Manifestanci przypomnieli o niehumanitarnym traktowaniu uchodźców przez polskie służby i przedstawicieli polskich władz. Marsz przeszedł w sobotę spod siedziby Straży Granicznej pod kancelarię premiera.
- Budzi się nowa Białoruś. Białoruś obywatelska, Białoruś zwykłych ludzi, którzy domagają się wolności i prawa wyboru prezydenta w wolnych wyborach, którzy mówią: dość Łukaszence, dość upadlania Białorusi i jego społeczeństwa - mówili w Białymstoku uczestnicy demonstracji "Solidarni z Białorusią"
Co najmniej 40 manifestacji może odbyć się w dniu, kiedy w Białymstoku zaplanowano pierwszy Marsz Równości. Do magistratu napływają petycje z protestami. Sprzeciwia się mu zwierzchnik lokalnego Kościoła prawosławnego, a specjalny komunikat katolickiego ma być odczytywany niebawem we wszystkich kościołach archidiecezji.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.