Kolejowi przewoźnicy szykują się do jesiennej korekty rozkładu jazdy. Wiadomo już, że nie będzie więcej pociągów do Warszawy, choć powróci połączenie do Grodna. Pozytywne jest to, że o kilka minut skrócić ma się według deklaracji podróż między Białymstokiem a stolicą. W połączeniach regionalnych zaś zwrócić trzeba uwagę na wcześniejsze godziny odjazdów.
Wraz ze zmianą rozkładu jazdy, który wchodzi w życie od 4 września, przywrócone będą połączenia międzynarodowe między Polską a Białorusią. Tym razem jednak nie będą go realizowały Przewozy Regionalne, a PKP Intercity. Stacją docelową zaś nie będzie już tylko Warszawa, ale Kraków.
PKP PLK po korektach Krajowego Programu Kolejowego zapowiada na Podlasiu w najbliższych latach inwestycje rzędu 2,5 mln zł, w co nie wchodzą jeszcze nakłady na cały przebieg linii Rail Baltica. Modernizacje torów wiążą się z utrudnieniami, sam odcinek Białystok-Czyżew będzie wyłączony z ruchu przez 2 lata, ale tym razem pociągi pojadą trasami zastępczymi.
W niedzielę o godz. 23 w końcu udało się udrożnić tory na odcinku między Sokółką a Suwałkami, gdzie jeszcze w sobotę doszło do wykolejeni pociągu kolejowego. W tym czasie obowiązywała zastępcza komunikacja autobusowa, problemy z transportem mieli choćby ci, którzy wybrali się na imprezę "Pływanie na byle czym".
Nie mają dzisiaj szczęścia pasażerowie, którzy wybrali się pociągiem z Suwałk do Warszawy. Kursy są opóźnione ponieważ w sobotę na trasie Sokółka - Suwałki wykoleiły się wagony towarowe, w zamian za to podróżnym zaproponowano autokary, a te utknęły w korkach.
Jak podaje portal i-sokółka.eu, do wypadku kolejowego doszło dziś (30.07) w Ostrowiu Biebrzańskim, na trasie kolejowej Sokółka-Suwałki. Ruch pociągów został wstrzymany. PKP zorganizowała autobusową komunikację zastępczą między Dąbrową Białostocką a Trakiszkami.
Wielobarwna procesja setek pielgrzymów, którzy przyjechali do Białegostoku w ramach ŚDM, ze sztandarami osiemnastu krajów, relikwiami błogosławionego ks. Michała Sopoćki i kilkumetrowym krzyżem przeszła w czwartkowy (21.07) wieczór z białostockiej katedry do sanktuarium Miłosierdzia Bożego. Po drodze swoje słowo Boże próbowali wtrącić zwolennicy Kościoła Ulicznego.
Na niezwykłe powitanie mogą liczyć pielgrzymi, którzy w drodze na Światowe Dni Młodzieży zatrzymają się w diecezji białostockiej. Na dworcu kolejowym Przewozy Regionalne, Urząd Miasta Białegostoku, Centrum Wystawiennicze Archidiecezji Białostockiej oraz Polskie Koleje Państwowe S.A. prezentują wystawę "Ks. Michał Sopoćko - patron Białegostoku".
Po raz pierwszy po 16 latach wrócił na tory pociąg, który będzie kursował między Białymstokiem, a gminą Gródek. Na razie tylko w soboty i niedziele, do końca września. Koszt biletu normalnego na całej trasie to 5,30 zł.
Znamy już rozkład jazdy pociągu, który po raz pierwszy po 16 latach powróci na tory między Białymstokiem, a gminą Gródek. Podróż taką będzie można odbyć tylko w weekendy, pierwszą - 2 lipca.
Kwotą 100 tys. zł radni wsparli połączenie kolejowe do Kowna. Liczą, że Białystok zyska dzięki temu dodatkową promocję.
Właśnie startuje bezpośrednie połączenie pasażerskie z Polski na Litwę, a dokładniej z Białegostoku do Kowna. Pierwszy pociąg wyjedzie w piątek (17.06) ze stolicy Podlasia o godz. 15.19, kolejny już w sobotę o 7.43.
Do wypadku na przejeździe kolejowym doszło dziś rano. Kierowca trafił do szpitala, ale poważniejszych utrudnień nie było
W najbliższa niedzielę zmienia się kolejowy rozkład jazdy zarówno na odcinkach podlaskich, jak i w przypadku połączeń do stolicy oraz tych dalekobieżnych. Także od 12 czerwca Przewozy Regionalne wprowadzają więcej odcinków promocyjnych w ofercie ?Połączenie w dobrej cenie? i tańsze bilety miesięczne.
Jeszcze przez najbliższy tydzień podróżni jadący z Białegostoku do stolicy i odwrotnie nie dojadą bezpośrednio na dworzec Centralny. Tak ma być do 11 czerwca. A dzień później w życie wchodzi nowy rozkład jazdy, zarówno jeśli chodzi o Przewozy Regionalne, jak i PKP Intercity. Nowością w ofercie tego pierwszego jest pociąg do Kowna, drugi zaś przewoźnik oferuje połączenie z Białegostoku do Poznania i Szczecina, a w okresie wakacyjnym do Świnoujścia.
W miejscowości Średnica Maćkowięta koło Szepietowa doszło do zderzenia auta z pociągiem. W wypadku zginęły trzy osoby.
Po tym jak Gródek wycofał się z partycypacji, województwo nie widzi możliwości finansowania kursów kolejowych do Walił w większym stopniu, niż 50 procent. Nie ma już większych szans na przywrócenie pociągu od 18 czerwca. Chyba, że PKP Polskie Linie Kolejowe zgodzą się na obniżenie kosztów.
PKP Intercity chwaliło się niedawno 30-procentowym wzrostem pasażerów i nowymi składami. Jak to wygląda w praktyce? Zwłaszcza w piątkowe popołudnia pociągi w kierunku Białegostoku są totalnie przepełnione. Siedzą ci, którzy kilka dni wcześniej mieli możliwość zakupu biletu z miejscówką. Pozostali gnieżdżą się w bezprzedziałowych wagonach między fotelami, albo siedzą na ziemi, choć za przejazd zapłacili tyle samo, a czasem więcej.
W nowym rozkładzie jazdy pociągów w regionie ilość połączeń kolejowych wzrośnie o 47 proc. I to stosunkowo niskim kosztem, dodając zaledwie 2,5 mln zł, do obecnego budżetu na poziomie 18,5 mln zł.
Wielu białostoczan narzekało na bezpośrednie połączenie kolejowe z Krakowem pociągiem ?Korczak?, który jest bezprzedziałowym składem przystosowanym na krótsze dystanse. Mamy dobre informacje - nowy rozkład przyniesie pozytywne zmiany. Będzie nowy pociąg do Poznania i Szczecina, w wakacje dodatkowo do Świnoujścia.
- To skandal, fotele są jak w tramwaju, na ludzi wieje zimne powietrze i tak trzeba wytrzymać przez prawie 6 godzin - narzekają pasażerowie. Chodzi o skład, jaki PKP Intercity przeznaczyło do obsługi trasy Białystok - Kraków.
Teraz z Białegostoku do Warszawy jedzie już 9 pociągów, przy czym 6 z nich to nowoczesne składy PesaDart z wygodnymi fotelami, wi-fi i wieloma innymi rozwiązaniami, które mają poprawić komfort podróży. W niedzielę (13.03) na białostocki dworzec przyszły tłumy, by obejrzeć pociągi. Podróż ma być też tańsza, bo do 12 kwietnia bilet normalny do stolicy można kupić za 25 zł.
Od niedzieli (13.03) wchodzi korekta rozkładu kolejowego. Podlaskie w końcu zamiast tylko 6 będzie miało 9 par pociągów komunikujących nas ze stolicą. Będzie to także jazda bardziej komfortowa, bo 6 z tych połączeń w obie strony mają obsługiwać zakupione przez PKP Intercity nowoczesne PesaDART-y.
Od 13 marca wprowadzony będzie nowy rozkład jazdy pociągów. PKP Intercity zapewni więcej połączeń z Białegostoku do Warszawy, ale korekty dotyczą też pociągów Przewozów Regionalnych kursujących w województwie.
Wielki projekt związany z przebudową kilku ulic, budową nowych przystanków, ale też stworzeniem tunelu pod torami przygotowuje magistrat. Urzędnicy liczą, że zamierzenia te zrealizują przy wsparciu z Unii Europejskiej.
Nowe wiaty, czytelne oznakowanie, wygodniejsze i bardziej bezpieczne dojścia na perony oraz stojaki rowerowe - to inwestycje PKP Polskich Linii Kolejowych dla podniesienia standardu obsługi podróżnych. - Dzięki pracom za ponad 1 mln zł podlaska kolej staje się bardziej przyjazna dla pasażerów. W 2016 r. przybędzie kolejnych wygodnych przystanków - zapowiada Karol Jakubowski z PKP PLK.
PKP Intercity od dziś (24 lutego) rusza z konsultacjami społecznymi oferty na sezon 2016/2017. Każdy może wyrazić swoją opinię, a mieszkańcom Podlasia najbardziej zależy na dobrym skomunikowaniu ze stolicą.
Jeszcze tylko do 24 lutego mieszkańcy Podlasia korzystający z usług Przewozów Regionalnych mają możliwość wyrażenia swoich oczekiwań co do nowego rozkładu jazdy pociągów edycji 2016/2017.
Białostoccy policjanci zatrzymali pijaną dróżniczkę, która mając 1,8 promila alkoholu w organizmie pracowała na jednym z kolejowych posterunków w Czarnej Białostockiej.
Obecny rozkład jazdy pociągów to jedynie 6 połączeń z Białegostoku do stolicy w ciągu dnia. Za niecały miesiąc trasę tę będzie obsługiwać już 9 par, a od najbliższej soboty białostoczanie będą mogli korzystać z kolejnego nowoczesnego składu PesaDart.
PKP Intercity wprowadził właśnie na trasie Białystok - Warszawa - Białystok specjalny bilet abonamentowy. To korzystna oferta dla osób często jeżdżących pociągiem lub większych grup. Pasażerowie zyskać mogą nawet 36 proc. rabatu, dzięki czemu za siedem przejazdów do stolicy lub odwrotnie płacą tylko 150 zł.
Po wprowadzeniu nowego rozkładu i powrotu pociągów kursujących między Białymstokiem w Warszawą PKP Intercity zdecydowało się wprowadzić korektę w czasach przejazdu. Początkowo deklarowano, że trasę tą da się pokonać w 2 godziny 20 minut, ale przez ciągłe opóźnienia trzeba było rozkład ?urealnić?.
Ponad półgodzinne opóźnienie ma pociąg Korczak PKP Intercity jadący z Krakowa przez Warszawę do Białegostoku - donoszą poirytowani pasażerowie, którzy chcą dojechać do stolicy Podlaskiego. Informację o 30 minutowym poślizgu można też odczytać na informacji pasażerskiej przewoźnika w internecie, gdzie jest monitoring opóźnień.
Od poniedziałku, 18 stycznia nastąpi zmiana rozkładu jazdy trzech pociągów Regio kursujących na terenie województwa podlaskiego. Pasażerowie powinni zwrócić uwagę na wcześniejsze godziny odjazdów.
Relacja Warszawa-Grodno nie wydaje się być obecnie perspektywiczna - tak na interpelację podlaskiego posła PiS Dariusza Piontkowskiego odpowiedział kilka dni temu Piotr Stomma, podsekretarz stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa, odpowiedzialny za transport kolejowy. W budżecie państwa nie znalazły się środki dla Przewozów Regionalnych na finansowanie takiego transgranicznego połączenia przez Białystok. Wnosząc po stanowisku resortu, raczej nie należy się ich szybko spodziewać.
Podróżni od środy (6.01.) na dworcu kolejowym w Sokółce ponownie kupią bilety na przejazdy pociągami.
Po nocnym wykolejeniu się pociągu towarowego z transportem do Grajewa i w związku z zablokowaniem trasy kolejowej Ełk - Giżycko PKP Intercity wprowadziło komunikację zastępczą. To oznacza, że pasażerowie jadący z Białegostoku będą musieli przesiąść się do podstawionych autobusów.
Minionej nocy tuż przed północą między Giżyckiem a Ełkiem wykoleił się pociąg towarowy. Z torów wypadło osiem z 31 wagonów, dwa z nich się rozszczelniły i doszło do wycieku przewożonych substancji, czyli żywic mocznikowych. Trasa kolejowa może być zablokowana jeszcze przez kilka godzin lub nawet dni, co oznacza, że także białostoczanie będą mieli problem z jazdą w tym kierunku.
Dziś na białostocki dworzec wjechał niemal punktualnie pierwszy nowoczesny pociąg PKP Intercity - Pesa Dart ze stolicy. Przyjechało nim blisko 30 pasażerów, którzy chwalili sobie wygodę podróżowania. Wielu miłośników kolei czekało na ten moment z aparatami.
PKP Intercity nie udało się uruchomić połączenia z Białegostoku do Warszawy i odwrotnie obsługiwanego przez nowoczesny pociąg Pesa Dart wraz z wprowadzeniem nowego rozkładu ani też na święta. Ale zgodnie z obietnicą pasażerowie wyruszą nim w podróż jeszcze w tym roku. Dokładnie pierwszy dart przyjedzie do nas 30 grudnia.
Copyright © Wyborcza sp. z o.o.