O tej porze roku tereny Biebrzańskiego Parku Narodowego w dużej części powinny być pod wodą. Rozlewisk jednak nie ma, jest za to morze suchych traw.
Rdzawa ciecz wypływająca z kolektora miejskiego była przyczyną interwencji inspektorów WIOŚ nad Dolistówką. Trwa sprawdzanie, co zanieczyściło rzekę.
Prokuratura Okręgowa w Białymstoku wyjaśnia sprawę zanieczyszczenia rzeki Supraśl w okolicach Michałowa (Podlaskie). Okazało się, że wpływały do niej zanieczyszczone ścieki z oczyszczalni w Michałowie. Na nową oczyszczalnię jednak zabrakło pieniędzy w "Polskim ładzie". Tymczasem w gminie tej wody w kranach może w ogóle zabraknąć.
W związku ze stwierdzeniem zwiększonych zanieczyszczeń w rzece Supraśl supraski magistrat wprowadził zakaz kąpieli w tej rzece. Przestrzega też przed spożywaniem wody z przydomowych studni.
Wojewoda podlaski z PiS nie widzi potrzeby publikowania informacji o stanie wód w regionie, w tym stanie rzek przygranicznych. - Komunikat taki nie jest potrzebny, bo nie ma żadnego zagrożenia - twierdzi pracownik jego biura.
Rzeka Biała będzie tematem kolejnego otwartego konwersatorium w gościnnych progach białostockiego uniwersytetu. Termin: czwartek (28 kwietnia), godz. 15.30, w siedzibie Uniwersytetu w Białymstoku na pl. NZS 1 (sala nr 47).
Sztab główny Operacji Czysta Rzeka na początku kwietnia symbolicznie zainauguruje akcję sprzątania na terenach przygranicznych. Pierwszego kwietnia odbędzie się akcja w Mielniku nad Bugiem, a 2 kwietnia - w Cieszanowie nieopodal granicy z Ukrainą.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.