Podczas Pikniku Europejskiego zorganizowanego na białostockim Rynku Kościuszki prezydent Kielc i były trener reprezentacji Polski w piłce ręcznej mężczyzn Bogdan Wenta poparł w wyborach do europarlamentu kandydata Koalicji Europejskiej, byłego piłkarza Tomasza Frankowskiego. - Będę go wspierał, bo łączy nas sport - zadeklarował.
- Niech PiS zaprzestanie wieszania swoich materiałów wyborczych na ogrodzeniach kościołów - zaapelował szef PO w Podlaskiem, p.o. sekretarza generalnego tej partii, poseł Robert Tyszkiewicz. I dodał: - Wjeżdżanie z polityką przez PiS w sferę kościelną, sacrum, jest niszczeniem wspólnoty wierzących, a nie jej dumą.
Około tysiąc podpisów zebrano pod petycją o przywrócenie tzw. wiz zakupowych dla obywateli Białorusi. W akcję zaangażowali się drobni przedsiębiorcy, podlaska PO i jej kandydat do europarlamentu Tomasz Frankowski. Kupcy domagają się też wprowadzenia wreszcie małego ruchu wizowego z Białorusią.
Kandydat PO do europarlamentu z ramienia Koalicji Europejskiej Tomasz Frankowski zaprezentował dwudziestopunktową deklarację na rzecz rozwoju Podlaskiego. Z kolei kandydatka PSL na tej liście Urszula Pasławska obiecała pozyskać na rozwój naszego województwa z unijnej kasy 2 mld euro.
Dwójka na liście PiS do europarlamentu w okręgu podlasko-warmińsko-mazurskim Krzysztof Jurgiel oficjalnie zainaugurował swoją kampanię wyborczą - w uznawanej za centrum Europy Suchowoli. Z kolei jedynka na liście KE Tomasz Frankowski wyruszył w objazd każdego powiatu naszego okręgu "Frankobusem".
Zakończono rejestrację list w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Do rywalizacji przystąpi sześć komitetów wyborczych. Wszystko wskazuje na to, że w okręgu podlasko- warmińsko-mazurskim główna walka rozegra się między pięciorgiem kandydatów.
Prezydent Białegostoku Tadeusz Truskolaski osobiście poparł Tomasza Frankowskiego, lidera listy Koalicji Europejskiej w wyborach do europarlamentu w okręgu obejmującym Podlaskie i Warmińsko-Mazurskie. - Jest to już obywatel Europy, więc znajdzie się w PE bardzo dobrze - mówił o Frankowskim prezydent.
Podpisy pod petycją o przywrócenie tzw. wiz zakupowych dla obywateli Białorusi zbierali w poniedziałek (1 kwietnia) na białostockim bazarze przy ul. Kawaleryjskiej działacze PO. W zbiórkę włączył się kandydat PO do europarlamentu Tomasz Frankowski. Tymczasem Wojciech Koronkiewicz związany z Wiosną uważa, że powinna to być petycja wszystkich środowisk politycznych.
PO ruszyła symbolicznie z kampanią w naszym regionie przed wyborami do Parlamentu Europejskiego. Przewodniczący podlaskiej Platformy zaproponował hasło wyborcze: "Wybierzmy Frankowskiego europosła podlaskiego". A Tomasz Frankowski obiecał: - Myślę, że z każdym dniem będę coraz bardziej oczytany, będę coraz więcej znał na temat PE i w ogóle całego naszego regionu.
- Jeżeli Jagiellonia skończy sezon na podium, to będzie to kolejny sukces białostockiego klubu, który w ostatnich latach zasługuje na największe brawa w naszej ekstraklasie - mówi Tomasz Frankowski.
Walcząca o mistrzostwo Polski Jagiellonia Białystok zmierzy się w niedzielę (godz. 18) na własnym stadionie z Wisłą Kraków. - Na ten moment trudno przewidzieć, jak zakończy się sezon. Każdy mecz będzie istotny - mówi Tomasz Frankowski.
Jagiellonia wygrała wszystkie pięć spotkań w tym roku i jest liderem ekstraklasy. - Nie ma co walczyć o podium, tutaj trzeba sięgnąć po tytuł, bo na razie gra Legii też nie przekonuje - mówi Tomasz Frankowski, były napastnik białostockiego klubu.
Były piłkarz Jagiellonii ma już doświadczenie na białostockim rynku nieruchomości - od sześciu lat dzierżawi od miasta i przebudował na swój koszt kamienicę przy Sienkiewicza 3, a ostatnio nabył zabytek przy ul. Warszawskiej 44. W maju chciał przystąpić do pierwszych prac nad koncepcją budynku, ale na razie przekłada je na drugą połowę roku.
Białostocki zespół przygotowuje się do sezonu na zgrupowaniu w Wielkopolsce. - Na warunki nie mamy prawa narzekać - mówi Tomasz Porębski na łamach oficjalnego portalu Jagiellonii. - Mieszkamy w Boszkowie, które jest miejscowością turystyczną. Na zajęcia dojeżdżamy dziesięć minut do Bucza. Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko trenować i grać
W końcu białostoccy piłkarze nie popełnili żadnego istotnego błędu w defensywie. Sprawdziła się przebudowana obrona. Wreszcie przełamali się napastnicy - Tomasz Frankowski i Grzegorz Rasiak. Nikogo nie trzeba krytykować, trzeba chwalić. Kamień spadł z serca kibicom, sympatykom, piłkarzom, trenerom, działaczom Jagiellonii. W czterech poprzednich meczach zespół nie grał wcale tak źle, ale wywalczył tylko punkt i strzelił ledwie jedną bramkę. Dopiero w sobotę (17.03.2012) białostockiej drużynie udało się wygrać po zimowej przerwie w rozgrywkach. Okazała się zdecydowanie lepsza od faworyzowanego, lecz przeżywającego poważny kryzys Lecha.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.
Dzisiejsza gazeta (e-wydanie)