Dziewczynka dzięki pomocy Fundacji na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny "Federa" jest już po zabiegu aborcji w warszawskim szpitalu. Te placówki zdrowia w Podlaskiem, do których bliscy wykorzystanej nastolatki usiłowali dobić się o pomoc, odsyłały ich, zasłaniając się klauzulą sumienia.
Pani Agata, której Uniwersytecki Szpital Kliniczny w Białymstoku odmówił przeprowadzenia legalnej aborcji, powołując się na opinię Ordo Iuris, jest już po zabiegu w innej placówce. W poniedziałek (6.12) dyrektor USK wydał oświadczenie, w którym tłumaczy powody odmowy niejasnymi regulacjami prawnymi i strachem lekarzy przed utratą prawa wykonywania zawodu i odpowiedzialnością karną.
Copyright © Agora SA