Awarie urządzeń sterowania i taboru, wypadek z udziałem zwierząt - to przyczyny opóźnień pociągów na Pomorzu. Podróż z Białegostoku do Szczecina wydłużyła się niemal o dziewięć godzin.
Pisząc o stanie kolei na Podlasiu, można załamywać ręce: najmniejsza liczba zelektryfikowanych linii, stary tabor, a co za tym idzie spadek zainteresowania pasażerów. Nowe władze wojewódzkie dostrzegają problemy i zapowiadają pilne inwestycje.
Sprintery PKP Intercity to pociągi, które między głównymi miastami nie zatrzymują się na żadnej stacji. Jechaliśmy pierwszym takim składem z Białegostoku do Warszawy i Łodzi, który trasę do stolicy będzie pokonywać w rekordowym czasie. Już teraz poniżej 100 min, a wkrótce - w 90 min.
PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. informują o zmianach w komunikacji na linii Białystok - Warszawa. W poniedziałek (9.10) rano doszło do uszkodzenia sieci trakcyjnej, a jej naprawa potrwa do popołudnia. Pociągi są opóźnione.
PKP PLK alarmuje: w czwartek (17.03) nad ranem doszło do awarii w kilkunastu centrach sterowania ruchem. W całym kraju. W efekcie duża część pociągów jest opóźniona lub odwołana. Ponad dwie godziny spóźniony jest m.in. pociąg Intercity Hańcza relacji Kraków - Suwałki.
Do wypadku doszło w środę (5.01) wieczorem na stacji Machnacz, między Białymstokiem i Sokółką. Jak informuje PKP Polskie Linie Kolejowe, cztery wagony pociągu towarowego z kruszywem wypadły z toru. Nikomu nic się nie stało i nie ma żadnego zagrożenia dla środowiska.
Korzystniejsza dla mieszkańców miejscowości Kleszczele lokalizacja kolejowego przystanku i wygodniejszy peron w Suchowolcach ułatwią dostęp do pociągów w kierunku Białegostoku i Czeremchy - zapowiada PKP.
Od niedzieli (13.06), po kilkunastu latach przerwy, znów można dojechać bezpośrednio z Warszawy do Hajnówki. PKP Intercity cały czas rozwija siatkę połączeń.
W piątek (05.02) przed godziną 7 przywrócono ruch pociągów na linii Ełk-Białystok. Służby techniczne pracowały non stop i zakończyły usuwanie skutków zdarzenia na przejeździe w miejscowości Koszarówka koło Grajewa, gdzie nieostrożność kierowcy ciężarówki spowodowała wypadek i wykolejenie lokomotywy.
PKP Intercity od środy i czwartku (18-19 marca) odwołuje ponad 150 pociągów w całym kraju, w tym dużo pociągów dalekobieżnych. To oznacza, że zawieszonych jest też sześć połączeń z Białegostoku do i z Warszawy.
3 września zmienia się rozkład jazdy pociągów. Wrześniowa siatka połączeń PKP Intercity oraz Przewozów Regionalnych POLREGIO, to nowe uciążliwości dla podróżnych - przestrzega Piotr Figiel, miłośnik kolei. Uszczupleniu ulegnie oferta na linii Białystok - Warszawa, a pociągi linii regionalnych z Białymstoku nie dowiozą pasażerów w popołudniowym szczycie do Suwałk i Ełku.
Brak kuszetek i wagonów sypialnych, batalia o bilety. Tak wygląda podróż pociągami nocnymi nad morze. Powód? PKP Intercity ma zaledwie 19 kuszetek, w dodatku część wagonów sypialnych nie wróciło z przeglądów. - To wynik wieloletnich zaniedbań - mówią eksperci
Na tablicach informacyjnych na dworcach i w internecie pojawiły się już nowe rozkłady jazdy pociągów, które wraz z wiosenną korektą wejdą w życie od 12 marca. Największa zmiana dotyczy komunikacji między Białymstokiem a Czeremchą, bo z powodu remontu torów do Bielska Podlaskiego pasażerowie pojadą autobusami, a cały przejazd wydłuży się aż o 50 minut.
Ważna informacja dla osób, które planują podróż pociągiem w długi weekend - już od dziś (05.01) od godz. 19, aż do godziny 6 w poniedziałek 9 stycznia obowiązują bilety weekendowe PKP Intercity. Przewoźnik zapowiada też więcej miejsc w pociągach kursujących do popularnych turystycznych kierunków.
W niedzielę (11.12) w życie wchodzi korekta rozkładu jazdy zarówno pociągów PKP Intercity, jak i Przewozów Regionalnych. Dla Podlasian oznacza to dodatkowe, 10. połączenie do stolicy w ciągu dnia oraz delikatne przesunięcia, jeśli chodzi o pory odjazdów i przyjazdów w połączeniach po województwie.
Za miesiąc w życie wchodzi nowy rozkład pociągów i tym razem jest dobra wiadomość dla Podlasian. Z 9 na 10 wzrośnie ilość połączeń miedzy Białymstokiem a Warszawą.
Kolejowi przewoźnicy szykują się do jesiennej korekty rozkładu jazdy. Wiadomo już, że nie będzie więcej pociągów do Warszawy, choć powróci połączenie do Grodna. Pozytywne jest to, że o kilka minut skrócić ma się według deklaracji podróż między Białymstokiem a stolicą. W połączeniach regionalnych zaś zwrócić trzeba uwagę na wcześniejsze godziny odjazdów.
Wraz ze zmianą rozkładu jazdy, który wchodzi w życie od 4 września, przywrócone będą połączenia międzynarodowe między Polską a Białorusią. Tym razem jednak nie będą go realizowały Przewozy Regionalne, a PKP Intercity. Stacją docelową zaś nie będzie już tylko Warszawa, ale Kraków.
Do wypadku na przejeździe kolejowym doszło dziś rano. Kierowca trafił do szpitala, ale poważniejszych utrudnień nie było
W najbliższa niedzielę zmienia się kolejowy rozkład jazdy zarówno na odcinkach podlaskich, jak i w przypadku połączeń do stolicy oraz tych dalekobieżnych. Także od 12 czerwca Przewozy Regionalne wprowadzają więcej odcinków promocyjnych w ofercie ?Połączenie w dobrej cenie? i tańsze bilety miesięczne.
Jeszcze przez najbliższy tydzień podróżni jadący z Białegostoku do stolicy i odwrotnie nie dojadą bezpośrednio na dworzec Centralny. Tak ma być do 11 czerwca. A dzień później w życie wchodzi nowy rozkład jazdy, zarówno jeśli chodzi o Przewozy Regionalne, jak i PKP Intercity. Nowością w ofercie tego pierwszego jest pociąg do Kowna, drugi zaś przewoźnik oferuje połączenie z Białegostoku do Poznania i Szczecina, a w okresie wakacyjnym do Świnoujścia.
Od 12 czerwca wprowadzana jest korekta kolejowego rozkładu jazdy, a PKP Intercity opublikowało już zmiany. Wielkiej rewolucji nie ma - do i z Warszawy wciąż będzie 9 par pociągów, nieznacznie wydłuży się tylko czas podróży. Pojawi się natomiast nowe połączenie do Poznania i Szczecina, a w wakacje do Świnoujścia.
PKP Intercity chwaliło się niedawno 30-procentowym wzrostem pasażerów i nowymi składami. Jak to wygląda w praktyce? Zwłaszcza w piątkowe popołudnia pociągi w kierunku Białegostoku są totalnie przepełnione. Siedzą ci, którzy kilka dni wcześniej mieli możliwość zakupu biletu z miejscówką. Pozostali gnieżdżą się w bezprzedziałowych wagonach między fotelami, albo siedzą na ziemi, choć za przejazd zapłacili tyle samo, a czasem więcej.
W nowym rozkładzie jazdy pociągów w regionie ilość połączeń kolejowych wzrośnie o 47 proc. I to stosunkowo niskim kosztem, dodając zaledwie 2,5 mln zł, do obecnego budżetu na poziomie 18,5 mln zł.
Około godziny 10.45 samochód osobowy wjechał pod pociąg PKP Intercity ?Słonimski? relacji Warszawa Zachodnia - Białystok.
Wielu białostoczan narzekało na bezpośrednie połączenie kolejowe z Krakowem pociągiem ?Korczak?, który jest bezprzedziałowym składem przystosowanym na krótsze dystanse. Mamy dobre informacje - nowy rozkład przyniesie pozytywne zmiany. Będzie nowy pociąg do Poznania i Szczecina, w wakacje dodatkowo do Świnoujścia.
- To skandal, fotele są jak w tramwaju, na ludzi wieje zimne powietrze i tak trzeba wytrzymać przez prawie 6 godzin - narzekają pasażerowie. Chodzi o skład, jaki PKP Intercity przeznaczyło do obsługi trasy Białystok - Kraków.
Teraz z Białegostoku do Warszawy jedzie już 9 pociągów, przy czym 6 z nich to nowoczesne składy PesaDart z wygodnymi fotelami, wi-fi i wieloma innymi rozwiązaniami, które mają poprawić komfort podróży. W niedzielę (13.03) na białostocki dworzec przyszły tłumy, by obejrzeć pociągi. Podróż ma być też tańsza, bo do 12 kwietnia bilet normalny do stolicy można kupić za 25 zł.
Od niedzieli (13.03) wchodzi korekta rozkładu kolejowego. Podlaskie w końcu zamiast tylko 6 będzie miało 9 par pociągów komunikujących nas ze stolicą. Będzie to także jazda bardziej komfortowa, bo 6 z tych połączeń w obie strony mają obsługiwać zakupione przez PKP Intercity nowoczesne PesaDART-y.
W niedzielę (13.03) zmienia się rozkład jazdy. Z Białegostoku do Warszawy i w drugą stronę będzie po 9 połączeń, w tym 6 będzie obsłuży nowy nabytek - nowoczesny pociąg PesaDART. Z tej okazji przewoźnik organizuje kilka atrakcji, będzie można m.in. zajrzeć do kabiny maszynisty i przejechać się za darmo do Czarnej Białostockiej.
PKP Intercity od dziś (24 lutego) rusza z konsultacjami społecznymi oferty na sezon 2016/2017. Każdy może wyrazić swoją opinię, a mieszkańcom Podlasia najbardziej zależy na dobrym skomunikowaniu ze stolicą.
Obecny rozkład jazdy pociągów to jedynie 6 połączeń z Białegostoku do stolicy w ciągu dnia. Za niecały miesiąc trasę tę będzie obsługiwać już 9 par, a od najbliższej soboty białostoczanie będą mogli korzystać z kolejnego nowoczesnego składu PesaDart.
PKP Intercity podsumowuje pierwszy miesiąc kursowania nowoczesnych pociągów PesaDART na torach. Kursy przez Podlaskie są wśród najpopularniejszych.
PKP Intercity wprowadził właśnie na trasie Białystok - Warszawa - Białystok specjalny bilet abonamentowy. To korzystna oferta dla osób często jeżdżących pociągiem lub większych grup. Pasażerowie zyskać mogą nawet 36 proc. rabatu, dzięki czemu za siedem przejazdów do stolicy lub odwrotnie płacą tylko 150 zł.
Po wprowadzeniu nowego rozkładu i powrotu pociągów kursujących między Białymstokiem w Warszawą PKP Intercity zdecydowało się wprowadzić korektę w czasach przejazdu. Początkowo deklarowano, że trasę tą da się pokonać w 2 godziny 20 minut, ale przez ciągłe opóźnienia trzeba było rozkład ?urealnić?.
Ponad półgodzinne opóźnienie ma pociąg Korczak PKP Intercity jadący z Krakowa przez Warszawę do Białegostoku - donoszą poirytowani pasażerowie, którzy chcą dojechać do stolicy Podlaskiego. Informację o 30 minutowym poślizgu można też odczytać na informacji pasażerskiej przewoźnika w internecie, gdzie jest monitoring opóźnień.
Relacja Warszawa-Grodno nie wydaje się być obecnie perspektywiczna - tak na interpelację podlaskiego posła PiS Dariusza Piontkowskiego odpowiedział kilka dni temu Piotr Stomma, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa, odpowiedzialny za transport kolejowy. W budżecie państwa nie znalazły się środki dla Przewozów Regionalnych na finansowanie takiego transgranicznego połączenia przez Białystok. Wnosząc po stanowisku resortu, raczej nie należy się ich szybko spodziewać.
Po nocnym wykolejeniu się pociągu towarowego z transportem do Grajewa i w związku z zablokowaniem trasy kolejowej Ełk - Giżycko PKP Intercity wprowadziło komunikację zastępczą. To oznacza, że pasażerowie jadący z Białegostoku będą musieli przesiąść się do podstawionych autobusów.
Dziś na białostocki dworzec wjechał niemal punktualnie pierwszy nowoczesny pociąg PKP Intercity - Pesa Dart ze stolicy. Przyjechało nim blisko 30 pasażerów, którzy chwalili sobie wygodę podróżowania. Wielu miłośników kolei czekało na ten moment z aparatami.
PKP Intercity nie udało się uruchomić połączenia z Białegostoku do Warszawy i odwrotnie obsługiwanego przez nowoczesny pociąg Pesa Dart wraz z wprowadzeniem nowego rozkładu ani też na święta. Ale zgodnie z obietnicą pasażerowie wyruszą nim w podróż jeszcze w tym roku. Dokładnie pierwszy dart przyjedzie do nas 30 grudnia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.