Dwóch panów z Puszczy Białowieskiej kontynuuje swą opowieść o miejskich ptakach, które – kuszone łatwym, śmietnikowym pożywieniem – tracą swój charakter. Zaczęli ją w albumie "Detektyw Wróbel i złamane pióro". Kontynuują w tomiku "Detektyw Wróbel i struty dziób". Adam Wajrak z Tomaszem Samojlikiem na serio zaglądają w nim i na wysypisko śmieci, i do koszy na odpadki. Po to, by rozłożyć na czynniki pierwsze, cóż dzieje się z ptakami, które skuszą się na "przepyszne" ludzkie jedzenie".
Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej
Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.
Wszystkie komentarze