Zatrzymano łącznie 25 przemytników, działających w zorganizowanej grupie przestępczej. W tym czterech Polaków. To efekt współpracy międzynarodowych służb granicznych i organów ścigania.
Niewykluczone, że obserwowany w ostatnich tygodniach spadek przejść w niedozwolonych miejscach przez białorusko-polską granicę ma związek ze zmianą taktyki reżimu Łukaszenki.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.