- Popychali mnie, rzucili na podłogę, bili, kopali i na koniec spryskali gazem pieprzowym. Gdy upadłem, uderzyłem głową o betonowe schody. Wyzwali mnie od pedałów - relacjonuje brutalne potraktowanie przez ochroniarzy w jednym ze studenckich klubów w Białymstoku kurator sztuki, niekryjący swojej homoseksualnej orientacji.
Na wystawie węgierskiego artysty Gideona Horvátha "The Whispering Hole" w białostockiej Galerii Arsenał tytułowy dół do szeptania staje się metaforą tajemnic i wstydu, z jakimi na przestrzeni wieków zmuszone były żyć osoby nieheteronormatywne.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.