Ni Polka, ni Bia³orusinka, ni ch...j, ni tatarska gwiazda - szydzi ubek z mieszkanki przygranicznej wioski. Ta z rezygnacj±: - Ja tutejsza... Jak bardzo zaraz po wojnie tutejszo¶æ bywa³a ¼ród³em cierpienia, wiedz± ci, którzy jeszcze przy granicy ¿yj± i prostowanie granic pamiêtaj±. Bolesne historie postanowi³ teraz w artystyczny sposób wyraziæ Teatr Dramatyczny. Ba, m±drze scali³ je z histori± sprzed tysi±cleci. ?Antyhonê? zobaczyæ mo¿na by³o w niedzielê (29.09) po zmroku przed bia³ostock± katedr±
Pod posterunkiem policji wybuch³a wielka bitwa na garnki i ziemniaki, przed synagog± z wielkiego d¼wigu na linie zje¿d¿a³o dwoje zakochanych, a w samej synagodze tu¿ przed pó³noc± dzia³y siê jeszcze inne dziwy: zrêczne d³onie z piasku wyczarowywa³y postacie rabinów i innych dawnych ¿ydowskich s±siadów... Niesamowite historie mieszkañcom Orli zafundowa³ w pi±tek Wertep - objazdowy festiwal teatralny. W sobotê Wertep dojecha³ do Bia³owie¿y, w niedzielê odwiedza Hajnówkê
Prze¿y³ dwie wojny, trzy obozy i by³ obywatelem piêciu ojczyzn. Brzmi dramatycznie, i takie te¿ by³o. A jednak mo¿na historiê ¿ydowskiego krawca opowiedzieæ bez zbêdnej martyrologii, z humorem, nostalgicznie. Ba, mo¿na poczuæ siê tak, jakby przed oczami o¿y³y nam w³a¶nie obrazy Chagalla. A za chwilê - jakby¶my wpadli w sam ¶rodek szwejkowskiej historii. ?Piêcioksi±g Izaaka? robi wra¿enie.
Mia³o byæ piêæ trupów, a s± tylko dwa. Adaptator utwór sp³yci³ te¿, ale za to zmniejszy³ rze¼. W teatrze Wierszalin - ?trupu trupu, rach ciach ciach?, czyli pomieszanie z popl±taniem Kabaretu Starszych Panów i antycznego Eurypidesa. Ale za to jakie!
Blisko 40 lat temu Mede± zaj±³ siê Jeremi Przybora, a teraz obojgiem zajê³a siê polsko-wileñska grupka pasjonatów. Efekt - alternatywna wersja mitu o mi³o¶ci i zbrodni w stylu makabreski - do zobaczenia w niedzielê (30.12) w supraskim Teatrze Wierszalin. Premiera spektaklu ?Medea, moja sympatia? rozpocznie siê o godz. 18
By³a sobie wariatka, byli jej biedni barwni przyjaciele, i by³y sobie rekiny finansjery, które chcia³y zmie¶æ z powierzchni ziemi bezpieczn± przestrzeñ wariatki i spó³ki. Wariatka odp³aci³a im piêknym za nadobne, tylko czy mia³a do tego prawo? Z Dramatycznego wychodzi siê wiêc z g³ow± pe³n± pytañ, ale te¿ z mieszanin± fascynacji i irytacji
25 sierpnia Teatr Wierszalin jako jedyny teatr z Podlasia rozpocznie trasê po Polsce ze spektaklem "Wierszalin. Reporta¿ o koñcu ¶wiata" w re¿yserii Piotra Tomaszuka w ramach projektu Teatr Polska organizowanego przez Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie. Spektakl zostanie pokazany a¿ w 13 miejscowo¶ciach, gdzie dostêp do kultury i teatru na co dzieñ jest ograniczony.
Agata Rychcik-Skibiñska pochodzi z Lublina, jej m±¿ z Poznania, ale na miejsce ¿ycia i pracy twórczej wybrali Policzn± ko³o Hajnówki. Z turystów stali siê szybko ?tutejszymi? i organizuj± niesamowity festiwal teatralny Wertep, dziêki któremu w niewielkich miejscowo¶ciach goszcz± miêdzynarodowi arty¶ci.
Na spektakl Bolshoy Puppets Theatre, w którym Szekspir roz³o¿ony jest na czê¶ci i podany punkrockowo, tylu by³o chêtnych, ¿e wszyscy siê nie zmie¶cili. Warto siê wybraæ do Bia³ostockiego Teatru Lalek i poczuæ na w³asnej skórze, ¿e Miêdzynarodowy Festiwal Szkó³ Lalkarskich w³a¶nie siê rozpocz±³.
Musical "Korczak", przygotowywany w Bia³ymstoku, zosta³ objêty patronatem UNESCO. To pierwsza od lat tak wyró¿niona w Polsce produkcja instytucji kultury. - I wydarzenie bez precedensu. Na Podlasiu nigdy wcze¶niej takiej sytuacji nie by³o - mówi Roberto Skolmowski, szef Opery i Filharmonii Podlaskiej
Pogrom z 1906 roku, potem czasy getta, exodus ¯ydów w 1968 roku i wreszcie czasy wspó³czesne, daj±ce nadziejê. O tym wszystkim opowie najnowsza premiera w Bia³ostockim Teatrze Lalek. Trwaj± ostatnie próby. Co ciekawe, tekst sztuki mówi±cej o Bia³ymstoku napisa³ Amerykanin. On te¿ j± re¿yseruje, wspomaga go ¿ona i córka - choreografka.
Na Bia³orusi najbardziej z Miszy ¶mia³ siê weteran wojny w Afganistanie. Na Litwie mia³y byæ dwa przedstawienia, by³o sze¶æ przy komplecie widzów, a Litwinów na widowni wiêcej ni¿ Polaków. W Bia³ymstoku na Miszê niektórzy chodz± po kilka razy
¦wiêty z czasów ¶redniowiecza k³óci siê z królem, sfrustrowany m³ody Polak woli byæ Niemcem, "kochaæ szczerze" brzmi jak ¶ciema. Nieformalna Grupa Avis wywo³uje duchy i obna¿a martyrologiczne mity
Triumfalny aktorski powrót Paw³a Aignera na scenê, prze¶miewcze podszczypywanie teatralnego ¶rodowiska, do tego p³on±ca stodo³a i narodowe demony. Tego, kto nie ma dystansu - mocno zaboli; kto go ma - te¿ trochê uk³uje. Jest i ¶mieszno, i straszno
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.