Dwie młode Jezydki były przez sześć miesięcy przetrzymywane w strzeżonym ośrodku dla cudzoziemców w Kętrzynie. Gdy upłynął maksymalny termin detencji, kazano im przenieść się do ośrodka otwartego w Dębaku. Miały tam dostać się same, mimo że nie potrafią czytać i pisać.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.