- Nie ma na co zwlekać, marszałek podlaski musi wydać szybko decyzję, że Kruszynianom należy się ochrona - mówiła w niedzielę (11 lipca) w Białymstoku wicemarszałkini Sejmu Małgorzata Kidawa-Błońska. Nawiązała tym samym do groźby budowy w tej tatarskiej wsi ogromnej fermy drobiu. Zwróciła się do premiera, aby interweniował w tej sprawie.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.