swoje pomysły.
Idąc do wyborów, zapowiadał walkę o utworzenie parku kulturowego na Bojarach. Teraz nie mówi o tym pomyśle jako o priorytecie. Ale tematu Bojar Zbigniew Klimaszewski - radny z Bojar - nie zamierza odpuszczać.
Miejski konserwator zabytków nie miał podstaw, by uzgodnić rozbiórkę zabytkowej kamienicy przy ulicy Piasta 6. W dokumentacji sprawy są braki. To wyniki kontroli w biurze Dariusza Stankiewicza.
Pięć osób, pięć wizji, pięć światów zaklętych w obrazach. Stowarzyszenie "Białystok z Drewna" zaprasza na wystawę prac warsztatowiczów "Bojarskiej Akademii". Pracowali nad nimi przez rok.
Mogłoby być zielone, jest wybrukowane. Miało być rondem Wielkiego Księstwa Litewskiego, ale nie godzi się na to... stowarzyszenie Nasze Bojary. To samo, które nie chciało Nory Ney. Wtedy argumentowało, że jej stopy nie chodziły po Bojarach. Jak jest teraz?
Zaczyna się remont kamienicy przy ulicy Piasta 6. Wiadomo, że zostanie zmodernizowana. Ale też rozbudowana.
Ulica Przygodna, położona w sercu Bojar, zostanie wkrótce przebudowana. Umowa z wykonawcą została już podpisana. Inwestycja powinna zakończyć się do końca czerwca przyszłego roku.
Przy kamienicy Zbirohowskich-Kościów na Bojarach stanęły rusztowania. Niestety. To jeszcze nie remont.
Białostocka prokuratura zajmie się okolicznościami pożaru zabytkowego domu, jaki 13 października spłonął na rogu ulic Piasta i Skorupskiej.
Tuż przed północą stanął w ogniu drewniany, opuszczony dom na Bojarach. Nikogo nie było środku. Akcja strażaków trwała około dwóch godzin.
Prace nad zmianami w planie okolic ulicy Sienkiewicza powinny być wstrzymane do chwili wyjaśnienia kwestii zabytków. - Nie pali się - komentuje z przekąsem radny Konrad Zieleniecki, przewodniczący komisji zagospodarowania przestrzennego.
W Galerii Sleńdzińskich przy ul. Wiktorii 5, w najbliższą niedzielę odbędzie się festyn rodzinny. Tematem przewodnim wydarzenia będzie postać Józefa Piłsudskiego. Piknik wpisuje się w obchody Roku Marszałka.
Właśnie pod piły trafiają drzewa na rogu Piasta i Staszica - zaalarmował nas jeden z czytelników "Wyborczej".
W środę (21.06) zamknięta dla ruchu zostanie ulica Skorupska. Prace budowlane potrwają do połowy lipca.
Szykują się kolejne zmiany na ulicy Piasta. Miejsce kolejnych bojarskich chat zajmą... bloki.
Deweloper, który chce zbudować na Bojarach punktowiec, nie ustaje w próbach dobicia dzielnicy. Po tym, jak nie dostał w magistracie pozwolenia na budowę, odwołał się wyżej.
W ręce białostockich policjantów trafił 19-latek podejrzany o uszkodzenie samochodu, baneru reklamowego oraz wiaty przystanku autobusowego. Mężczyzna usłyszał wczoraj zarzuty uszkodzenia mienia, uporczywego nękania oraz uszkodzenia ciała.
W tym roku rozpocznie się przebudowa ulicy Skorupskiej. Oznacza to zburzenie kolejnego domu na Bojarach. O dawnej granicy między Koroną a Litwą w tym miejscu też nie będzie ani słowa.
Magistrat nie wydał pozwolenia na budowę "wiatraka" u zbiegu ulic Słonimskiej i Piasta. Cudzysłów przy słowie wiatrak jest na miejscu, bo zaprojektowany przez dewelopera budynek nie miał z nim nic wspólnego.
Można podpisywać się pod petycją do prezydenta w sprawie dalszego funkcjonowania kulturalnego podwórka przy ulicy Koszykowej 1 na Bojarach.
Przedwojenna aktorka Nora Ney będzie mieć swoją ulicę w Białymstoku. Ale nie na Bojarach, jak chciała grupa około 1500 mieszkańców, tylko na Piaskach.
Miał być wiatrak. Okazuje się jednak, że zapisy planu są na tyle elastyczne, że równie dobrze może powstać tam punktowiec. Z wizualizacji zamieszczonych na stronie jednego z białostockich deweloperów wynika, że zamierza z tej możliwości skorzystać.
Nie będzie ulicy Nory Ney na Bojarach. Większość radnych uznała, że przedwojenna aktorka zasługuje na ulicę, ale nie w proponowanym przez białostoczan miejscu. Na decyzji zaważył protest kilku osób ze stowarzyszenia Nasze Bojary. Dla porównania, pod projektem uchwały o nadaniu nazwy podpisało się 1500 osób.
Właśnie zakończył się sezon w Bojarskim Domu Kultury przy ul. Koszykowej. Jaka przyszłość czeka to miejsce? Przedstawiciele magistratu deklarują, że są gotowi do rozmów. Społecznicy, którzy tu działali też.
Jesień zadomowiła się u nas już na dobre i niestety przyniosła ze sobą spore oziębienie, szczególnie w nocy. Jednak we wtorek (27.09) będzie można rozgrzać się podczas koncertu grupy Etyka Kurpina zorganizowanego przez Bojarski Dom Kultury. Może to ostatni koncert w tym miejscu...
Radni z komisji samorządności i bezpieczeństwa zaakceptowali propozycję, by jednej z ulic na Bojarach patronowała Nora Ney.
Zarzecze to wyjątkowa dzielnica Wilna okrzyknięta niepodległą republiką artystów, która ma własną konstytucję, hymn, władze i... ambasadorów. Teraz jednym z nich jest białostoczanin, który chce zebrać ludzi działających na Bojarach, by za trzy lata powołać Republikę Bojarską.
Piasta 35 - to tu dwa kolejne bloki zbuduje Yuniversal Podlaski. Przy okazji zahaczy o sąsiednią działkę. Modernistycznej, drewnianej willi ma jednak nie zaczepić.
Miał być w ubiegłym tygodniu, jednak plany popsuła pogoda. Ale będzie w czwartek (21.07) - klimatyczny wieczór w plenerze, przy Koszykowej 1. Do krainy ambientu zaprosi Dtekk, znany białostocki DJ, promotor i aktywista na rzecz kultury, twórca festiwalu Up To Date.
Do 21 stopni Celsjusza pokażą w czwartek (14.07) termometry na Podlasiu. W ciągu dnia ma się chmurzyć. Będzie też padać.
Jedna z piękniejszych dzielnic Białegostoku ciągle kryje mnóstwo tajemnic. Jesteś ciekaw, co się kiedyś działo na Bojarach? Przyjdź w piątkowy (15.07) wieczór na spacer historyczny, po wędrówce będzie też plenerowy pokaz zdjęć
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)