Ulica Sitarska
A to akurat droga, która by się przydała. Zresztą o jej budowie mówili kandydaci do fotela prezydenta Białegostoku w roku 2006, mówili też w roku 2010. Mówili wreszcie w roku 2014. Ma to być jeszcze jedno przejście przez tory, które pozwoli z centrum dostać się na Antoniuk, Dziesięciny i Zawady.
Zawsze jednak stało coś na przeszkodzie. A to nie było pieniędzy (bo np. trzeba było je wydać na Trasę Generalską), a to okazało się, że rosną tam storczyki i trzeba je przenieść, a to ktoś odwołał się od decyzji Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Albo protestował jeden z mieszkańców, którego dom stoi w miejscu, którędy droga ma przebiegać.
Ale wszystko wskazuje na to, że prace wreszcie ruszą.
- Obecnie inwestycja jest na etapie wyłonienia wykonawcy robót budowlanych, przetarg zostanie rozstrzygnięty po uzyskaniu ostatecznej decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach. Termin realizacji to okres 15 miesięcy od przekazania placu budowy. Koszt inwestycji szacowany jest na ok. 35 mln zł - wylicza Anna Kowalska.
Budowa ma być wspierana z Programu Operacyjnego Polska Wschodnia 2014-2020.
Wszystkie komentarze