Podlaskie cmentarze przeżywają oblężenie. Niemal przy każdym wejściu ogromne ilości kwiatów, zniczy. A na większości nekropolii kwesty. Po raz pierwszy zbiórka pieniędzy miała miejsce na cmentarzu farnym.
Kilkudziesięciu wolontariuszy można od godziny 10 spotkać na cmentarzu Farnym w Białymstoku. Znak rozpoznawczy puszki oklejone na biało i identyfikatory. Po raz pierwszy zbierają na odbudowę i renowację zabytkowej nekropolii.
Zapadł zmrok, a na wzgórzu świętej Magdaleny w Białymstoku zrobiło się ?cicho wszędzie, głucho wszędzie...?. I słychać było jedynie piosenkę Jacka Kaczmarskiego w wykonaniu Mirosława Czyżykiewicza.
Dziś - 1 listopada kościół katolicki obchodzi uroczystość Wszystkich Świętych. Dzień ten kojarzy się dla wielu ze zniczem, z grobem bliskich osób, z cmentarzem, z wiązanką kwiatów, modlitwą i pamięcią. Dziś na pewno większość z nas odwiedzi groby bliskich. I chyba nie jest to przypadek, że dziś w Białymstoku nie ma praktycznie imprez kulturalnych.
Pochylając się nad grobami tych najbliższych, i tych znanych mieszkańców, pamiętajmy o mogiłach zapomnianych. Choćby na cmentarzu wojskowym, czy cmentarzu żydowskim. To niezwykłe miejsca, o szczególnej atmosferze. Ileż wiąże się z nimi historii...
Od samego rana nekropolie przeżywają oblężenie. Przed cmentarzami jak co roku kwitnie handel zniczami i kwiatami. Niektórzy ten dzień traktują już jak święto i przyszli tylko zapalić znicze. Nie brakuje też takich osób, które dopiero dzisiaj porządkują groby.
?Śpieszmy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą? - pisał ksiądz Jan Twardowski. W minionym roku odeszli od nas społecznicy, samorządowcy, sportowcy, ludzie ze świata nauki i sztuki. Województwo podlaskie straciło wiele wspaniałych osób. Dziś jest okazja, aby je przypomnieć.
Zakończyła się budowa dwóch nowych kolumbariów na cmentarzu przy ul. Wysockiego. Powstało w nich osiemdziesiąt miejsc na urny z prochami zmarłych.
Na grobach samorządowców, przedsiębiorców, radnych zapłonęły już pierwsze znicze. O dawnych białostoczanach pamiętał - jak co roku - białostocki magistrat.
Ciekawa, wspominkowa akcja Teatru Najnowszego! W sobotę (31.10) po zapadnięciu zmroku teatr zaprasza na próbę współczesnej reaktywacji tradycji ?Dziadów?. Miejsce spotkania: okolice wzgórza św. Magdaleny. Będzie przywoływanie dobrych, odganianie złych duchów, wspólne zapalanie zniczy, a później, już w innym miejscu - Krótki Kurs Wiecznego Grabarza.
W najbliższych dniach większość z nas odwiedzi cmentarze. W wielu przypadkach będzie się to wiązało z pokonaniem znacznych odległości, czasami nawet setek kilometrów. Tradycyjnie policjanci w tych dniach dbać będą o nasze bezpieczeństwo, organizując akcję "Znicz 2015", która w tym roku rozpocznie się w piątek 30 października i potrwa do 2 listopada.
Święto Wszystkich Świętych i Dzień Zaduszny to czas, kiedy większość z nas odwiedza groby najbliższych. Jak co roku przygotowane zostały objazdy i zmiany w organizacji ruchu wokół cmentarzy. W wielu miastach kursować będą dodatkowe linie autobusowe. O bezpieczeństwo na drodze zadbają policjanci, którzy już w piątek (30.10) rozpoczną Akcję Znicz 2015, która zakończy się 2 listopada.
Zbliża się szczególny czas zadumy nad wielkością duchową niektórych, potem nad losem wszystkich. O kulturze śmierci, jej zapowiedziach i pogrzebowych zwyczajach ludowych rozmawiamy z etnografem, dr. Arturem Gawłem.
Przed białostockimi nekropoliami na dobre rozpoczął się ruch handlowy, który potrwa aż do przyszłego poniedziałku. Tu znicze i kwiaty są droższe niż w hipermarketach, ale za to bardziej okazałe. Po znicze zdecydowanie bardziej opłaca się wybrać do sklepów.
Na białostockich nekropoliach duży ruch. Wiele osób sprząta i dekoruje groby swoich bliskich. Przypominamy, że na cmentarzu farnym w Białymstoku 1 listopada będzie prowadzona pierwsza kwesta, z której całkowity dochód zostanie przeznaczony na renowację zabytkowych grobów.
Chcesz, aby grób bliskiej ci osoby wyglądał godnie w dniu Wszystkich Świętych? Możesz postarać się o nowy nagrobek, kupić eleganckie znicze i kwiaty albo po prostu porządnie go wyczyścić.
Naręcza chryzantem i tysiące palących się zniczy, które niezwykły klimat stworzą wieczorem. Do tego tłumy mieszkańców i przyjezdnych drepczących cmentarnymi alejkami do miejsc, gdzie spoczywają ich najbliższi. Jak co roku 1 listopada miejskie nekropolie odwiedzają ci, którzy pamiętają o tych, którzy odeszli.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.